KFC Warszawa PKP Wschodni

Byłem dzisiaj koło godziny 6.15, złożyłem zamówienie i otrzymałem je bardzo szybko po około 2 minutach. Jedzenie było gorące i naprawdę Smaczne dodatkowo wysoki pan w bardzo jasnych włosach z kucykiem który mnie obsługiwał był bardzo miły i uprzejmy, pomógł mi z zamówieniem. Napewno jeszcze tam wrócę!

chciałbym żeby jedzenie było nie pikantne, ale cieszę się, że taka miła obsługa, jesteście super!

To czego dziś, tj. 26.08.2022 r. o godzinie 7:36 przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Niekompetentny, powolny, niemiły i odpychający swoją aparycją pracownik sprawił, że nasz pociąg odjechał bez nas, a my zostaliśmy z dwoma „burgerami”, a właściwie miazgą polaną sosem, bez ogórka w torebce oblanej tłuszczem.1. Pracownik stwierdził, że NAS NIE OBSŁUŻY, ponieważ „nie chce mu się wydać ze 100 zł”2. Gdy osobiście udałem się do sklepu celem zapewniania mu mniejszej gotówki, ten powiedział, że „gotówka hmmm nie No wie pan co lepiej kartą, bo muszę iść po kluczyk do kasy …”!3. Złożyliśmy ostatecznie zamówienie: 4 x BSMART.4. Otrzymaliśmy je nie po 5, nie po 10, a po 21 minutach oczekiwania, a to sprawiło, że nasz pociąg po prostu odjechał bez nas.5. Zamówienie było nie tylko pomylone, ponieważ zamiast 4 iTwist dostaliśmy 2x Burger i 2x iTwist!6. Gdyby tego było mało w burgerze brak było nawet ogórka, a konsumpcja tego czegoś o teksturze suchego chleba dla konia najzwyczajniej w świecie nie była możliwa (patrz: załączniki i obrazki poniżej).Zwykle chamstwo połączone z butą i arogancją kasjera jest odpowiedzią na pytanie o to dlaczego do innych restauracji, również sieciówek na Dworcu Wschodnim, ustawiają się kolejki, a do KFC kolejki niezadowolonych i chamsko potraktowanych klientów - NIE GOŚCI, ponieważ o gościach w restauracji można mówić dopiero w momencie, gdy chociaż ktokolwiek się chce Niki zająć. Nimi, a nie jedynie ich portfelem przy okazji psując im dzień. Może jestem naiwny, ale nadal wierzę, że ta opinia nie tylko trafi do osób decyzyjnych, ale stanie się też asumptem do podjęcia zdecydowanych działań wobec tego „pracownika” niemiłego - lenia oraz wpłynie na chociaż minimalną poprawę standardów.

Dworcowa restauracja (w ciągu kilku innych). Nie wyróżnia się niczym. Taka sama jak wiele innych restauracji KFC. Może być trochę tłoczno, ponieważ to duży węzeł przesiadkowy, ale można zamówić w automacie, nie trzeba iść do kas. Brak dostawy do stolika.

zamówiłem na miejscu qurrito grande. Dostałem zwykłe - małe na wynos. Obsługa najwidoczniej nie potrafi czytać zamówień i byla bardzooburzonajak zwróciłemuwagę. .no ale czego oczekiwać jak zapycha się braki kadrowe ukraincami.

Nigdy w życiu nie spotkałem się z takim chamstwem oraz traktowaniem, osoby które zamawiają mobilnie sa pomijane i czeka się dużo dłużej na posiłki, kierownictwo potrafi w słowach do pracowników obgadywac klientów i ich obrażać, spotkałem się z taką sytuacją, nigdy więcej nie skorzystam z tej restauracji, nie polecam, zero jakiegokolwiek szacunku do ludzi, a chciałem zamówić wcześniej na zbliżający się pociąg, w rezultacie zostałem obrażony przez kierownika, zgłosiłem już stosowną skargę

Byłem bardzo zdenerwowany, że musiałem czekać 15 minut i pomimo tego, że złożyłem zamówienie w instytucji, która działa w kategorii „fast food”.Witam personel!!! Obudź się!!!Myślisz, że ktoś przeprosił?..Nie zgadłeś. Mięso było niedogotowanym, burgerem i frytkami +/- ok

żadna z pracownic stającą przy kasie nie wiedziała jak nabić moje zamówienie i nawet że mają takie kanapki. prosiłam o veggie twisterze i zingierze. nawet manager nie mógł się zorientować. rozumiem dziewczyn bo raczej są nowe pracownicy, ale kierownik musi znać ofertę restauracji w której kieruje. prosiłam o dwóch dodatkach ale dostałam jednego bo mnie w ogóle nie słuchano.