Pałac rodu von Hoym

Kompleks pałacowo-parkowy w Brzegu Dolnym, to największa atrakcja tego miasta. Pierwsza wzmianka o pałacu pojawia się w pierwszej połowie XVII wieku. W latach 2014-2020 proces rewitalizacji przeszedł park w stylu angielskim. Wyjątkowe miejsce na spacer, gdzie historia łączy się z pięknem krajobrazowego parku w stylu angielskim.

Brak właściciela. Urząd Miasta chyba nie wie jakim obiektem dysponuje.

PIękny odrestaurowany pałac położony nad Odrą. Byliśmy tam po południu i bardzo miło spacerować wzdłuż Odry. Nadbrzeże jest pięknie zabudowane i oprócz głównego gmachu pałacu znajduje się tam także stara, współcześnie odrestaurowana wozownia. Polecam na zwiedzanie w Brzegu Dolnym.

Piękne miejsce położone w uroczych okolicznościach przyrody. Zadbane otoczenie. W pałacu mieści się obecnie Urząd Miasta i Gminy oraz Dolnobrzeski Ośrodek Kultury. Obiekt nie jest do zwiedzania ale jeśli to możliwe polecam wejść do pałacu. Nam zaproponowano obejrzenie filmu o Brzegu Dolnym w sali kinowej. Dzięki temu poznaliśmy historię i teraźniejszość miejscowości.

Bardzo ładny pałac, mieliśmy okazję zobaczyć go tylko z zewnątrz. Dziedziniec pięknie zagospodarowany - wszędzie kwiaty i przycięte żywopłoty. na zapleczu mały taras zaraz przy Odrze i luneta, którą można obejrzeć okolicę. Akurat trwały przygotowania do występu zespołu pieśni i tańca Śląsk.

Brak możliwości zwiedzania. Obiekt Piękny.

Pałac jest położony w starszej części Brzegu Dolnego, gdzie na wyciągnięcie ręki czuć powiew historii. Nam niestety udało się obejrzeć tylko z zewnątrz ale i tak jest to uczta dla oczu. Bardzo przyjemne miejsce na spacer, romantyczne fotki i kontakt z pięknem architektury. Pałac tonie w zieleni- starych, dostojnych drzewach, kolorowych kwiatach. Tuż za pałacem jest taras z rzeźbami i widokiem na Odrę. Można również nieodpłatnie przez lunetę popatrzeć na otoczenie. Z drugiej strony znajduje się zabytkowy, drewniany budyneczek dawnej Informacji Turystycznej. Po przejściu na drugą stronę ulicy znajduje się fantastyczny park z fontannami, mnóstwem alejek, ławeczek i ogromnymi rybkami pływającymi w stawach. Jest też Mauzoleum rodu Von Hoym ale poziom dewastacji nie zachęca do zwiedzania. Podsumowując, miejsce cudowne na spacer z dzieciakami, czy w szpilkach :) . Czas ok. 2 godziny łącznie ze spacerem w parku.

Karol Jerzy von Hoym objął w posiadanie dobra w Brzegu Dolnym poprzez ożenek z hrabianką Antoniną Luizą von Dyhrn und Schönau, pochodzącą z rodu założyciela miasta, barona Jerzego Abrahama von Dyhrna. Od jego nazwiska pochodziła niemiecka nazwa Brzegu Dolnego - Dyhernfurth.Von Hoym był pruskim ministrem do spraw Śląska. Przyczynił się w niekwestionowany sposób do rozwoju śląskich kopalń i hut, unowocześnił rolnictwo, szkolnictwo, zainicjował budowę dróg.Przejęty po poprzednich właścicielach pałac w Brzegu Dolnym, w roku 1770 von Hoym przebudował na okazałą rezydencję. Autorem projektu nowego pałacu i rozległego parku był Karol Gothard Langhans, znany królewski architekt, twórca m.in. berlińskiej Bramy Brandenburskiej.W 1945 r. pałac von Hoymów spłonął. Po nieudanej powojennej odbudowie nie odzyskał w pełni dawnego wyglądu magnackiej siedziby. Jest dziś siedzibą Urzędu Miejskiego.

Piękne i spokojne miejsce. Ogród zadbany. Parking mógłby być trochę większy. Polecam odwiedzić pałacyk w słoneczny dzień, odpoczynek nad brzegiem Odry gwarantowany. Jedynie w powietrzu czuć chemię z pobliskiej fabryki - Rokity.

Pałac w zadbanym otoczeniu wygląda na klasycystyczny. Nikt by nie pomyślał że przed wojną z jego dachów wznosiło się wiele gotyckich wież. Warto zobaczyć na starych fotografiach.