Lidl

Nie polecam miejsca (do samej marki Lidl nie mam nic przeciwko) - Za każdym razem kiedy odwiedzam ten sklep - choruje (a nie choruje prawie w ogóle). Pierwszy raz kilka miesięcy temu jedynym wyjściem w tygodniu jakie odbyliśmy z dziewczyną była losowa wyprawa do owego Lidla, dzień później oboje czuliśmy się przeziębieni, następnie cyk cios w potylice stylem Wuhan. Nie byliśmy w tym sklepie ani razu, do czasu aż kilka miesięcy później sytuacja się powtórzyła - pomysł na wyprawę do owego Lidla, a kilka dni później chorzy. Kilka dni temu, w sobotę za namową naszych znajomych poszliśmy do tego Lidla znowu, pierwszy raz od ostatniego przypadku i dnia następnego PONOWNIE ZACHOROWALIŚMY XD A dodam, że morsuje, nie choruje właściwie w ogóle. No prócz po wizytach w tym Lidlu. Może niech na parkingu postawią trucka-aptekę to od razu będę sobie skakał po tableteczki jak mi się zachce niemieckich rarytasów? Miejsce ewidentnie ciężkie klimatycznie, polecam się mieć na baczności. A i pracownicy czasami wydają się wku**ieni samym faktem posiadania pracy i zajmowania się ciężka pracą potwierdzania wieku przy kasach samoobsługowych, także często już podczas owych wizyt bywa nieprzyjemnie :)

Kupuje bardzo dużo różnych warzyw na cały tydzień. Przykro jeśli sklep oferuje zepsute owoce w sprzedaży. Jeszcze bardziej jest mi przykro jeśli przychodzę do domu i nastepnego dnia okazuje się podczas rozpakowania/ przyzadzania posiku, że owoc / warzywo jest zepsute a zostało zapakowane przez producenta. Są to zdjęcia z różnych dni. Lidl cieszy się moim uznaniem ale w tym dyskoncie odnoszę wrażenie, ze wszytsko jest wszędzie. Produkty są w różnych miejscach.

Sklep OK. Jedyny problem ze pracowników brak. Jedna osoba obsługuje kasy samoobsługowe i normalne. Czekanie powala.

Hmm sklep zaniedbany. Za mało pracowników, którzy by dbali o właściwe eksponowanie towarów. Do tego praca kas wola o pomstę do nieba. Panie menadżerze oszczędzanie na pracownikach kosztem kas samoobsługowych chwały Wam nie przyniesie. A tymbardziej właściwej obsługi sklepu.

Straciłam ochotę na zakupy... Poniedziałek powinny być świeże dostawy, a tu na każdym kroku coś spleśniałego.

Bardzo fajny sklep dużo ludzi z innych krajów i na parkingu dzieją się ciekawe rzeczy

Bardzo przyjazny sklep wszystko na wyciągnięcie ręki czego człowiek szuka

Świetny sklep w porównaniu do sąsiedniej biedronki. Nie dość że czysto, dobry asortyment to jeszcze wspaniała obsługa. Na dodatek sklep przyjazny niewidomym oraz duży parking.

Fajny nowy Lidl, niestety klientów dużo przez co jest bałagan na sali