Maharaja Indian Restaurant ( Art of food )

Niestety bez zdjęcia. Zamówiliśmy sobie sos Palak chicken z chlebkami butter naan. Bardzo na plus było to, że pan z obsługi, widząc nasze zawahanie przy wejściu, zadbał o to, żeby zrobić dla nas miejsce przy stoliku - była nas trójka z walizkami, a stolik czteroosobowy zajmował samotny klient z laptopem przeprowadzony do mniejszego stoliczka. Trochę łamanym angielskim, ale udało nam się bez problemu dogadać.

Niewielka indyjska knajpka niedaleko dworca, idealna by zjeść coś ciepłego i poczekać na nasz pociąg. Trzeba mieć jednak na uwadze że przygotowanie tutejszego jedzenia trwa nieco dłużej niż w McDonaldzie.Menu jest całkiem obszerne i jest z czego wybierać - zarówno mięsne jak i wegetariańskie. Mi się spieszyło i potrzebowałam czegoś niewielkiego, więc zdecydowałam się na warzywne placuszki normalnie będące przystawką, a do picia wzięłam masala chai.Całość była smaczna, placuszki zrobione na świeżo. Jedyny minus to sos, który był generycznym, azjatyckim słodkim sosem chilli. Herbata taka jak być powinna - z przyprawami, lekko gęsta.Wnętrze nie jest zbyt duże, ale można wygodnie zjeść. Ma piękny sufit. Całość jest czysta, chociaż wentylacja nie wyciąga wszystkich aromatów.

Bardzo tanio jak na porcje i jakość, dobra miejscówka. Dziwnie z cenami, bo sami nie wiedzą ile co kosztuje xDza Naana zamiast ryżu za każdym razem liczą inaczej, Pani Ukrainka jest bardziej liberalna niż Pan Hindus. Dostałem za to free mango lassi. Kurczak różnie smakuje, paneer zawsze dobry i wydaje się świeży. Ogółem, mimo drobnych niedociągnięć, moja ulubiona indyjska knajpka we Wrocławiu. W okolicach dowożą jedzenie.

Super jedzenie, bardzo smaczne, ceny ok. Knajpka trochę mała, wygląda niepozornie, ale fajny klimat, indyjskie rytmy. Miła obsługa.

Bardzo dobre jedzenie, przyjemne miejsce. Właściciel miły i pomocny. Wrócimy tam z przyjaciółką na pewno ;)

Zamawiałam z dostawą, skusiłam się, bo była promocja. Efekt: najgorsze hinduskie jedzenie jakie dotąd jadłam, a trochę ich jadłam. Zupa z ryżem kompletnie bez smaku. Nie dało się tego zjeść.

[SCROLL FOR POLISH]As an avid food enthusiast and a former regular customer, it pains me to express my disappointment with the biryani I ordered today from a place that once prided itself on quality. Having enjoyed their flavorsome biryanis in the past, I had high expectations, but unfortunately, the experience fell short this time.One of the most significant aspects that made their biryani remarkable before was the well-balanced spice level. However, this time, the dish lacked the desired heat and depth of flavors that I had come to expect. The spices used in the biryani failed to create the harmonious blend that used to tantalize my taste buds, leaving the dish lackluster and underwhelming.As a former regular customer, I have noticed a decline in the overall quality of the biryani compared to a year ago. The flavors that once delighted and satisfied my palate now seem diminished and uninspiring. It is regrettable to witness such a drop in quality, particularly when they had previously set a high standard.In all fairness, I acknowledge that taste preferences can vary, and perhaps this experience was an anomaly. However, based on my recent encounter, I am compelled to rate my overall satisfaction with the biryani at 2.5 out of 5. This rating reflects my disappointment in the dish’s lack of spice, as well as the noticeable decline in quality over time.I hope that the establishment will take this feedback constructively and work towards restoring the exceptional culinary experience they were once known for. As a former regular customer, I genuinely wish to see them regain their former glory and offer biryanis that can once again captivate and satisfy the discerning palates of their patrons.Please note that this review is based solely on my personal experience and taste preferences, and others may have different opinions.Jako zapalony entuzjasta jedzenia i były stały klient z bólem wyrażam rozczarowanie biryani, które zamówiłem dzisiaj z miejsca, które kiedyś szczyciło się jakością. Ciesząc się ich smakowitymi biryani w przeszłości, miałem wysokie oczekiwania, ale niestety tym razem doświadczenie się nie udało.Jednym z najważniejszych aspektów, które wcześniej wyróżniały ich biryani, był dobrze wyważony poziom przypraw. Jednak tym razem potrawie brakowało pożądanego ciepła i głębi smaków, których się spodziewałem. Przyprawy użyte w biryani nie stworzyły harmonijnej mieszanki, która kusiła moje kubki smakowe, pozostawiając danie nijakie i rozczarowujące.Jako były stały klient zauważyłem spadek ogólnej jakości biryani w porównaniu do roku temu. Smaki, które kiedyś zachwycały i zadowalały moje podniebienie, teraz wydają się osłabione i mało inspirujące. Przykro jest być świadkiem takiego spadku jakości, zwłaszcza gdy wcześniej wyznaczyli wysoki standard.Z całą uczciwością przyznaję, że preferencje smakowe mogą się różnić i być może to doświadczenie było anomalią. Jednak na podstawie mojego niedawnego spotkania jestem zmuszony ocenić moją ogólną satysfakcję z biryani na 2,5 z 5. Ta ocena odzwierciedla moje rozczarowanie brakiem przypraw w daniu, a także zauważalny spadek jakości w czasie.Mam nadzieję, że lokal przyjmie te opinie konstruktywnie i będzie dążył do przywrócenia wyjątkowych doznań kulinarnych, z których kiedyś był znany. Jako były stały klient szczerze pragnę, aby odzyskali dawną świetność i zaoferowali biryani, które po raz kolejny mogą urzec i zadowolić wymagające podniebienia ich klientów.Należy pamiętać, że ta recenzja opiera się wyłącznie na moich osobistych doświadczeniach i preferencjach smakowych, a inni mogą mieć inne opinie.

Restauracja w dobrym miejscu, przy dworcu. Jedzenie smaczne, natomiast obsługa trochę słaba. Menu nie jest długie, a kelnerka nie potrafi odpowiedzieć na pytanie czy są chlebki z mąki razowej wypiekane w piecu a nie na patelni. Dziewczyna średnio mówi po polsku i nie zna karty. Z obsługą z kuchni też nie można się dogadać.Przy zamówieniu do stolika dla 4 osób, sosy dostaliśmy wszyscy razem, chlebki były donoszone przez kolejne 20 minut.Pomimo kilku minusów, polecam.