Netto

Witam. Dziś 04.04.2023 spotkałam się z bardzo nieprzyjemna sytuacja. Przyszłam z reklamacja awokado w dwupaku. Były zgniłe z pleśnią. Miałam je oczywiście przy sobie plus paragon z dnia poprzedniego. Po zgłoszeniu usłyszałam od Pana xyz,że reklamacji na warzywa i owoce sklep nie oferuje. Data na dwupaku była z lutego. W dodatku w alejce z awokado znalazłam również jeszcze jeden dwupak z taką datą. Pozostałe już z kwietnia. Kiedy podałam Panu to opakowanie i powiedziałam,że to również jest nie do spożycia i jest zgniłe jak moje. Usłyszałam, wówczas, że to wyrzuci. Jest mi bardzo przykro z powodu obsługi oraz z tego jak zostałam potraktowana pomijając już to,że w sprzedaży dalej były stare awokado.Proszę by pracownicy zapoznali się bardziej z prawami konsumenta. A wam klienci proszę uważać. W końcu pieniądze w błoto.

Wieczne kolejki, bo otwarta tylko jedna kasa. Kiedy tam nie pójdę to ekspedientka przy kasie gada na słuchawce, pakuje człowiek te zakupy i nie wie czy kobieta głupio rechocze do niego czy do słuchawki. Wychodzisz w końcu z tego pożal się Boże sklepu a tu w domu niespodzianka, pierogi spleśniałe, twarożek kwaśny. Weźcie to zamknijcie iotwórzcie coś normalnego.

Rada dla nettoZamiast wstawiać automaty zatrudnijcie więcej osób... A i ważne niech kasjer będzie kasjeremA wykładacz towaru wykładaczem... A nie wszyscy wszystkimTo powoduje kolejkiBo jak kasjer zatrudniony jest na 2 stanowiska to któreś stanowisko będzie miał gdzieś...Wolę postać w kolejce i podejść do żywej osoby niż do martwego automatu...............Dla osób chcących kasy bezosobowe was w firmach też mogą zastąpić automaty i zostaniecie bez pracyTeraz jest moda na sztuczna inteligencję więc wy też możecie być zastąpieni ...

Gdyby nie kolejki to bez oporów bym powiedziała ze najlepsze netto w jakim byłam. Super asortyment i obsługa.Ale te kolejki na kasie

Obsługa super wszystko spoko. Ale koleś tnący fleksem lodówkę bez okolarów, bez jakiegokolwiek zabezpieczenia przestrzeni wokoło i siebie porażka. Kierownictwo sklepu po prostu żałosne skoro zatrudnili pana władka " do robót w trakcie otwartego sklepu."

Osobiście nie jestem fanem netto a tego konkretnego to już w ogóle. Tutaj zawsze są kolejki. Zawsze. Kiedy nie przyjdę czy rano czy w południe zawsze jedna kasa i tyle. Samoobsługowych brak. Asortyment klasyczny więc wybieram sklepy obok.

Zatrudnijcie jeszcze jedna osobę i będzie git. Pracownicy nie będą tak ganiać i biegać. A i przy kasie wtedy będą mniejsze kolejki . Ale wiadomo jest pewnie jest limit pracowników na sklep, taka polityka. Dalej jest tak samo :D

Sklep ok, ale wiecznie tylko jedna otwarta kasa to nieporozumienie. To już wolę iść do Biedronki na przeciwko. Tam chociaż są bezobsługowe...

Wieczne kolejki przy kasie. A czynna z reguły jedna na cztery. Nie ma personelu, to zamiast 2 kas wstawcie 4 automaty. Nawet Biedronka po sąsiedzku to ogarnęła mimo mniejszej dostępnej powierzchni. I Pani kasjerka non-stop na linii, nie wiadomo czy mówi do mikrofonu czy do klienta...

Straszne kolejki, 4 kasy z czego notorycznie otwarta jedna. Braki w zatowarowaniu, niby sklep otwarty od 6 ale bedac tam o 8 nie doświadczysz warzyw, czy owoców.Lodowki z mięsami również puste. Zdecydowanie albo potrzebna jest tam większą ilosc pracowników, kasy automatyczne lub nocne zmiany na wykładanie towaru. Placąc przy kasie mozesz uslyszec historie zycia kasjerek ktore dyskutuja ze soba przez magiczne sluchawki..Wolę pojechać dalej do Lidla niż się wściekać i tracić czas w okrutnych kolejkac h ....