Rzut Beretem

Świetny klub z różnorodną muzyką, 3 sale taneczne, latino, techno i taka do tańczenia za ręce, trochę jak na weselu :D fajna miejscówka, 3 osobne bary, mnóstwo miejsca, dobre nagłośnienie :) szatnie i ochrona bez zarzutu, osoby za barem również. Na pewno jeszcze wrócimy.

Super miejsce do tańczenia, kilka sal z różną muzyką, dzięki czemu nie ma tłoku. O kanapy i miejsca do siedzenia też nie trudno. Tylko gwiazdka mniej za ochronę przy wejściu :-/ Ich kryteria selekcji i ograniczoną kulturę ..

Nie wiem, czy wpuszczanie bądź niewpuszczanie konkretnych narodowości przez ochroniarzy wynika z ich własnych pomysłów, czy odgórnych zaleceń od właścicieli. Tak czy siak – bardzo słabo. Dobrze byłoby dodać post z taką informacją na profilu, żeby ludzie wiedzieli którego miejsca unikać c:

Dużo miejsca, wspaniała muzyka do potańczenia. Piwo w przystępnej cenie. Czego chcieć więcej?

Ciekawa muzyka, dużo miejsca (trzy sale z różną muzyką) , sprawnie działająca ochrona, miła obsługa szatni i przy barze. Zdarzają się osoby, które nie potrafią pić ale to nie wina klubu. Dobrze, że ochrona szybko zajmuje się takimi delikwentami.

Pan z szatni wygląda jakby pracował z wielką łaska i krzyczy dwa złote od rzeczy, jak się nie ma psychiki do takiej pracy wśród pijanych ludzi to się nie pracuje no niestety może nie szczyt marzeń ale kultury brak mimo wszystko

Dużo miejsca, dużo ludzi, dobre drinki!Z ważniejszych:- Lokalizacja dosłownie rzut beretem, a mamy centrum miasta, tyły Sanitasu ciągle oblegane- Jedno miejsce, a jednak pięć odmiennych klubów, każdy ma coś w sobie odmiennego moim ulubionym Cubano- Ceny standardowe jak wszędzie, duży wybór alkoholi- Dużo miejsca jest gdzie siedzieć jest gdzie tańczyć- Dosyć czyste łazienki- Zawsze dużo ludzi więc nie ma pustych parkietów, nie trzeba się wstydzić że trzeba iść pierwszym na parkiet- Bary dosyć szybko realizują zamówienieNa minus:Szkoda że wpuszczają wszystkich. Jeden chłopak w dresie i czapce mnie załamał zawsze uważałam że jest selekcja.Panie przy barze w Cubano(baru nie polecam ale Klub jak najbardziej) - nie wiem czy gorszy dzień, ale gdy koło 23 nie było nikogo przy barze i podeszłam, panie spojrzały na mnie i dalej rozmawiały w końcu jedna w końcu ruszyła się i zajęła mną. To bardzo mnie wkurzyło, bo nigdy nie zostałam tak zlana w Klubie.Nie wiem czy polecam z pewnością, ale warto przyjść jeśli ktoś chce się rozerwać i potańczyć.

Super miejsce do tańczenia, kilka sal z różną muzyką.