EXCLUSIVE Aparthotel Wrocław

Apartament był rezerwowany kilka miesięcy wcześniej z zapewnieniem, że będziemy mieszkać na Krawieckiej. Dzień przed przyjazdem dzwonili aby potwierdzić rezerwację na Podwalu. Ostatecznie udało się jednak na Krawieckiej.Pobyt całkiem spokojny, apartament dobrze wyposażony.komentarze o tym, że trudno znaleźć recepcję są chyba nieaktualne, bo recepcja jest tuż za drzwiami wejściowymi do budynku.Najbardziej nieprzyjemna sytuacja spotkała nas przy wymeldowaniu. Pani z recepcji po sprawdzeniu apartamentu stwierdziła, że musi nas obciążyć za uszkodzony czajnik. Nie pomogło tłumaczenie, że włącznik od czajnika odpadał od początku naszego pobytu i widać na nim nawet ślady wcześniejszego klejenia. Skasowała 150zł.Radzę zatem zgłaszać od razu wszelkie usterki.Gdyby Pani z recepcji zauważyła jeszcze uszkodzony pilot do telewizora, rozbity wyświetlacz na piekarniku, obitą ścianę od dosuwania stołu, plamy na suficie to z tej kaucji na pewno nic by nie zostało. Oczywiście wszystkie wyżej wymienione usterki zastaliśmy w momencie zameldowania.

Przyjechaliśmy na pobyt 4 dniowy. Rodzice z dzieckiem 4 letnim. Podczas zameldowania został pobrany depozyt w kwocie 500zł na wypadek uszkodzenia czegokolwiek w apartamencie. Po wejściu do środka naszym oczom w pierwszym momencie ukazała się szafka pod telewizorem z wyłamaną szufladą z zawiasów. Pomyślałem, że zgłosimy ten fakt do obsługi. Ale zaczęliśmy wnikliwie oglądać apartament, by mieć ewentualnie inne rzeczy do zgłoszenia. Podłoga odkurzona niechlujnie, duże ilości kurzu i innych brudów. Listwy przypodłogowe na ścianach brudne, mocno obite. Zasłony poplamione, w niektórych miejscach mocno, rzucało się w oczy. Ściana poplamiona, jakby zachlapana. Sprzęt w kuchni zakurzony (ekspres do kawy) wyglądał jakby nikt go nie używał od tygodni. Przeszliśmy do łazienki, a tam grzejnik, na którym zwykle wiesza się ręczniki zakurzony, każda rurka za rurką. Ale największym przegięciem okazały się włosy łonowe, brud i kurz w szufladzie pod umywalką. Czy ktokolwiek chciałby tam schować swoje szczoteczki czy maszynke do golenia ? To było obrzydliwe. Zgłosiliśmy wszystko do obsługi w ciągu 30 minut od zameldowania. Zgłosił się do nas Pan z obsługi, któremu przedstawiliśmy wszystkie zastrzeżenia. Po tej rozmowie w ciągu kolejnych 30 minut do drzwi zadzwoniła Pani z obsługi. Mowila po ukraińsku lub rosyjsku, nie rozumieliśmy jej. No ale okazało się, że to osoba sprzątająca. Nie byliśmy w stanie wytłumaczyć jej w jej języku (angielskiego nie znała) że nie da się tych rzeczy umyć czy wymienić od tak o . Po czym wytarła ścierką łoniaki spod umywalki i poszła. Dosłownie w ciągu 5 minut pojawił się Pan z obsługi i zapytał czy problem został rozwiązany. Powiedzieliśmy, że nie ponieważ nie da się tego od tak o wszystkiego ogarnąć i umówiliśmy się, że na drugi dzień nie będzie nas przez około 6 godzin i w tym czasie mogą posprzątać. Na drugi dzień wróciliśmy i jedyne co się zmieniło, to poodkurzana podłoga. Pytaliśmy o możliwość zmiany apartamentu, odpowiedź była przecząca z braku wolnych apartamentów. Takim oto sposobem spędziliśmy resztę dni. Wieczór przed wyjazdem otrzymaliśmy telefon z recepcji gdzie w ramach przeprosin zaproponowano nam zwrot 10% kosztów rezerwacji. Zwrot dotarł. Pomimo szczerych chęci obsługi, nie powinno to tak wyglądać w hotelu 4 gwiazdkowym gdzie doba hotelowa oscyluje w granicach 800zł. Wiele podróżujemy po Polsce i Europie ale z czymś takim się jeszcze nie spotkałem.

Jeden z lepszych apartamentów w jakich miałam okazję nocować. Pięknie pachnie, czysto, elegancko. Pokoje wyposazone we wszystko co potrzeba, łóżka wygodne, duże, poduszki średnio komfortowe. Pralka, zmywarka, zastawa, kapsułki z kawą. Temperatura w pokojach za wysoka, 23.5 stopnia to za dużo. Na minus hałas dobiegający z ulicy, wieczorem, w nocy. W pokojach również słychać sąsiadów z góry. Panie recepcjonistki miłe i pomocne.

Bardzo przyjemne i spokojne miejsce, obsługa sprawna i bardzo pomocna, do tego bardzo przyjaźnie nastawiona do gości. A jak wiadomo atmosferę miejsca tworzą ludzie i tutaj jest naprawdę super. Apartament czysty jasny.

Bardzo przyjemny hotel, miła obsługa serdecznie polecam każdemu ;)

Fantastyczne miejsce we Wrocławiu. Wysoki standard, profesjonalna i miła obsługa, rewelacyjna lokalizacja, w samym sercu miasta!

Dobra lokalizacja, kilka minut spacerem od rynku, galerii.Dużym plusem jest parking podziemny przy Krawieckiej, 60zl/doba.Pokój przestronny, równie spora łazienka. W pełni wyposażony aneks kuchenny.Jedynym minusem była klimatyzacja, która w dniach dużych upałów trochę nie wyrabiała i tak w pokoju, jak i w częściach wspólnych, w windzie, było momentami dość ciepło.

Świetne miejsce, blisko centrum a ciche i świetnie wyposażone apartamenty z kuchnią. Naprawdę polecam