Obiekt Tatar - Usługi hotelarskie

A miserable experience. The rooms were quite clean, but the bedsheets were rough and uncomfortable. In addition, the bunk creaked for every minute motion I made and it woke me up several times.The bathroom was bare-bones, fitted with a cheap sink and shower. One minor bother was that the shower head holder wasn't adjustable and spewed water over my head. A big problem was the fact that my friends' room's sink immediately got blocked up by something in the drain and was therefore unusable.There was a table with a closet and 2 electrical sockets, but no kitchenware of any kind, not even a kettle.Overall I would recommend going somewhere nicer, but for the price this may be good enough in a pinch.

Booked and desided to stop by and check since I was renting other place not far away, after being inside and see everything, I canceled right away. They told me for small room with four twin beds around 2,420 Pl money or so per night. Lady definitely has a math problem, I could rent 3 different rooms for that money in that hotel but I'm lucky I checked, would not stay there even for free, people might be nice but place need deep remodeling for sure.

W pokoju czysto.W pokoju znaleźliśmy lodówkę natomiast nie znaleźliśmy mydła czy żelu co wydawało mi się standardem więc tutaj warto mieć zawsze na wszelki wypadek.W hotelu mały pokój z placem zabaw więc w razie brzydkiej pogody dzieci nie zwariują. Przed hotelem również mały plac zabaw.Miła obsługa.Na plus: Hotel zaraz obok zalewu gdzie znajdziemy wiele atrakcji jak basen czy wypożyczalnie sprzętu wodnego. Dookoła zalewu prowadzi ścieżka pieszo rowerowa.

Szafka w pokoju rozpadała się. Toaleta chwiała się na we wszystkie strony. Jedzenie jak w więzieniu. Łóżko skrzypiało. Wi-Fi koszmarne. Budynek jak z czasów wojny. Jeden plus: miła obsługa

Poza tym ze byl ladny widok z okna nie moge powiedziec nic wiecej

Pokój za rozsądną cenę. Bardzo dobra lokalizacja, blisko zalew, boiska, basen, plac zabaw. Cisza i spokój. Na pewno wrócę tam latem.

Strasznie zimno w pokojach a łóżka przesuwają o 10 cm do boku i klejąca podłoga w łazience.

Hotel pamięta czasy PRL, pokoje małe, łóżka małe i niskie, ręczniki wygotowane we wrzątku z proszkiem do prania, dość zniszczone. Ogólnie to dałbym klasę 2 gwiazdek. Całe szczęście, że spędziłem tu tylko jedną noc.

Obiekt PRL. Ściany z papieru wszystko słychać z korytarza. Rano w stopę łaskotał mnie wielki pająk. 2 gwiazdki za lokalizację.