Specjalistyczny Szpital im. dr Alfreda Sokołowskiego

Szpital w Kłodzku odesłał Nas właśnie do tego szpitala ( Z BRAKU MIEJSC ) na oddział neonatologii, ponieważ moja 5 tygodniowa córka jak się później okazało miała RSV.... Dzięki Bogu że trafiłysmy właśnie tam. Opieka jaką została obdarzona moja córka przeszła najmilsze oczekiwania.... Panie pielęgniarki zajmowały się tak jak być to powinno w każdym szpitalu...empatii nie brakowało.Chciałam bardzo podziękować właśnie za troskę, opiekę i szereg wykonywanych badań na najwyższym poziomie. Pani Doktor Mazur oraz reszcie załogi. Dziękuję.

Oddział Pediatryczny! Nie polecam jestem z synem od dziesiątego października. Ma zapalenie oskrzelików najgorsze jest to że większość pielęgniarek pracuje bo pracuję i to z musu gdzie są opryskliwe wredne w ogóle nie komunikatywne. Pani doktor która jest dość niska w krótkich włosach blond dzisiaj wyjątkowo tak mi zasiadła na nerwy ponieważ mój synek zazwyczaj zazwyczaj je po 120 ml mleczka synek podczas swojej choroby nie chce nic jeść przez tą swoją gdzie je mi co najmniej z 10 dwadzieścia najwięcej 40 ml mleka dzisiaj wyjątkowo jedna z pielęgniarek zaczęła karmić mojego syna gdzie pozwoliłam dziecko zjadło 70 ml. Od godziny czasu wszystkie pielęgniarki próbują wbić się mojemu synowi w żyłę gdzie już jest tak wykończone to dwumiesięczne dziecko już nie mam zamiaru tego słuchać ja siedzę na sali i wychodząc z sali chcąc dowiedzieć się czy jest wszystko w porządku Pani doktor powiedziała mi że mam się zająć karmieniem dziecka że co ze mnie za matka jest to katastrofa jak tutaj ludzie potrafią traktować innych ludzi naprawdę nie polecam!!!!

Odział patologii noworodka wzór , personel bardzo miły i pomocny. Oby wszędzie tak podchodzili do pacjentów to by świat był piękny.Zastrzeżenia mam do dyrektora tego szpitala, który ustalił ceny za parking na terenie placówki . W ogóle chore jest że trzeba płacić za parkingi w szpitalach to tutaj 15zł godzina i 50zl po pierwszej godzinę , parkując w błocie to jest paranoja. Ten człowiek powinien w sejmie siedzieć tam mają równie chore pomysły..

Oddział dziecięcy - panie w rejestracji oraz pani doktor (alergologia) bardzo uprzejme i fachowe podejście do pacjenta. Odejmuję jedną gwiazdek za karygodny cennik za parking na terenie szpitala. 15 złotych do godziny, a powyżej tego czasu 50 złotych - oczywiście nie skorzystałem, bez przesady...

NIKT NIE ODBIERA TELEFONU Q REJESTRACJI w godzinach pracyBatorego 4Specjalistyczny Szpital im. dra Alfreda Sokołowskiego przy ul. Batorego 4, 58-300 WałbrzychPoradnia Kardiologiczna dla Dzieci74 64 89 786

Szpital na Batorego.Serdeczne podziękowania dla kochanych, miłych i troskliwych sióstr i ratowniczek. Leżałam długo, napatrzyłam się jak one są ciągle w ruchu, biegają od chorego do chorego. Dziękuję Doktor Darii Vasko za ulżenie mi w chorobie i wszystkim milutkim lekarzom. Niech Pan Bóg wam błogosławi waszej pracy. Śniadania i kolacje bardzo urozmaicone.Pacjentka Leokadia

Właśnie jestem pacjentem oddziału wewnętrznego szpitala nr.2 . Pełen profesjonalizm lekarzy i pielęgniarek podejście do każdego pacjenta z pełnym zrozumieniem fachowość i kultura osobista na codzien Brawo

To już jest kpina przyjeżdżamy do szpitala dziecięcego w święta bo 2 letnia córeczka dostała strasznego kaszlu duszności i gorączki. Lekarz nas nie przyjmuje i odsyła do lekarza ogólnego z świątecznej pomocy co jak się można było by domyśleć po 2 godzinach oczekiwania wystawił pilne skierowanie spowrotem do właśnie tego szpitala. Podjeżdżamy pod szpital a tu stop proszę zapłacić 15zl a jak lekarz będzie nas przyjmował dłużej niż godzinę to 50zl to jakiś absurd.

Odział zakaźny i pielęgniarki to jakiś żart , straszny nacisk na zwolnienie łóżka przez pacjenta. Niemiłe , bez podejścia. Pani Ordynator oddziału bez jakiejkolwiek empatii albo wiedzy , nie udziela żadnych informacji na temat stanu zdrowia osoby,która leży na tym oddziale , kontakt przez telefon to głównie odburkiwanie Pani doktor jak za karę z manierą wyższości w głosie . Okropni ludzie , traktują pacjenta jak intruza , wszystko robią z wielką łaską. Czemu NFZ się nie zajmie tym szpitalem ???!!!

Bardzo serdeczne dziękuję: lekarzom oddziału Inernistyczno-Infekcyjnego. Cudownej Pani Marcie Listwan i Pani Edycie Maksanty- Mularczyk. Za opiekę, empatię i cierpliwość w odpowiedziach na liczne pytania. Chciałam podziękować wszystkim P. pielęgniarkom, opiekunom medycznym i P.sprzątajacym, sanitariuszom. Ten oddział to perfekcyjna maszyna do naprawiania zdrowia, wszystkie komórki pracują zaangażowane i z empatią. Jeżeli tu traficie, to znajdziecie się w dobrych rękach. Jeszcze raz dziękuję, wdzięczna bez granic Małgorzata tomasiuk.