Straż Miejska - Oddział Podgórze

Dziękuję temu Oddziałowi i Straży Pożarnej,za szybką i skuteczną pomoc,której udzielili ptakowi uwięzionemu za szyję,w szparze uchylonego okna,na 2 piętrze,w jednej z pobliskich szkół.Postawa godna naśladowania i pochwały.Dziękuję

Niekompetencja, brak profesjonalizmu i znajomości prawa polskiego i obcego. Umiejętnościami tymi mogą poszczycić się niezdarnie pełniący obowiązki publiczne funkcjonariusze Straży Miejskiej Krakowa.

Zawsze mogę na nich liczyć, gdy się coś dzieje. Nie ma problemu z kontaktem i interwencją. Wali się drzewo nad drogą? Po godzinie wycięte. Agresywny pies lata luzem i atakuje? Interwencja i potem spokój. Samochód źle zaparkowany utrudnia wyjazd mieszkańcom? Ktoś leży na trawniku? Pomagają. W przeciwieństwie do policji z tego rejonu.

Wezwałem dzisiaj do agresywnego bezdomnego śpiącego na terenie prywatnym. Panowie przyjechali bardzo szybko i podjęli skuteczną interwencję.Bardziej opłaca się wzywać Straż Miejską niż policję. Na policję się czeka zdecydowanie dłużej.

Wiadomo nie polecam kontaktu z tej drugiej strony że strażą miejską ale nie jest to aż tak zły kontakt jak nam się czasami wydaje.

Generalnie czasem reagują, ale często przy ulicy Bochenka w okolicach szpitala kłopot z przejazdem mają karetki, bo na wąskiej ulicy stoją sobie samochody i zajmują pas. Inne stoją, zajmując czasem ponad pół chodnika. Auta zostawiają tam ci, którzy oszczędzają na płatnym parkingu szpitalnym. Straż tam potrzebna jest praktycznie przez cały czas, a nie incydentalnie. Zarobek murowany. Przez pół roku był zakaz i był spokój, ale ktoś wpadł na pomysł, by go zlikwidować. Dziś wyjazd z parkingu szpitala bądź spod pobliskich bloków to ryzyko stłuczki. Wczoraj widziałem taką sytuację. Zaznaczam, że co mądrzejsi" kierowcy prują tam setką."

Dzwoniłem kilka razy izawsze interwencja była skuteczna. Trudno powiedzieć czy zWsze szybką błoto już nie zależy od mundurowych tylko od ilości szalonych obywateli.

Od kilku dni dzwonię z prośbą o interwencję na osiedlowy parkingu, gdzie stoją samochody bez identyfikatorów, pomimo znaku zakazu parkowania dla takich pojazdów. Od trzech dni nie mają czasu tu przyjechać ... Dramat!

Nie reagują na zgłoszenie.