Pole biwakowe

W latach 2000-2017 to było świetne miejsce, był ratownik, kilka toitoi, bar, zbierane śmieci itd.Od ok 3 lat jest tam nowy dzierżawca, który podwoił ceny a zapewnia absolutne minimum, jeden ob**any toitoi, brak ratownika, niepsoprzątane, niezadbane obozowisko.

Pole biwakowe dla osób lubiących raczej przaśne warunki, brak infrastruktury typu obikacje, łazienki, dostęp do bieżącej wody.

Miejsce oceniam przeciętnie, są zejścia do wody, całkiem przyjazne. Można się rozłożyć w cieniu jak i w słońcu, na plus możliwość palenia ogniska w dowolnym miejscu. toalety obecne na kempingu, co do ich stanu nie wypowiem się bo nie byłem. można zostawiać smieci przy głównej drodze - zarządca zbiera je regularnie. Na wielki minus zasługuje odstraszacz ptaków po drugiej stronie brzegu który strzela niczym strzelba cztery razy na minutę przez całą noc. W dzień znowuż odgłosy dzikich ptaków z odstraszacza i skutery wodne… cena 50 zł za dobę za samochód plus przyczepę

45zł za namiot i samochód tylko nie bardzo wiem za co. Rozumiem pole namiotowe z prysznicem i toaletą, ale tutaj nie ma nic. Zwykłe miejsce na dziko, które powinno być ogólno dostępne

Ceny jak za 4 gwiazdkowe pole namiotowe, choć to zwykły biwak!Plaża ładna, dojazd wygodny, ale na biwaku brakuje jakiejkolwiek infrastruktury: przyłączenia wody, podestu, kosza na, śmieci czy nawet skromnej wiaty. Jest 1 zaniedbany toi-toi.

Cicho przyjemnie spędzony czas

Tak tam tylko dno i 2metry mułu