OKS Odra Opole S.A.

Co można powiedzieć... Kibice gości byli bardziej aktywni i głośni jak miejscowi.Na bieżący sezon karnet kosztował 5 zł (sic!) dotowany z budżetu obywatelskiego a i tak nie udało się sprzedać wszystkich od ręki i chyba nadal są jeszcze dostępne.

Miejsce kultowe.Dla kibiców OKS Odra Opole

Klub gra lepiej lub gorzej, ale ma fajny klimat na trybunach. Kibice na wszystkich trybunach komentują wydarzenia podczas meczu, rozmawiają o zawodnikach. Brakuje infrastruktury na stadionie - szerszej oferty gastronomicznej, wygodnych wejść i parkingów, zadaszenie przykrywa tylko część trybuny. Klub z tradycjami - czuć to na trybunach.

Miejsce do spędzenia wolnego czasu z rodziną lub przyjaciółmi. Polecam

Stadion może nie jest miejscem spotkań światowego formatu ale jest za to świetna atmosfera. Polecam goraco, kibice na najwyższym poziomie.

Legendarny stadion

Stadion miejski OKS ODRA przy ulicy Oleskiej w Opolu odwiedziliśmy dokładnie w piątek 11.10.2019 r przy okazji organizowanego przez PZPN towarzyskiego meczu międzypaństwowego pomiędzy reprezentacjami U19 POLSKA-ANGLIA.Na trybunach stadionu zobaczyliśmy WIDZÓW o bardzo szerokiej rozpiętości wiekowej,co pozwala na dodanie opinii o MIEJSCU przyjaznym dla WSZYSTKICH! HITEM troszkę większym niż sam mecz była sprzedaż WATY CUKROWEJ o trzech pojemnościach MAŁA 6pln ŚREDNIA 8pln i DUŻA 10pln. No jeśli NASZA młodzież w rywalizacji sportowej nie DAJE RADY trzeba było jakoś OSŁODZIĆ sobie POBYT na TYM obiekcie!

Aktualnie rządzą klubem profesjonaliści. Tak trzymać

Stadion z lekka przestarzały ale z duchem do kibicowania. Na pierwszą ligę jeszcze ok, ale na ekstraklasę potrzeba w Opolu nowego.

Moje miasto ....mój klub....moja ODRA....Bycie kibicem a jeszcze fanatykiem drużyny to prawo ale też obowiązek w szacunku dla innych....a tym bardziej z innych miast podobnych mi i wielu z Was tym bardziej .Barwa klubu symbol nie musi oznaczać wrogość agresję ale to co powinno nas łączy i wyróżniać z tłumu.Pokazywać że na dobre i złe jesteśmy z naszą drużyną nie tylko gdy wygrywają i jesteśmy z tego dumni ale też gdy mamy na ich grę złość bo to wtedy ONI nas zawodzą ...wyrosłem już z kominiarek zadym i burd stadionowych...... napisów na ścianach i demolek ale tylko dla tego że zrozumiałem jedno jako kibic mam nie tylko obowiązki ale też prawo do miłość i wierność do jednego, swojego klubu sportowego, niezależnie od sytuacji ekonomicznej i sportowej....to zasada której się trzymam ... nie jestem przykładem kibica niedzielnego takiego co nie rozumie sensu gry a tym bardziej klimatu stadionu tych minut wspólnoty i więzi...... i nie chcę nim być bo jest mi to obce... Ale człowiekiem z tego miasta mojego miasta ...bo jeśli zakładam koszulkę w barwach mojego klubu z znakiem na piersi nie tylko w dniu meczu ale codziennie to robiąc każdemu mówię jestem z OPOLA to moje miasto Moje OPOLE ..mój klub to Odra ..Moja Odra...Odra Opole... i bez względu w jakiej dywizji grać będzie będę jej kibicował i wspierał i nie wstydzę się tego. Dlatego polecam Wam docencie to miejsce w tej lokalizacji Opola bo ono ulega zmianie ale też ludzi dla których piłka i klimat to styl życia nie tylko w czasie meczu .Prawdziwych kibiców Odry . .