Bims Plus Górny Śląsk

Lekka obsówa przy awizacji ale rozładunek bardzo szybko, jeśli się dobrze zagada do wózkowego :)

Porażka firma. Mocno nie polecam!!!

Spoko firma,czytając komentarze miałem obawy ale okazało się całkiem spoko firma,zaledwie podjechałem pod bramę a Pan wózkowy zaraz podał na rampy i zaczął załadunek. Parkingu nie ma ale jest szeroki wjazd i tam myślę że można pauzę zrobić.

Brak parkingu, stanie wzdłuż ulicy i oczekiwanie na rozładunek po parę godzin, brak toalety. Dno totalne, omijać.

Fatalny rozładunek, do 12 awizacje, chociaż nie ma aut nie rozladuja, kierowca na parking, bo jego pracownicy nie beda się przemeczać taki tekst otrzymałem od Pana przez tel . Aroganccy i niegrzeczni. A kierowca może czekać...nie polecam nikomu..

Bardzo niemiły Pan wózkowy nie oczekuję ze będzie z uśmiechem podchodził do kierowcy ale krzykiem też nie powinien...życzę temu Panu aby wyluzował i był normalnym człowiekiem przecież to jego praca za którą mu płacą..a nie łaska z jego strony że rozladuje samochód

Ja wiem ze to centrala i centralne wielkie magazyny. Ale w takiej sytuacji nie otwierajcie Abexu bo ideom tego typu punktów jest szybkość obsługi. Natomiast jak mam tu po coś jechać to jestem chory, bo wiem żeby dostać dosłownie kilka rzeczy muszę odstać co najmniej godzinę. Jeszcze mi się nie udało aby załatwić zakupu szybciej. Nawet jak przyjeżdżałem po 5-6 rzeczy. Nie wspomnę o ciągłych pomyłkach w wydawaniu towary. Co dodatkowo wydłuża czas obsługi. 3 gwiazdki za duży asortyment. Można to inaczej zorganizować.

Firma do czasu zaczęcia rozbudowy w porządku, ale od wprowadzenia systemu awizacji to tragedia, jak przyjedziesz przed awizacją lub po to nie chcą rozładować(choć przyznam, że po ubłaganiu udało się raz rozładować towar przed awizacją ale przy tym Państwo w biurze mieli niezły ubaw z kierowcy, że musi czekać od piątku do poniedziałku na rozładunek) , poza tym awizować się u nich to jakiś cyrk, próbując awizować autko do rozładunku towaru na piątek we wtorek już nie ma miejsc!Mając do rozładowania jeszcze Pszczynę (gdzie spokojnie można rozładować w piątek) oraz kolejny punkt oddalony 300km od nich, musze wracać po weekendzie, żeby mnie łaskawie rozładowali.

6 rano ciemno a ochrona z ryjem że nie stoję na drodze tylko przed szlabanem.... Ogólnie bałagan i brak organizacji ktos powinien wkoncu zrobić z tym porządek bo to dramat co się tutaj dzieje... Rozładunki od 6 jest 6 50 i nic nie robią...

Tragedia, dwa dni nie potrafią z busa zdjąć trzech palet. Pierwszego dnia mówią że rozładowują tylko do 12.30 drugiego ze nie ma awizacji. Księżniczki #ebane, #uj w tą całą firmę.