Zalew Radkowski

Przepiękna okolica. Mało ludzi. Odpoczynek na łonie przyrody gwarantowany. Świetne trasy rowerowe

Bardzo przyjemny klimat, spokój, widok na góry, ciepła i czysta woda, duży parking za 10 zł. Przy wejściu na teren miła knajpka, przystępne ceny. Idealne miejsce na relaks z kojącymi widokami. Łatwy dojazd.

Jak ktoś chce poszaleć na wodzie" w otoczeniu pięknych gór -polecam.Super miejsce"

Miejsce z pięknymi widokami na góry. W 2022 zalew nieczynny z powodu przebudowy i oczyszczania dna. Brak możliwości kąpieli. Przynajmniej można nacieszyć oko widokiem i posiedzieć nad brzegiem.

Super spokojnie, czysto. Dużo drzew, można rozwiesic hamak, wschody i zachody słońca bardzo ładne. Odkryciem na koniec był taras widokowy, który robi wrażenie. Całość w trakcie modernizacji, tak więc zmienia się na lepsze i lepsze :)

Dobre miejsce na odpoczynek w upalny dzień, jest parking (płatny), wejście na zalew gdzie jest ratownik też jest płatne, ale ludzie korzystają z zalewu nie wchodząc na teren będący pod opieką ratownika, plaża fajna bo jest trawka, są bary itp. Woda w miarę czysta, dno wybetonowane.

Piękna atrakcja miasteczka Radków. Parking dostępny tuż przed wejściem na zalew.Kąpielisko od wielu lat cieszy się popularnością wśród turystów i cieszy mieszkańców szczególnie w okresie letnim.Miejsce obecnie modernizowane.Niegdyś otwarty był tam hotel z pyszną kuchnią i możliwością wynajęcia domków.Restauracja Kotwica tuż przy zalewie była najlepszą miejscówką na świetne balety i serwowana była tam pyszna rybka.Obecnie część hotelowa nieczynna , obiekt został sprzedany a bar pod Kotwicą nazywa się teraz Made in Sudety.Od restauracji kierując się w górę drogą asfaltową można wynająć domki letniskowe.Przechodząc na koniec zalewu i kierując się w górę, prowadzi ścieżka na taras widokowy Guzowata.Widoki na górze dech zapiera. Góry stołowe w całej okazałości. Schodząc z tarasu, można skręcić w prawo kierunku utwardzanej ścieżki w stronę granicy czeskiej.Polecam pospacerować tam w ciszy .

Z tej okolicy to jedna z najbardziej dogodnych baz wypadowych w Góry Stołowe i nie tylko, ponieważ miejsce, dysponuje szerokim zapleczem turystyczna, bytowym :gastronomia, komunikacja, zaplecze noclegowe w postaci hotelu, pola namiotowego, agroturystyka.

Jedno z moich ulubionych miejsc.Polecam taras widokowy na górze Guzowatej

Na dzień dobry konieczny parking (10zł).Sam zalew już niestety tylko dla wędkarzy, ale obok od 22.07. jest basen głównie z atrakcjami dla dzieci w cenie 30zł./os.Dla miejscowych są ceny preferencyjne , jak przeliczyłem cenę karnetu , to wychodzi około 1zł./os. Wejść na obiekt dla orientacji absolutnie nie można, jedynie z góry zza płotu oblepionego reklamami możliwa jest ocena, czy ten niewykończony obiekt jest wart ceny biletu i stwierdzam ,że absolutnie NIE!Sobotnie słoneczne popołudnie, naliczyłem może około 80 osób.Fundusze na inwestycje pochodzą z Polskiego Ładu, czyli wszyscy z poza powiatu , muszą słono płacić za tą atrakcję, jeśli chcą z niej skorzystać.Myślę ,że ludzi tam jest tyle zatrudnionych , co połowę turystów , których dzisiaj naliczyłem.Konkludując , te moje spostrzeżenia , w porównaniu sprzed remontu , to widzę same zakazy , nakazy i wysokie płoty , co oznacza , albo płać , albo ........Mijałem po drodze ludzi rozczarowanych, tą atrakcją z czym się zgadzam.Przejście na kąpielisko kontrolowane przez natarczywą obsługę - żenada, wstydźcie się.Na dzień dzisiejszy oceniam to kąpielisko co najwyżej na jedną gwiazdkę i nie polecam tego obiektu.