Stacja Kontroli Pojazdów Viva Inwestycje Sp. z o.o.

Profesjonalne podejście do klienta i badanego pojazdu. Rzetelne przedstawienie informacji o stanie pojazdu i ewentualnych mankamentach do poprawy. Dzięki rzetelnej pracy tych diagnostów mój pojazd będzie służył mojej rodzinie długo i bezpiecznie.

Polecam serdecznie ,podczas przeglądu wyszła drobna usterka znajdujący się obok warsztat od razu ją usuną.Jestem bardzo zadowolony z wizyty w tym miejscu.

Kompetentni i bardzo mili diagności o dużej wiedzy. Korzystam od lat i polecam

Jeździmy tutaj od wielu lat i zawsze możemy liczyć na rzetelną i fachową kontrolę. Pracownicy są bardzo uprzejmi, mają olbrzymią wiedzę na temat tego czym się zajmują, a ceny są bardzo atrakcyjne. Polecam!

Pełne 5 gwiazdek. Polecam maksymalnie tę stację, jeśli chodzi o sprawdzenie auta przed zakupem celem weryfikacji auta bezwypadkowego" w naszym dzikim kraju. Polecam"

Bardzo pomocni a zarazem profesjonalni. Dziękuję i do zobaczenia

Super obsługa .Szybko bez problemów

Najlepsze miejsce: pełna diagnostyka, przesympatyczni i kompetentni Panowie, parking tuż przy wjeździe. Można się umówić telefonicznie , ale można też podjechać z drogi. Ja miałam małą awarię na trasie , przyjechano do mnie z pomocą po rozpaczliwym telefonie. I, co jest ważne, można w pełni zaufać w kwestii jakiegokolwiek serwisu. I chyba nie muszę polecać, bo tu zawsze jest tłok , gdyż zmotoryzowani wiedzą , ze TU jest najlepiej :-)

Witam. Sytuacja miała miejsce 07.04.2023r około godziny 16. Sprzedawałem samochód Astra GTC 1,9 Cdti. Kupujący chciał sprawdzić samochód na stacji. Zgodziłem się na to. Po przyjechaniu na miejsce przywitał nas młody człowiek. Wytłumaczyliśmy o co chodzi. Diagnosta poczuł się bardzo podniecony. Wskazał na nas palcem i spytał się kto jest kim. Po czym zabrał się do pracy.. Kupujący na wstępie spytał się owego Pana czy warto kupić ten samochód. Po czym on odpowiedział że jeszcze nie wie gdyż nie zaczął oględzin (trzepaki itp) oraz że nie może stwierdzić czy kupić ten samochód czy nie bo to nie należy do jego kompetencji. Jego zadaniem jest tutaj sprawdzenie stanu technicznego auta, a On jest osobą postronną. Myślę sobie że to bardzo sprawiedliwe podejście. Że tak to powinno wyglądać . No ale myliłem się. Zanim wsiadł do auta powiedział że on by tego samochodu nie kupił bo mu się nie podobają Ople. Po czym zaproponował kupującemu dołożenie przysłowiowej DYCHY" (10000zł) i zakupu Audi A6c6 od kolegi która stała 5 metrów dalej. Ale w rozmowie dalej twierdził że jest osobą postronną hahahaha. Przewinęły sie w między czasie także dwa słowa na k... z literatury łacinskiej. Diagnoza była następująca krzywa tarcza z przodu

Proszę zwrócić uwagę jak diagnosta wsiada do samochodu. U mnie w upapranym ubraniu roboczym. Fotel kierowcy do czyszczenia.