Punkt Pobrań CM Luxmed

Nie polecam tego laboratorium jeśli chodzi o pobieranie krwi małemu dziecku. Córka (1,5 roku) miała pobieraną już krew kilka razy i nigdy nie płakała. W laboratorium gdzie do tej pory chodziłyśmy Panie robiły to tak sprawnie i szybko, że Córka nawet nie miała czasu, żeby się przestraszyć. Nigdy też nie było problemu ze znalezieniem żyły czy wkłuciem. Po zmianie przychodni dostałyśmy skierowanie na pobranie krwi do Luxmedu i to była nasza pierwsza i ostatnia wizyta tam. Zanim Pani zdecydowała się, w którą rękę się wkłuć to zmieniała opaskę uciskową trzy razy, a Pan, który pomagał kazał mojej Córce (1,5 roku!) zginać i prostować rękę, żeby żyła się pokazała. Rozumiem, że może był problem ale przy takim małym Dziecku trzeba to robić szybko, żeby nie zorientowało się, że coś się dzieje. A jak nie widać żyły to odpuścić i poprosić, żeby przyjść innym razem. Następnie Pani wzięła igłę do pobrania taką dużą, że sama stwierdziła!!!, że za duża ale wkłuła się i zaczęła ponownie szukać żyły kilka razy wyjmując i wkładając igłę. Od razu kazałam Pani wyjąć igłę i po prostu stamtąd wyszłam. U dorosłych też nieraz jest problem z wkłuciem, ale im można wytłumaczyć, że jest problem, ale dziecko nie zrozumie, że trzeba próbować kilka razy, aż krew wypłynie. Byliśmy tam dosłownie 2 minuty a Córka płakała jak nigdy. Rozumiem jakby Córka miała pierwszy raz pobieraną krew i się wystraszyła, ale to był już jej może szósty raz i dopiero pierwszy raz takie coś nas spotkało. Niestety Pani i Pan, którzy tam pracują nie mają podejścia do dzieci i żadnego doświadczenia. Nie polecam. No i oczywiście pół godziny w kolejce a było przed nami dosłownie trzy osoby. Około 10 minut trwało pobieranie krwi od jednej osoby.

Dałabym 5 gwiazdek dla Pań pielęgniarek, ale daję jedną ponieważ jestem bardzo rozczarowana i oburzona obsługą Pani na recepcji !!!, Moja mama była w Luxmed (ul. Cicha 19 Lubartów) na pobraniu krwi, sama ją zresztą zachęcałam aby zamiast do konkurencji gdzie zawsze chodziła, poszła tym razem do Luxmed. Ponieważ ja byłam zachwycona tym jak Panie pielęgniarki pobierają krew szybko, bezboleśnie i w miłej atmosferze ,dla mnie Pani recepcjonistka była miła, ale widać Panienka ta ma problem z osobami starszymi i lubi na nie krzyczeć. Mama zgubiła numerek na odbiór wyników online, być może zaaferowana zostawiła w pokoju pobrań a Panie nie zauważyły, bo tego dnia uczyła się jedna pielęgniarka programu, więc jej nie zwróciły uwagi, że to kartka dla niej, nie wiadomo, numerek zaginął i już. Dlatego 9 grudnia poszła zapytać co ma zrobić, czy można jej oddrukować tam na miejscu wyniki czy ewentualnie Pani recepcjonistka odczyta z komputera ten numerek i same wydrukujemy w domu. Panienka z recepcji zagotowała" się i oburzona podniosła głos

Polecam bardzo gorąco! Dużo się zmieniło od mojej ostatniej wizyty w laboratorium. Przesympatyczne, młode Panie rejestrują pacjentów a koleżanki z dłuższym doświadczeniem w odrębnym, przestronnym pomieszczeniu pobierają krew. Byłam tutaj kilka dni temu z moim dwuletnim synkiem i jesteśmy zachwyceni. Schludnie, sterylnie i sprawnie a wyniki w mgnieniu oka ponadto dodatkowo porada bez naciągania na zbędne wydaki. Wszelkie akcesoria potrzebne do innych badań Panie dają na miejscu bezpłatnie. Cieszę się, że w Lubartowie jest w końcu porządne laboratorium zapewniające, szybkie i pewne wyniki oraz przemiłą atmosferę, która jest ważna szczególnie w takich sytuacjach. Polecam gorąco!

Próbki krwi pobierane sprawnie, szybko i bezboleśnie. Profesjonalne i sympatyczne pielęgniarki.

Miałam przyjemność skorzystać z laboratorium by pobrać dwuletniemu synkowi krew.Pani w rejestracji bardzo miła.Pani w laboratorium również. Bez zarzutu. Synek był pokuty przez inne laboratorium ( tam nie potrafili mu pobrać krwi i odeszłam z kwitkiem). Natomiast tutaj Pani pielęgniarka zrobiła to bardzo szybko, bez zbędnych uwag, sama jedna.Absolutnie polecam i jeśli będę miała potrzebę to tylko to laboratorium.

Nie polecam tego miejsca z powodu braku zainteresowania. Pobierają krew do 12.00, byłam z dzieckiem o 11.50 dzwoniłam dzwonkiem i nikt nie wyszedł. Drugiego dnia również nikt nie wyszedł, a była długa kolejka, nie chciałam w niej siedziec z chorym dzieckiem by nie narażać innych, zwłaszcza starszych, i chciałam tylko potwierdzenia,że jeśli przyjadę przed 12 jak będzie pusto to zostanę obsłużona. Po co jest kartka i dzwonek jak i tak nikt nie wychodzi.

Najgorszy punkt pobrań Luxmed. Robiłam w Lublinie wiele razy i tam kultura całkiem inna. Z takim chamstwem w życiu się nie spotkałam. Starsza, ciemna pielęgniarka nie ma bladego pojęcia co to jest kultura do pacjenta. Może warto zatrudnić młodszą kadrę, której bardziej się chce i jest milsza. Oprócz tego nie potrafią pobierać krwi, zostają krwiaki.

Fantastyczna obsługa małych pacjentów. Pani w recepcji bardzo miła.Pielęgniarka doświadczona, krew od dwulatka pobrana szybko, za pierwszym wkłuciem, co u naszego bojaźliwego dziecka było wielkim plusem.Czas oczekiwania w kolejce bardzo krótki.Wyniki już po kilku godzinach.Polecam!

Pani po przyjęciu na fotel odbiera prywatne rozmowy, co trwało dłuższą chwilę. Pobieranie krwi to jakaś katorga, brak możliwości znalezienia żyły, gdy nie było nigdy z tym problemu, skończyło się na wielkich siniakach i bólu (kręcenie igłą i pobieranie krwii z przedniej części dłoni). Bardzo nieprzyjemna wizyta.