Pływalnia NOSiR

Miejsce godne pożałowania!Od dwóch miesięcy zgłaszam, że woda w normalnym basenie jest ekstremalnie niska i ostatnio nastąpiła zmiana ale nie temperatury wody tylko ceny, która wzrosła o 30%!Zauważyłem, że liczba klientów już drastycznie spadła i niedługo sami będziecie korzystać z pływalni albo zamykać ją na kilka dni co jakiś czas.Wstyd i żenada.Moja noga już więcej tu nie postanie!!!

Ma swoje plusy i minusy. Czas na multisporcie to tylko 60min. Szafki dość małe i wąskie.Ratownicy uprzejmi i pomocni innym plusem jest muzyka puszczana w tle.

Można się wyżyć, w każdej dyscyplinie.

Super miejsce.Kameralnie wszystko pod ręką, masaże, jacuzzi,sauny w cenie i tanio

Po godzinach pracy na basenie jest bardzo dużo ludzi, część torów jest zarezerwowana dla dzieci. Mimo tego można sobie spokojnie zrobić półgodzinny trening na basenie sportowym. Woda może i na początku ma niską temperaturę i jest to szok dla organizmu ale to dobrze. Ne wyobrażam sobie pływania w ciepłej wodzie. Jak ktoś przychodzi na basen dla gorącej wody to niech sobie w brodziku z dziećmi posiedzi..Sauny grzeją dobrze, są dwie suche i jedna mokra.Ja często korzystam z tej suchej, słabszej. Druga jest większa i mocniejsza. Na parowej saunie ostatnio tak dają czadu że wchodząc do środka nic nie widać.Na plus:-Czyste szafki. Przynajmniej nie pleśnieją jak na innej pobliskiej pływalni.- Muzyczka puszczana na pływalni- Uprzejmi ratownicy oraz obsługa basenu- Można pożyczyć piłkę, makaron, okulary, płetwy, deskę a nawet ręcznik jak ktoś zapomni wziąć z domu.- Jacuzzi z dyszami masującymi- dwie kaskady- przyjemne bąbelki w basenie rekreacyjnymJedną gwiazdkę odejmuję za czystość. Kilka lat temu widywałem na basenie Pana, który systematycznie, co kilka godzin zlewał całą podłogę wodą z węża, spłukując włosy i farfocle ze skarpet, które nie wyglądają zbyt estetycznie.Gdzieniegdzie można by było też spryskać środkiem grzybobójczym i machnąć pędzelkiem na biało.Ośrodek ma już kilka lat i nie dziwi mnie że jest zużyty, ale wieszaki pod prysznicami czy same dysze pryszniców moża by było pomału i systematycznie wymieniać. Woda z jednego leci jednym grubym strumieniem, z drugiej dyszy woda sika na boki.

Niestety jedna gwiazdka po podwyżce cen za wynajęcie stołu do pingponga z 5 zł do 40zl za godzinę. Chyba nie po to placimy podatki, aby w miejskim ośrodku było drozej niż w komercyjnym (15 zł)Dwa empatia ludzi pracujących na kasie jest dość niska a nadgorliwość dość wysoka

Nie jest dobrze to mało powiedziane, po przerwie technologicznej można byłoby spodziewać się że będzie czyściej albo przynajmniej usprawnione będą natryski, powiedzieć że nie jest czysto, to nic nie powiedzieć. Basen nie jest stary a jego stan i towarzyszącej infrastruktury wskazuje na zwyczajne zaniedbanie. Czarę goryczy przelało skrócenie godzin funkcjonowania z wisienką na torcie, czynne do 18, ostatnie wejście 16:45. Dwa treningi można było by sieknąć w tym czasie ale nie, na nic tłumaczenia że samego pływania wystarczy pół godziny szybki prysznic i 17:30 się pożegnamy, recepcjonistka woli uczyć czytania regulaminu niż zarobić dla obiektu kasę. Szkoda bo był w ndm potencjał na fajne miejsce, patrząc po okolicznych obiektach - niepotrzebnie zaprzepaszczony.

Plywalnia jak plywalnia, nic najzwyczajnego. Jedyne gidne polecenia to restauracja znajdująca sie na piętrze plywalnia. Polecam, pizze sa obłędne

Jak nie nieczynne, to skrócone godziny funkcjonowania. Informacja oczywiście na drzwiach wejściowych. Dwa razy dałem się zrobić, trzeci pofatyguje się do Legionowa albo nawet Jabłonny.