Restauracja & Hotel STYLOWA

Niezbyt czysto, bardzo cienkie ściany i zapach smażonego oleju we wszystkich pomieszczeniach na parterze. Niestety przy rezerwacji nie zostałem poinformowany o organizowanej imprezie półmetkowej więc do północy miałem gratis dyskotekę. Mało wyszukane śniadanie ze słabej jakości produktów. Często nocuję w Namysłowie i są tam znacznie przyjemniejsze miejsca do odpoczynku / noclegu. Ale sprawdziłem :)

Polecam na uroczystości weselne, super smaczne jedzenie, duże porcje. Podziękowania dla kuchni, kelnerów i kelnerek oraz menadżerowi. Profesjonalna ekipa. PS. Przepyszne golonkiMenadżer właściwą osobą na właściwym miejscu. POLECAM

Nic ciekawego zwykla mala sala do ktorej wpuszczono ok30 osob na pokaz niebylo nawet plynu do dezynfekcj rak zostalam oszukana i oklamana przez organizatorow pokazu wiecej niedam sie oszukac a te maty masujace niech sobie sami kupia i sie masuja Chca zarabiac ogromna pieniadze i zerowac na starszych osobach Precz z takimi cwaniakamidzis duzo jest porzadnego sprzetu AGD i nie tak drogiego.

2 gwiazdki tylko dlatego, że toalety były czyste.Na stronie internetowej widnieje informacja o możliwości dokupienia śniadania- niestety, nie było takiej opcji z powodu braku kucharza - polecam pobliski Orlen.W hotelu są karaluchy i to dość sporo. Dramat. Obiekt należy odrobaczyć, a dopiero później zapraszać gości.

Obsługa uroczystości beznadziejna. Pieczywo trzeba było dokupić sobie w Żabce. Na dostarczenie lampek do wina czekało się niemoliwie długo. Obsługa niechętnie dokonywała wymiany talerzyków. Jedzenie ogólnie dobre z wyjątkiem rolady z wołowiny- twarda. Ogółem nie warto korzystać z usług tego lokalu.

Jedzenie jest mocno przeciętne, tak naprawdę po wyjściu zapomniałam jak smakował obiad, który jadłam, pamietam jedynie, że był mocno średni zwłaszcza jeżeli chodzi o mięso, które było suche. Z obiadu zapamiętałam jednak dość dobrze bardzo specyficzny sos (chyba miał to być sos pieczeniowy), w smaku był naprawdę groteskowy, myślałam, że jadłam już wszelkie możliwe wariacje kucharzy dotyczące sosu pieczeniowego, ale to zupełnie mnie zszokowało i do dziś nie potrafię określić co to był za smak wiem jedynie tyle, że ten sos był tak daleki od prawdziwego sosu pieczeniowego jak było to tylko możliwe. Na sali było dość zimno, trzeba było siedzieć w swetrze. Na plus ładne i czyste toalety.

Polecam hotel cena do jakości bardzo dobra.Z usług Hotelu korzystałem Po raz drugi w sylwestra ,pokój czysty, do poczestunku kilka rodzajów herbaty, kawa woda mineralna.W dniu wymeldowania poprosiłem o przedłużenie godziny wymeldowania o 5 godz odpłatnie , właściciel zgodził się za darmo w formie prezentu noworocznego.

Czas oczekiwania na posiłek 52 minuty.Otrzymalem placki ziemniaczane ktore ociekaly olejem, kurki do placków wraz z zwarzoną śmietaną. Rosół to nie rosół a magi z wodą. Kluski odgrzewane. Brak piwa lokalnego Namysłów w Namysłowie dobiło mnie totalnie. Pani kelnerka grzecznie przepraszała ale to nie jej wina.Ogólnie oczekuje czegos lepszego niz potrafimy ugotować sami w domu. Oprocz w sumie dobrej salatki nic dobrego tam nie zjadłem (...)Albo zamknijcie to coś albo zamówcie M. Gessler bo szkoda wątroby po tych plackach, a zjadłem prawie 1 z 3.Szkoda ładnego miejsca. Aha, zmarzlismy bo zimno, w niedzielę kuchnia daje ciała to powodzenia. 1 i ostatni raz...