Spółdzielnia Mieszkaniowa Szóstka

Realizują własne cele kosztem mieszkańców, trwonią pieniądze. Sporo afer zostało ujawnionych w przeszłości jak zawyżanie rachunków za prąd w klatkach schodowych. Właśnie montują szlabany za prawie 100 000 zł wbrew chęci mieszkańców (zwołali sześciogodzinne zebrania do późnej nocy na które przyszedł niewielki odsetek mieszkańców, głównie osoby przekabacone przez spółdzielnię. Nie pozwolili rozdawać ulotek z argumentami przeciw, i chyba z godzinę przekonywali jakie te szlabany są potrzebne) a na zastrzeżenia odpowiadają, że są zobowiązani realizować decyzje mieszkańców. Osiedle jest fajne, ale spółdzielnia kompletnie od czapy.

Nowoczesna spółdzielnia, do której należą nowsze budynki na Gądowie. (Starsze wielkopłytowe do SM Piast). Każdy z mieszkańców może załatwić sprawę przez internet bez konieczności udania się do placówki). Inwestycje i remonty przeprowadzane w okolicy są opisane i na co idą środki z funduszu remontowego. Terminy czynszów również opisane kiedy i jaka kwota. Myślę, że to jedna z najlepiej zarządzanych spółdzielni we Wrocławiu.

Kto pisze te pozytywne opinie? Dramat w zarządzaniu, wydają pieniądze mieszkańców na bzdury, jak słupki, wysepki koło garażu, jakby lustro dla wyjeżdżających było niewystarczające. Na stojaki na rowery w dziwnych miejscach i w ilości jak byśmy mieszkali w Amsterdamie. Niemal codziennie koszą, tną krzaki, drzewa a gdy trzeba naprawic coś w rurach wodnych, to wyłączą wodę od 8 do 17.00! W lato! Organizacja w tej spółdzielni to dno.

Ciekawe i spokojne miejsce, mimo upływu lat, architektura budynków z początku XX wieku nadał robi wrażenie.

Jak miło poczytać jak pracownicy spółdzielni sami sobie wystawiają najwyższe noty. A ja ma takie widoki

Porażka, jeżeli chodzi o całokształt zarządzenia zasobami mieszkalnymi, widać w ktorych blokach mieszkają ludzie ze spółdzielni, a gdzie zwykli ludzie chociaż by po syfie na elewacjach i w klatkach schodowych. W blokach w których spółdzielnia zlicytowała mieszkania żyje się nadwyraz lepiej. Pozdrawiam Klikę Ósemkę.

Nie polecam kupować mieszkania w dzielnicy zarządzanej przez smszostka. Mam wrażenie że myślenie tutaj pozostało gdzieś na poziomie lat 90tych czyli wtedy kiedy osiedle powstawało. Zero podejścia pozytywnego w stosunku do mieszkańca. Bardzo dużo prac zlecają firmom zewnętrznym. Kiedy firma zewnętrzna nawala nie ponoszą odpowiedzialności. (Nawrzucali mi gruzu i zatkali rury w wannie). Nie potrafią również pokierować tymi zewnętrznymi firmami. Choćby aby dwie firmy robiły czynności jednocześnie np informacja 2 miesiące po wymianie pionów kiedy zrobiliśmy kuchnię w zabudowie przychodzi pan od pomiarów liczników wody i informuje ze za chwile beda wymieniac liczniki wody.Na wymianę kuchni wstrzymywałem się ponad rok aż zrobią piony od wody, wciąż odciągali w czasie. Swoją drogą pracowały poprawnie.Ciekawe za jaki czas wymienią kanalizacyjne ? Może za pół roku ?Nie mówię tutaj o remontach na klatce, których wogóle nie ma.Psia kupa potrafi leżeć na klatce 2tygodnie. Ale co tam ?Brak możliwości usuniecia grzejnika w kuchni gdzie źródłem ciepła jest kuchenka gazowa. Kierownik działu technicznego myśli że każdy jest majstrem na budowie i generalnie wszystko to wina mieszkańca.Dziękuje.

Ogólnie biorąc spółdzielnia dba o zasoby. Wszelkie sprawy do działu czynszów i technicznego są traktowane ze starannością ze strony pracowników .Najsłabszym ogniwem jest facet z administracji: zgłoszenia telefoniczne na ogół ignoruje lub zbywa.Natomiast wycinka drzew i krzewów na skalę wcześniej niespotykaną. I to w czasie kryzysu klimatycznego. O to mam pretensje. Bo drzewo rośnie 20 lat...

Nie rozumiemy dla czego niektórzy narzekają na obsługę.... Tu zawsze panie miłe, pomocne, mogą i bez problemu załatwi się każdą sprawę.

Idealna lokalizacja, dobrze skomunikowana z centrum jak i z lotniskiem. Blisko obwodnica. Mnóstwo zieleni. Teren jest każdego dnia sprzątany. Wszystkie budynki są zadbane. Blisko mamy plac wewnętrzny z kościołem. Niedaleko znajdują się boiska do piłki nożnej, hokeja i rugby oraz miejsce do biegania. W wzdłuż ulicy Legnickiej ciągnie się Park Zachodni, za którym jest 50 metrowa pływalnia Orbita, a latem otwarty basen i plaża. Idealne miejsce aby odpocząć po pracy.Mimo że oddalona od centrum o 5 km, jest bardzo dobrze skomunikowana, bardzo szybko jesteśmy w stanie tutaj dotrzeć o każdej porze dnia i nocy. Na lotnisko mamy 20 min autobusem albo 15 min uberem za ok 20 zl. To tak nawiasem mówiąc, jakby komuś na tym bardzo zależało. Bardzo chciałbym mieć tam na własność swoje M4.Zawsze będę miał w pamięci miłe wspomnienia związane z tą okolicą. Pozdrawiam.