Niewidzialny Gdańsk Muzeum

Ciekawe doświadczenie - na chwilę stracić wzrok. Oprowadza nas osoba niewidoma, więc można też z nią po rozmawiać i podpytać o kilka interesujących nas rzeczy (np. jak wybiera ubrania? Jak wyobraża sobie kolory? Jak segreguje skarpetki?).Przy okazji można zobaczyć wystawę o sztuce aborygeńskiej.Bilet ulgowy 30 zł. Muzeum znajduje się na 1. piętrze.

Miejsce absolutnie warte zobaczenia, a doświadczenie otwierające oczy i naprawdę edukujące. Polecamy!

Powinno być więcej rzeczy związanych z Gdańskiem. Ale nawet mimo to warto. Muzeum zwiedza się po ciemku - nie widać kompletnie nic! Wszystko trzeba wymacać. Wrażenie niesamowite - my zazwyczaj wszystko rejestrujemy za pomocą zmysłu wzroku. A tu? Poznajemy osoby, które nie widzą/nie dowidzą. Są oni naszymi przewodnikami. I poznajemy świat z ich perspektywy. Warto!

Muzeum odwiedziłam w sobotę 12 marca 2022. Wizyta w tym miejscu pozwoli zobaczyć z czym muszą mierzyć się w swojej codzienności osoby niewidome i niedowidzące. Muzeum mieści się w budynku Centromoru przy ulicy Okopowej 7, na pierwszym piętrze. Po wejściu, po prawej stronie, jest recepcja – tu kupuje się bilety. Pani dokładnie opowie, czego można się spodziewać zwiedzając to muzeum. Za bilet można płacić kartą. Zwiedzanie trwa około godziny. Po wystawie oprowadzają tylko osoby niewidome i niedowidzące. Przy recepcji są szafki zamykane na kluczyk, w których można schować rzeczy. Polecam przyjść w wygodnych butach – będziecie się także schylać i szukać danych przedmiotów. Jeżeli przychodzicie tutaj z dziećmi to przygotujcie je na zwiedzanie w ciemności, aby się nie bały. Nie polecam tego muzeum dla osób z klaustrofobią. Zwiedza się różne pomieszczenia oraz dotyka różnych sprzętów i makiet - trzeba je rozpoznać. Są też ćwiczenia na rozpoznanie rzeczy po zapachu. Polecam to muzeum.

Gdy wejdziesz przez drzwi prowadzące cię w świat osób niewidomych zaczynasz doceniać dar jakim jest wzrok. Zaczynasz doceniać jak wiele posiadasz ale też zaczynasz dostrzegać że obok Ciebie są osoby, które widzą inaczej to nie znaczy gorzej. Poświęć jedną godzinę aby tu wejść. Przyprowadź grupę, klasę, znajomych. Naprawdę warto.

Warto, warto warto! Pozwala spojrzeć na otaczający nas świat z zupełnie innej perspektywy.

To nasze trzecie muzeum tego typu, więc na część wrażeń byliśmy przygotowani. Muszę jednak przyznać, że zarówno Niewidzialny Gdańsk, jak i pozostałe muzea są dość indywidualne i naprawdę to doceniam. Zwiedzanie trwa około godziny, ma miejsce w zaciemnionych pomieszczeniach i odbywa się wraz z przewodnikiem - osobą niewidzącą lub niedowidzącą. Myślę, że każdy powinien chociaż raz doświadczyć tego, co jest codziennością osób niewidomych i niedowidzących. Podczas zwiedzania rzeczy można zostawić w zamykanej na klucz szafce, bo nie można zabierać ze sobą żadnych rzeczy, które emitują światło (zegarki, telefony, smartwatch) - obecność źródeł światła mogłaby zaburzyć zwiedzanie. Moim zdaniem to obowiązkowy punkt podczas zwiedzania Gdańska.

Wspaniałe doświadczenie, do przeżycia którego, wszystkich gorąco namawiam. To zaledwie godzina, podczas której możemy użyć wszelkich zmysłów, poza wzrokiem. Jednak ten czas wystarcza, żeby choć trochę lepiej zrozumieć codzienność tych, którzy są go pozbawieni na zawsze. To spotkanie uwrażliwia i poszerza naszą świadomość. Niesamowite miejsce i ludzie. Sprawdźcie koniecznie :)

Miejsce godne polecenia. Mimo, że zwiedzanie odbywa się w zupełnej ciemności, to dzięki innym zmysłom można wiele zobaczyć, a także zrozumieć jak na codzień funkcjonują osoby niewidome. Obsługa na wejściu oraz Pani przewodnik również na plus. Pozdrawia ekipa z Jednorożca.

Polecam każdemu to wyjątkowe miejsce. Bardzo wartościowa wizyta.