Sharkdent

Nie polecam Pani dr Kompaniec. Brak podejscia do dzieci. Syn zawsze chodził chętnie do dentysty ale po dzisiejszej wizycie obawiam się, że to się zmieni. Nie wiem czy Pani dr zauważyła, że na fotelu jest 5 letnie dziecko a nie dorosły człowiek. Wypełnienie kompletnie niedopasowane kolorystystycznie. Pierwszy i ostatni raz ! Serdecznie odradzam !!!

Nie polecam tego gabinetu i serdecznie go odradzam.Miałam przyjemność" skorzystania z leczenia kanałowego. Mimo znieczulenia ból był niemiłosierny a o dodatkowym znieczuleniu nie było mowy - grunt szybko skończyć i wziąć na fotel kolejnego pacjęta. Po 2 miesiącach od zabiegu zgłosiłam się

Przed epidemią bylam założyć lekarstwo na jedynce, kiedy zaczęła sie epidemia dzwonie aby potwierdzić wizytę-nikt nie odebrał. W tym tygodniu wdał mi się stan zapalny. Wielkie kulki z ropą dzwonie czy jest możliwość aby mnie przyjeli jeszcze dzis(wytłumaczyłam sytuacje) powiedzieli że mam dzwonić w piatek bo wtedy bedzie moja dentystka.Wczoraj pojechałam na pogotowie demtystyczne i bez problemu mnie przyjeli. ;))

Dla mnie tragedia. Omijać szerokim łukiem!

Stomatolog przyjazny pacjentom, tak bym to ujął. Lekarze, jak również asystentki bardzo miłe i sympatyczne osoby. Leczenie stomatologiczne przebiega na nowoczesnym sprzęcie, co w połączeniu z obsługującym je lekarzami , daje pełen komfort leczenia, co pozytywnie wpływa na psychikę i kondycję pacjenta podczas zabiegów. Szczerze polecam gabinet stomatologiczny Sharkdent.

Nie polecam. Leczenie w tym miejscu pozostawia wiele do życzenia. Ząb leczony kanałowo 9 miesięcy rezultat taki że ząb złamany, nie dokączone leczenie i tylko pozostaje odbudowa juz w innym gabinecie bo Pani dr nie jest w stanie zapewnić stałej opieki bo za dużo ludzi,nie wspomnę o innych perypetiach z innym zębem :( Pani dr Ksiądzyna bardzo miła i sympatyczna, bardzo dobre podejście do dzieci, ale to niestety nie wystarczy . Jest tak jak ktoś już wspomniał gabinet idzie na ilość pacjentów nie na jakość .

Nie polecam tego gabinetu! Chodziłem do dr Optułowicz-Kapołki. Po moim telefonie dostałem termin na za dwa miesiące. W dniu wizyty usłyszałem, że pani doktor z powodu złego samopoczucia nie przyjedzie do pracy, więc wizyta przeniesiona o kolejne 1,5 miesiąca. I znowu w dniu wizyty telefon, że pani doktor niestety dzisiaj nie dojedzie do pracy. I tak od 4 miesięcy, mimo potrzeby, nie dostałem się na wizytę w tym gabinecie. Wspomnę, że w międzyczasie rozbolał mnie ząb i nie zostałem przyjęty. Zdążyłem go już wyleczyć kanałowo gdzie indziej, choć może to i dobrze, bo ostatnia kanałówka w tym miejscu skończyła się złamaniem zęba.

odradzam... fałszywe browarki nie grzeszą empatią-liczy się dla nich tylko kasa...