Rentis S.A. - Wypożyczalnia samochodów

Polecam! Samochody w świetnej kondycji, doskonale przygotowane, profesjonalna obsługa! Zupełnie nie ma się do czego przyczepić.

Pełny profesjonalizm! Czyste auta i obsługa na najwyższym poziomie! Polecam z czystym sumieniem!

Polecam! obsługa na czas, auto czyste, kontakt super, umowy przejrzyste, wszystko dokładnie zgodnie z ustaleniami. Korzystałem z OC sprawcy jednak posiadają również bardzo szeroka gamę aut nawet tych premium! Godni polecenia!

Panowie z Witosa 3 w Lublinie znają się na rzeczy. Standard obsługi klienta profesjonalny, nawet w sytuacji z problematycznym klientem wiedzą jak postępować! Klient po którym miałem przejąć auto spóźnił się ponad 1h i odstawił auto nienadające się do użytkowania. W zamian za niedogodności otrzymałem propozycję, że sprzątanie jest w cenie. Dodatkowo auto zastępcze" wydano mi od ręki. Z czystym sumieniem polecam usługi tej wypożyczalni!Wszystkiego dobrego."

Bardzo profesjonalne podejście do klienta, świetna baza samochodów (przyjemna jazda Toyotą Yaris automat). Ceny całkiem przystępne, ekspresowe podstawienie samochodu w sytuacji kryzysowej, bardzo polecam firmę!

Bardzo dziękuje za ostatni wynajem! Złoty Golf na długo pozostanie w mej pamięci :D do zobaczenia niebawem!

Polecam z czystym sumieniem, bardzo atrakcyjne ceny. Auta nowe, zadbane, czyste. Na pewno skorzystam ponownie! :)

Odwiedzam Polske co pare lat i czesto korzystam z wypozyczalni aut.Rentis dostaje tylko 2 gwiazdki.Niemila obsluga w obskurnej lokalizacji.Samochody powinny miec pelne ubezpieczenie mimo to pracownicy chca bys wykupil cos extra.

Auta na najwyższym poziomie. Wszystko sprawnie, szybko i rzeczowo. Obsługa firmy na najwyższym poziomie, potrafią zadbać o klienta, auta czyste. Kiedy będę w Lublinie na 100% wrócę aby skorzystać z usług tej firmy. Nic dodać nic ująć. Pozdrawiam.

Korzystałem z usług tej firmy kilkukrotnie, zarówno z assistance, jak i prywatnie i początkowo byłem zadowolony - do czasu wynajmu Jaguara E-Pace. Nigdy nie brałem dodatkowego ubezpieczenia, kierując się zasadą, że jeśli coś z mojej winy uszkodzę, to najzwyczajniej w świecie za to zapłacę. Nic bardziej mylnego! Jaguar zaczął się samoistnie dezintegrować podczas jazdy autostradą, o czym poinformowałem Rentis niezwłocznie - podczas wizyty na stacji benzynowej. Wypadła kamera cofania i odpadł element atrapy klamki - przegrały najwyraźniej z oporem powietrza. Myślałem, że to wyłącznie sprawa Rentis i/lub JLR Poland i ich niskiej jakości obiekt leasingu zostanie zlepiony bez mojego udziału - w końcu nie było w tym mojej winy, ale zostałem obciążony karą 250PLN, którą automatycznie ściągnięto z mojej karty :) Także dobrze zastanówcie się, zanim pożyczycie od firmy stosującej takie praktyki auto, każdy pretekst jest dobry, żeby oskubać klienta na coś extra. Z racji śmiesznej kwoty machnąłem ręką, ale to dało mi do myślenia: albo dopłacasz jak naiwniak kilkadziesiąt złotych więcej dziennie do wynajmu na dodatkowe ubezpieczenie (auto w leasingu i tak jest ubezpieczone w pełne AC, dodatkowe ubezpieczenie służy wyłącznie interesowi wypożyczalni) albo narażasz się na wyimaginowane problemy przy oddaniu auta. Osobiście cieszę się, że od wypożyczanego auta nie odpadło np. koło i że po tej sytuacji znalazłem inną firmę godną zaufania. Warto dodać, że w zimie zdarzały się auta z niskim poziomem płynu do spryskiwaczy i zużytymi piórami wycieraczek, a opony całoroczne to niestety norma. P.S. Wygoda foteli w ww. Jaguarze niższa niż w jakimkolwiek aucie jaki miałem okazję wypożyczać, nawet Ford Focus wypadł lepiej. Po kilku godzinach jazdy wszyscy pasażerowie byli 'połamani', a żenujące audio mogłoby konkurować z najtańszym chińskim smartfonem.