Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. NMP

Byliśmy z córką na oddziale 9dni. Opieka cudowna, panie pielęgniarki wręcz zakochane w dzieciach świetne podejście. Lekarze, salowe cały personel świetny.

Bardzo dziękujęmy za opiekę całemu personelowi Oddziału Neurologii - od lekarzy, po panie pielęgniarki, rehabilitantów, panie salowe, a szczególnie lekarzowi prowadzącemu dr Darii Musik. Wszyscy byli niezwykle pomocni i życzliwi, diagnostyka była bardzo obszerna i dokładna, zaopiekowanie kompleksowe. Marianna Kozakiewicz z rodziną

Miałem okazję zwiedzić" neurologie podziwiam ludzi pracujących tam. Bardzo dobry zespół lekarski."

Kobiety które pracują w rejestracji rehabilitacyjnej powinny przejść kursy obsługi klienta.343673883 tu telefonów się nie odbiera ☹️

Banda popaprańców i nic więcej. Dno z mułem a nie szpital, koło szpitala to nawet nie stało. Wstyd!!!!

Masakra od strony pielęgniarek krzyki, wrzaski zero wsparcia dla pacjenta (chorego bo przecież zdrowych ludzi tam nie ma). Pielegniarka przyjdzie do wołajacego pacjenta jak jest ktos odwiedzajacy na sali tłumacząc że ta osoba ciagle krzyczy a ona nie czasu dla jednej osoby a tak zero wsparcia

Na oddziale płucnym tego szpitala są okropne pielęgniarki nieuczynne ,pyskate dla pacjentow coś okropnego.Jest to oddział specyficzny bo pacjenci sa pod respiratorami i męczą się strasznie już samą swoją chorobą a personel okropny zero uczuć dla cierpiącego człowieka .Pytanie po co wybrały sobie taki zawód ?

Bardzo polecam ten szpital. Spędziłam kilka dni na oddziale wewnętrznym i bardzo dziękuję za pomoc i opiekę całemu personelowi oddziału

W dniach 8-11.08.2022 przebywałam w szpitalu wraz z synem na oddziale pediatrycznym. Mimo wielu obaw, gdyż był to mój pierwszy raz w szpitalu byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Początkowo trafiliśmy do izolatki (sala nr 5), gdzie warunki były bardzo dobre. Wygodne łóżka/materace, fotel rozkładany, biurko, szafki a także łazienka z prysznicem i toaletą. Czysto. Codziennie rano przychodziła Pani i sprzątała. Potem trafiliśmy na zwykłą" salę (nr 3)

Po skomplikowanym złamaniu pięciu żeber, szczęśliwie w końcu trafiłem ma oddział wewnętrzny szpitala na PCK, dodam po wcześniejszej, fatalnej, kilkudniowej terapii na Parkitce. Fantastyczna diagnoza że strony p. dr Marty Kaczmarek, zabiegi punkcji dra Wróbla, po prawie trzech tygodniach stabilizacji parametrów zdrowia wróciłem dzisiaj szczęśliwie do domu, pełen wiary w pomyślny, całkowity powrót do zdrowia.Opieka na oddziale że strony Pań pielęgniarek i personelu pomocniczego, znakomita, podobnie jak jakość posiłków.Warunki higieniczne i czystość na najwyższym poziomie, choć oczywiście ludzkie zachowania w tej przestrzeni ze strony pacjentów, różne i niekoniecznie poprawne. Ale i tak irytacji i złego słowa nie usłyszałem.Byłem kiedyś, lata temu w szpitalu i powiem z całą odpowiedzialnością- inny świat opieki i standardy zachowań.Jestem pełen podziwu i szacunku dla załogi tego trudnego oddziału, uznania dla ordynatora jak też i dla jakości usługi duszpasterskiej.Otrzymałem w cyklu tego leczenia również kompleksową diagnozę innych funkcji i organów, wraz z ordynacją dalszej diagnostyki.Jestem pod wielkim wrażeniem, pomimo, że żaden pobyt w szpitalu to nie jest fascynujące ogółem przeżycie.Niemniej jednak mieć szczęście w nieszczęściu, niż trafić na murbezrefleksyjnej obojętność i braku empatii.