Centrum Nauki Experymentarium

Bardzo udana wizyta, byłam z dziećmi z półkolonii. Oprowadzała nas Pani Patrycja, bardzo fajnie opowiadała o atrakcjach. Oprowadziła nas po jednej atrakcji z każdego działu. Po zakończonym czasie z animatorem, Pani Patrycja czuwała nad grupą i była w gotowości odpowiedzieć na pytania dzieci. Jedynie szkoda, że czas spędzony w experymentarium trwa tylko godzinę. Poza tym zadowoleni z pobytu i z Pani Patrycji! :)

Experymentarium to ciekawe miejsce gdzie zarówno dzieciaki jak i osoby dorosłe mogą na własne oczy zobaczyć różne prawa fizyki i techniki w rzeczywistości. Sal jest kilka i eksponatów - urządzeń też jest kilka. Jest też niewielka wystawa poświęcona zagadnieniom związanym z recyklingiem plastiku. Experymentarium może nie jest tym czym jest Centrum Nauki Kopernik, ale też jest fajnym miejscem na spędzenie czasu. Duży plus za lokalizację, bo recenzowane miejsce znajduje się w Manufakturze. Byliśmy, zobaczyliśmy, fajnie się bawiliśmy, może kiedyś będąc w Łodzi jeszcze tu wrócimy.

Bardzo ciekawe i fajne miejsce dla dzieci i dorosłych. Chwilę tu spędziliśmy. Jest nawet sala dla maluchów i wspinaczka do lat 5. Zdecydowanie do odwiedzenia, kto nie był jeszcze w tego typu miejscu.

Bardzo ciekawe miejsce, pełne przygód i naukowych wrażeń. Wspaniała Pani Przewodnik, p.Dominika, z pasją, cierpliwością i pełnym zaangażowaniem oprowadzała grupę i opowiadała o eksponatach. Dzięki temu dzieci miały nie tylko zabawę ale dowiedziały się wielu ciekawych rzeczy. Dziękujemy bardzo p.Dominice.

Miejsce godne polecenia :) Laserowy paintball to super zabawa dla dzieciaków jak i dorosłych:) obsługa uśmiechnięta i pomocna, wszystkie zasady gry jasno wyjaśnione ;) napewno tu wrócimy ;)

Miejsce warte odwiedzenie .Każdy znajdzie tu coś dla siebie .Ceny biletów nie odstraszają . Miejsce na wielki plus

Super zabawa, arena dostarcza masę zabawy i ruchu. Pani Patrycja z obsługi była bardzo pomocna i dokładnie wytłumaczyła co i jak początkującym.

Bardzo ciekawe miejsce, ale Panie oprowadzające grupę dzieci szkolnych były bardzo mało zaangażowane. Pomimo prośby o pokazanie wystawy w sposób taki, żeby zainteresować dzieci, zaciekawić, pokazać ciekawsze rzeczy - to sprawiały wrażenie jakby się zastanawiały po co te dzieci tu przyszły. Mam porównanie sprzed 3 lat wstecz to jest jak dzień i noc. Szkoda, bo fajne i ogromnie ciekawe miejsce, a tak pozostawia złe wrażenia przez niekompetencję ludzi. Taka grupa dzieci szkolnych - to jak duże pieniądze wnoszą w to miejsce i.... totalne zlekceważenie. Przykre. Tym bardziej, że zaznaczyłam, że te dzieci raczej nie przyjadą tu z rodzicami - a ich wyjazdy w takie miejsca przeważnie są tylko na wycieczkach szkolnych. To dużą część czasu Pani poświeciła na odgadywaniu przez dzieci jakiego ptaka jest ten odgłos - takie rzeczy są na lekcjach. Dzieci - pośmiały się, były zadowolone - jak to dzieci. To co można było pokazać nie było omówione w ogóle - a tyle te maluchy mogły się dowiedzieć naocznie obserwując z omówieniem przewodnika. Takie podejście nie świadczy dobrze podejściu do dzieci, ich potrzebach w zaspakajanie ich naturalnej ciekawości i chęci zdobycia wiedzy poprzez obserwację połączonej z przekazaniem wiedzy. Tym bardziej, ze wielokrotnie sygnalizowałam i wskazywałam nasze oczekiwania motywując swoje sygnały. Zawiedliśmy się bardzo.