Willa Hueta Hotel 4 gwiazdki

Super hotel w kamienicy z historią.Pokoje w wysokiej jakości.Wygodny materac, smaczne śniadanie.Mega miła obsługa.Z hotelu blisko wszędzie można pozwiedzać miasto. Ceny atrakcyjne.

Koszmarne przyjęcie Komunijne w restauracji hotelowej.Z serca odradzam wszystkim organizowania jakichkolwiek imprez w tej restauracji.W skrócie: siostra organizowała komunie synka na 22 osoby, nieduża impreza, możnaby pomyśleć, ze nic nie może pójść nie tak. Zaczęło się już przy daniu głównym, siostra zamówiła zestaw w którym miała być pieczeń w sosie na pierwsze danie, otóż większość przy stoliku otrzymała pieczeń, oprócz dwóch osób którym kelnerka bez słowa podała przesmażoną, przesuszoną pierś z kurczaka, która wyglądała jakby leżała na tym talerzu już z tydzień! Zapytana kelnerka o to dlaczego nie dostali pieczeni, odpowiedziała opryskliwie, ze pieczeń wyszła i jest to co jest! Nie wiem czy znaczyło to, ze poszła na spacer? Czy ze się skonczyla? Jak to możliwe, ze nie było odpowiedniej ilości mięsa, kiedy od kilku miesięcy wiedziano ile będzie osób i co będą jedli!? A nawet jeżeli już tak się stało czemu nikt nie podszedł do siostry aby poinformować jej o zaistniałej sytuacji, nikt nie przeprosił, nie zapytał czy może jest ktos kto wolałby zjeść coś innego, ponieważ zabrakło im pieczeni!?!? Kelnerki było bardzo niemiłe, nie sprzątały ze stołów, trzebabylo po nie chodzić i prosić o zmianę talerzy! Tylko jeden pan kelner był miły i solidnie pracował.Na tort czekaliśmy kilka godzin po posiłkach, chodziliśmy pytać kiedy przyniosą ponieważ goście chcieli już się rozjeżdżać do domów!Z powodów jak przypuszczam chęci zarobienia ile się da, zorganizowano tam zbyt wiele komunii, które przerosły ich możliwości. Stoły były brudne, a siostrze było wstyd przed gośćmi.Serdecznie nie polecam tej restauracji.Szkoda bo hotel jest bardzo fajny.

Personel hotelu był po prostu niesamowity. Przywitał nas z uśmiechem i sprawił, że poczuliśmy się jak rodzina do samego wejścia do hotelu. Zawsze byli gotowi odpowiedzić na nasze pytania. Menager hotelu zrobił wszsytko co w jego mocy, aby nasz pobyt był wyjątkowy, pytał czy wszsytko nam odpowiada i doradził nam super miejsca do zwiedzania w kielcach.Hotel zrobił na nas ogromne wrażenie.

Willa Hueta to bardzo ładny, niezbyt duży, kameralny hotel. Aranżacja wnętrza, zarówno sal głównych oraz pokoi jest utrzymane w stylu, który nawiązuje do wyglądu zewnetrznego budynku.Śniadania urozmaicone, min. kilka dań ciepłych, wszędzie czysto. Obiekt ma kilka rozwiązań technicznych, które mogą być dla niektórych gości uciążliwe, ale wiele hoteli takie posiada, min. uruchamianie prądu w pokoju za pomocą karty - klucza, co powoduje wyłączenie ogrzewania/klimatyzacji po wyjściu. Nie każdemu przypadnie to do gustu, ale na pewno zwiększa bezpieczeństwo.Bliskość min: Kadzielni to niewątpliwy atut tego miejsca.Ja oceniam pobyt jako bardzo udany, szczególnie wyrazy uznania dla Pana, który w weekend 03 / 04 czerwca br. obsługiwał recepcję. Właściwe zaopiekowanie się nami niewątpliwie świadczy o wysokim poziome obsługi w hotelu.

Wybraliśmy Willę Hueta na przyjęcie komunijne. Zacznę od plusów-ładny wystrój, Pani manager sprawiająca wrażenie profesjonalistki w trakcie omawiania szczegółów imprezy, obiecujące profesjonalną dalszą obsługę, smaczne danie główne. Tu plusy się kończą. Po smacznym obiedzie ale w symbolicznych nazwijmy to porcjach, bo przecież jeszcze są przekąski i ciasta (te drugie we własnym zakresie) przyszła pora na przekąski: tartaletki-7 sztuk na 13 osób, sledzie-2 płaty na 13 osób, sałatka wielowarzywna-2 porcje na płaskim, deserowym talerzyku na 13 osób, druga sałatka podana już w prawdzie w małej salaterce, ale w ilości przykrywającej jej dno, półmisek pieczystych 'rozmaitości' to kilkanaście milimetrowych plasterków w 2 rodzajach..... Nie odważyłam się nic spróbować, żeby było dla gości, podobnie jak moi goście. Ale najgorsze miało dopiero nadejść. Po zgłoszeniu uwag co do ilości przekąsek na opłaconą ilość osób Pani menadżer, ta cynicznie stwierdziła, że było ich pod dostatkiem, bo cyt. :jeszcze zbierałam je ze stołu przed wyjściem... Oczywiście zabrałam to, czego nikt nie odważył się ruszyć, bo dla innych by nie było. Przy okazji dowiedziałam się, że były zapewne z poprzedniej imprezy, bo na drugi dzień już śmierdziały i poszły do kosza. Dodatkowo, Pani obsługująca nasze przyjęcie nieprawdopodobnie niemiła, co uderzyło nie tylko mnie, ale konentiwali to goście.Nie polecam na przyjęcia.

Hotel położony w dość dobrym spokojnym miejscu w Kielcach.Pokoje na pierwszy rzut oka czyste i zadbane. Aczkolwiek pościel nie do końca czysta, zapach w pokojach nie zbyt przyjemny, głośna klimatyzacja.Telewizja również nie działa przy pierwszym włączeniu. Dopiero po kombinowaniu i zmianie ustawień można było uruchomić programy.Wejście do pokoju problematyczne, nie do końca poprawnie działa karta przy drzwiach. W pokoju w który został mi dany, wejście możliwe było po kilkukrotnym przyłożeniu karty do czytnika co było frustrujace….Restauracja przyjemna, jedzenie smaczne nie mniej jednak jak na 4-ro gwiazdkowy hotel brak serwetek jest niedopuszczalny.

Zadbany, czysty hotel. Śniadanie słaby wybór w cenie 45,- za osobę. Parking zamykany pod hotelem 40,- doba. Cena za sam pokój ok. Wygodne łóżka, cisza. Polecam. Mały problem z recepcjonistką dobę wcześniej. Wystawianie faktury marnie jej szło. Po wydrukowaniu faktury bez ulicy, stwierdziła że jest ok, na co się oczywiście nie zgodziłem. Jej odpowiedz dosyć ciekawa: „ już takie drukowałam i było ok”. Droga właścicielko, jakieś przeszkolenie by się przydało.

Pokój, którym byłem zakwaterowany, był przestronny, wygodny i gustownie urządzony. Łóżko było bardzo wygodne, co pozwoliło mi na pełen relaks po dniu pełnym aktywności. Wystrój pokoju emanował elegancją i wysokim standardem, co było zgodne z oczekiwaniami dla hotelu 4-gwiazdkowego

W mojej ocenie max 3*Pokoj bardzo mały,Brak kawy w pokoju,Telewizor jest ale tylko z trzema kanałami TVP,Wszystko dodatkowo płatne, parking 40 zł w mojej ocenie stanowczo za dużo.

Jestem rozczarowana pobytem w tym 4 gwiazdkowym hotelu. Wybierając to miejsce liczyłam na wysoki poziom obsługi. Zamiast tego trafiliśmy na głośną imprezę muzyczna do wczesnych godzin porannych. Dostaliśmy pokój na pierwszym piętrze więc hałas muzyki i trzaskania drzwiami był na tyle duży, że nie mogliśmy spać. Próbowałam dzwonić na niby całodobową recepcje ale nikt nie odbierał, więc o 3 nad ranem musiałam osobiście pofatygować się na dół..mamy za sobą nieprzespana noc. Również mieliśmy dziurę w pościeli.. gdybym wiedziała, że taka sytuacja będzie miała miejsce nie wybrałabym tego hotelu. Strata pieniędzy a przede wszystkim nerwów. Szczerze nie polecam. Złożyłam reklamacje w hotelu i na bookingu.