Kopernik s.c. NZOZ. Poradnia dla dzieci zdrowych i chorych

Wraz z Żoną byliśmy z naszą 3 tygodniowa córeczką na USG bioderek na godzinę 17stą. Niestety Pan Doktor Superat Wojciech zapomniał o wizycie i tylko dzięki interwencji Pań z rejestracji przyjechał, fakt że po ponad godzinie, ale jednakże się zjawił. Wszystko idzie zrozumieć - już pomijając nawet fakt, że jak można zapomnieć o płaczących maleństwach czekających na korytarzu, ale czego nie idzie zrozumieć , to brak kultury i empatii ze strony lekarza, mowa tu o głupim dzień dobry na przyjście , a co najważniejsze o braku słowa przepraszam i jakiejkolwiek skruchy. Już nie wspominając, ze wizyta była prywatna i trwała 2 minuty, a koszt 120 zl. Na dodatek brak terminala w dziejszych czasach sprawia wrażenie jakby czas w przychodni się zatrzymał. Biedna Paniz rejestracji poszła do apteki rozmienić dla nas pieniążki.

Kontrola u lekarza

Personel uprzejmy, pomocny. Obok jest apteka z bardzo miłą również obsługą. Dla chorej osoby ważne jest jak się personel takich placówek zwraca się do pacjenta, czy klienta.

Czysto, sprawnie i z uśmiechem