Guitarproshop.pl

Nie można temu zaprzeczyć, sklep wygląda świetnie, ale...Zacznijmy od początku chciałem wejść do sklepu, jednak drzwi były zamknięte otworzył mi miły wysoki Pan, jak sie okazało klient bo właściciel zamiast sam sie ruszyć każe klientom otwierać drzwi kolejnym bo jest TAAAAAAKI zajęty... Widać oczywiscie ze jest zajety bo zabawa w prowadzenie sklepu szła mu cinajmniej zabawnie. Właściciel starał sie obsłużyć trzech klientów na raz w tym mnie. Jedna Pani chciała onejrzeć ukulele, jedna właściciel nie pozwolił jej ponieważ TO JEGO SKLEP (o czym jeszcze powiem) i to jest za drogie zeby Pani mogła obejrzec z bliska a tym bardziej przetestować... Nie zwrocilem na to uwagi myślę OKEJ, NIECH BĘDZIE. Później ti samo było gdy chłopak młody z ojcem chciał obejrzeć pasy do gitary... Kazał im przykść kiedy indziej myślę CORAZ LEPIEJ gdy przyszła kolej na mnie zapytałem o kostki do gitary, usłyszałem że moge sobie oglądać do wyboru do koloru. W tym czasie oczywiscie zajął sie kimś innym. Gdy wziałem do ręki pudełko z kostkami i zacząłem przeglądać nagle rzucił sie przez pół lady zeby mi je zabrać bo TYCH JEDNAK NIE WOLNO, TO JEGO SKLEP I ON MOZE TYLKO POKAZYWAĆ. Gdy zapytałem o cene pudełka z kostkami z logiem THE BEATLES. Usłyszałem że jeszcze ich nie wycenił i nie moze podać ceny, spojrzał na mnie od stop do głowy jak by mnie wyceniał i rzucił ze jedna kostka w tym pudełku to ok. 15 zł a ich tam moze być 10 więc PANA PEWNIE NIE STAĆ". No sytuacja conajmniej komediowa

Świetna obsługa, z jajem i konkretnie. Dobry asortyment, a to czego nie ma można sprawnie domówić. Kupowałem flet i harmonijkę, ale widać, że np ogromny wybór ukulele

Guitarproshop to naprawdę wyjątkowe miejsce na mapie sklepów muzycznych w Warszawie ,super wystrój - urządzony w starej kamienicy na Powiślu.Nie ma kłopotów z zaparkowaniem, naprawdę duża oferta gitar akustycznych a w szczególności marek Cole Clark, Jose Ramirez i Freshman- którch to Guitarproshop jest dystrybutorem w w Polsce.(poza tym LTD ,Vintage,Kala,Alhambra, Shubb i inne) Panuje tu fantastyczny klimat, można usiąść w wygodnych fotelach a sprzedawcy maja dużo czasu dla klientów. Nie ma żadnego tłoku .Poza tym wszelkie akcesoria gitarowe struny ,kostki,stroiki ,kable efekty mikrofony itp itd.Chyba największy jaki widziałem w Polsce wybór Ukulele i wszelakich akcesoriów do nich. Naprawdę warto wpaść by poczuć się jak w sklepie muzycznym na Manhatanie czy w Londynie

Czytam tu ,że sprzedawca ma doświadczenie kabaretowe i w dodatku widzę po każdym wpisie odpowiedź. No to nie mogłem dać mniej niż te 5 gwiazdek bo mógłbym zostać wyśmiany. W dodatku profesjonalnie.Całe szczęście nie muszę kłamać. Sklep choć nieduży jest spoko i oferuje dużo fajnego sprzętu. Obsługa OCZYWIŚCIE bardzo miła i fachowa. Polecam choć nie są to groszowe sprawy.

Genialny sklep !! Właściciel Guitarproshop jest prawdziwym pasjonatem i w prowadzenie sklepu wkłada całe swoje serce. Tam nie tylko mozna kupić gitary, ukulele czy inne instrumenty, ale można, porozmawiać, dowiedzieć się mnóstwa ciekawostek z życia gitar i nie tylko a oprócz tego posłuchać pięknych melodii wygrywanych przez Pana Wojtka. To też ulubione miejsce mojego 2-letniego synka :-) Uwielbiam takie miejsca i wszystkim szczerze polecam sklep na Solcu!! A Pana Wojtka bardzo serdecznie pozdrawiam i życzę mnóstwa sukcesów :-)

Fantastyczne miejsce!Sprzedawca to prawdziwy pasjonat, który chętnie i z wielką cierpliwością dzieli się swoim doświadczeniem i wiedzą nawet ze zwykłymi laikami. Wstąpiłam tyko po struny do gitary, a dowiedziałam się tyle, że z barbarzyńcy przeobrazilam się w cywilizowaną właścicielkę, uwrazliwioną na potrzeby mojego 'archaicznego' instrumentu.Żałuję że nie trafiłam tam wcześniej. Moja gitara również!PSPozdrawiamy Antoniego i czekamy na tytuł książki :)

Byłem dziś z młodą (5 lat) kupić gitarkę, miałem swoją wizję co to mniej więcej ma być, ale po usłyszeniu kilku pomocnych profesjonalnych rad nastąpiła mała zmiana planów i tak oto staliśmy się właścicelami gitarki 1/2 marki Suzuki. Faktem jest, że reżim sanitarny utrudnia nieco swobodę, szczególnie w chwilach gdy jest więcej osób, z których część siłą rzeczy musi oczekiwać przed wejściem, ale niestety takie mamy czasy i póki co należy to uszanować. Dokupiłem też stroik, którego oczywiście zapomniałem zabrać ze sklepu a zorientowałem się dopiero w domu. Na szczęście Pan sprzedawca wykazał się uczciwością, po telefonie zaprosił ponownie do sklepu bo odbiór zguby. Zdecydowanie druga wizyta odbyła się w o niebo lepszej atmosferze z uwagi na brak innych klientów. Pan sprzedawca bardzo sympatyczny, mogłem w spokoju zadać każde dręczące mnie pytanie, z których żadne nie zostało bez odpowiedzi. Wizyta udana do tego stopnia, że wyszedłem z drugą gitarą, tym razem dla siebie :) Będziemy teraz uczyć się z córką razem - żona/mama osiwieje :). Polecam 100%. Taka tylko moja drobna rada na koniec, proszę wpuszczać do sklepu po 1 osobie (chyba, że są razem) i poświęcić mu/jej/im 100% uwagi, od wejścia do wyjścia, kolejka pod sklepem zrozumie i poczeka, oni też będą oczekiwać po wejściu 100%. Wesołych świąt!

Tyle sklepów muzycznych dokoła, a ja łażę akurat na Solec! Ani mi to po drodze, ani jaka pani z obsługi oko ciesząca - ino chłop dojrzały- ani niczego za darmo nie rozdają. No, może jedno jest tam za free - kompetencja. A jak kto postoi chwilę i pogada z Panem Wojtkiem, to bezapelacyjnie kawę dostanie. Bo w tym miejscu nie sprzedaje się pudeł" czy "wioseł" - tylko pięknie brzmiące dusze

Mam podobne doświadczenie jak Mr. Nobody.Otóż po południu wstąpiłem do sklepu żeby zorientować się w cenach i asortymencie gitar elektroakustycznych.Uprzejmie się powitałem i wyjaśniłem że interesują mnie te gitary.Na co usłyszałem coś w rodzaju: Ale co pan chce, oglądać, pogadać o tym...No, raczej takiej, zwłaszcza że pierwszej odpowiedzi się nie spodziewałem.Poszliśmy oglądać gitary, były dwie, Pan Właściciel pozwolił mnie spojrzeć z bliska na nie, dotknąć. I to na plus. Ale zupełnie nie potrzebnie, moim zdaniem, rzucił pytanie: Umie pan grać na gitarze?Byłem zaskoczony, ponieważ osoba, która się uczy grać na gitarze ma takie samo prawo przyjść do sklepu, wziąć do ręki i obejrzeć gitarę jak i osoba z wieloletnim doświadczeniem. Tutaj już byłem mocno zniesmaczony, zastanawiam się czy tak dużo doświadczonych gitarzystów są klientami tego sklepu. I jeśli tak, to dlaczego przy wejściu nie ma ostrzeżenia: osoby początkujące nie obsługujemy" albo "początkującym wstęp wzbroniony".Wychodząc ze sklepu spytałem o stronę internetową i tutaj już się okazało że profesjonalizm Pana Właściciela się skończył