Grill Bar

Ładny w miarę lokal i to tyle na plus, obsługa jakby za karę i niemiła, co w połączeniu z cenami jak z dobrej restauracji powoduje, że nigdy więcej. 25 minut oczekiwania na żurek to jakaś porażka, po interwencji miał zaraz być ale skoro karkówka zaraz była gotowa(pozornie, bo jednak niedopieczona), Pani zapytała czy jednak chcę zrezygnować. Czy w innych barach też ważą Wam surową karkówkę? Bo mnie to spotkało pierwszy raz i cenowo wyszło drożej niż na Krupówkach, 2cm grubości i wielkość talerza, dołączam paragon, poniekąd nie wiem dlaczego niefiskalny, żebyście mogli stwierdzić czy to adekwatna cena za jedzenie w przydrożnym barze.

Zajeżdżając do Szprucha" nie obiecywałem sobie wiele - po prostu byłem głodny. Ale wizytę miło wspominam do dziś. Jedzenie jest bardzo proste

Byłem tutaj dwa razy. Pierwszy podróżując, a drugi raz wybrałem się specjalnie na obiad. I za każdym razem nie żałowałem. Bardzo dobre dania z grilla, świetna golonka (chrupiąca skórka, miękkie mięso), doskonała lemoniada, wyrabiana na miejscu. Nic dodać, nic ująć. Polecam!

Lokal odwiedzony przejazdem, zamówiona potrawa smaczna, duży wybór dań, całkiem przyjemne wnętrze, jedyny minus to taki, że dosyć długo czekałem na panią kelnerkę, na koniec i tak sam się upomniałem o kartę, mimo to polecam na trasie odwiedzić.

Kilka razy zatrzymaliśmy się tutaj na szybki obiad. Mogę polecić pstrąga z rusztu. Był bardzo smaczny. Innych rzeczy nie jadłem, więc nie będę się wypowiadał. Obsługa była przyjemna. Można się trochę przyczepić do czystości stolików. Mimo, że jest zakaz wstępu dla psów, uzyskaliśmy zgodę na wejście z małym shihtzu.

Jedzenie smaczne. Dla Przykładu żeberka bardzo dobre, ale po co ten sos typu nijakiego w kolorze szarym, który przypomina sos z torebki? Flaki świeże i smaczne.Ceny powiedziałbym, że nie są super przystępne, dlatego mam nadzieję, że polepszaczy nie jadłem.Ziemniaki gotowane bez sody, co jest wielkim plusem. Nie wydyma żołądka po jedzeniu.Żołądki bardzo dobre.Kolejny plus za brak disco polo z głośnika.Czysta toaleta. Co ciekawe - koedukacyjna.Dobry podjazd, dużo miejsc parkingowych.Polecam.

Jadam tam już od wielu wielu lat praktycznie przy każdym przejeździe przez Góre Kalwarie. Mimo że GrilBar się rozrasta to nadal utrzymuje rewelacyjna jakość i cenę. Jedzenie zawsze wyśmienite. Mięso marynowane w zalewie przygotowywanej przez właściciela. Dla gości dostępny jest zawsze poczekalnik: chleb, smalec i ogórek kiszony (za darmo)

Jak dla mnie wszystko jest ok. Obsługa w porządku. Wystrój i atmosfera spoko. Czysty i zadbany parking. Jedzenie smaczne i porcję nie są małe. No może żeberka zbyt tłuste. Ale i tak polecam.

Jedna z najlepszych restauracji przy polskich drogach. Mimo nazwy można tam zjeść nie tylko dania z grilla (które są tu specjalnością i naprawdę polecam), ale i solidne zupy, pierogi itd. Wybór jest duży i każdy znajdzie coś dla siebie. Zawsze biorę tam gulaszową, bo jest palce lizać. Porcje bardzo satysfakcjonujące.W długie weekendy i święta potrafi być ciasno i trzeba dość długo poczekać na jedzenie. Ceny średnie, choć tanio nie jest.