Podaj Łapę Przychodnia Dla Zwierząt

Z całego serca polecam tę lecznicę, którą tworzą fantastyczni lekarze z profesjonalnym podejściem. Za każdym razem zarówno mój kot jak i ja, czuliśmy się odpowiednio zaopiekowani, nawet po godzinach pracy lecznicy.

Niestety pan Kuba nie nadaje się do leczenia zwierząt domowych.Proponuję zatem przeżucić się na krowy w oborze bo jest gruboskórny i chamski nawet wobec ludzi nie tylko do zwierząt zresztą proszę uważać bo ten człowiek nie lubi kotów, liczą się tylko dla niego pieniądze i nic więcej z resztą widać to po przychodni tam wiecznie jest pusto kiedy bym nie byławspółczuję tylko P. Ewy bo ta pani ma serce w porównaniu do tego pana... podziwiam że pracuje jeszcze pani z takim osobnikiemnie polecam leczenia tam zwierząt naciągacz niemiły i ogólnie nie pomocny ja będę unikać szerokim łukiem ta pseudo przychodnie

Najlepsza opieka weterynaryjna. Nasze psy od kilkunastu lat są po opieką lekarzy z Przychodni Podaj łapę. Wielokrotnie ratowali zdrowie naszych zwierzaków. Zawsze oddani, pełni poświęcenia, wiedzy, stawiający dobro pacjentów na pierwszym miejscu.Sama przychodnia bardzo dobrze wyposażona - rtg, usg.W razie potrzeby nie boją się odesłać pacjenta na konsultacje do specjalistów. Nigdy nas nie zawiedli!

Serdecznie polecam przychodnię! Podejście, zaangażowanie od pierwszej wizyty sprawiło że już tutaj zostaliśmy, a Nasza Goldenka uwielbia Pana Kubę. Na każde pytanie (a jest ich za każdym razem wiele :D) dostajemy obszerną odpowiedź i porady. Ogromnym plusem jest to, że przychodnia jest otwarta również w niedzielę, dzięki czemu trafiliśmy do Podaj Łapę i to wtedy lekarz postawił na nogi Naszego szczeniaka.

Razem z naszym czworonożnym stadem gorąco polecamy Podaj łapę!Bardzo przyjazne miejsce dla zwierząt. Lekarze mega zaangażowani i oddani swoim pacjentom, poświęcają często swój czas po godzinach, stawiając dobro pacjenta zawsze na pierwszym miejscu. Przychodnia dobrze wyposażona! Zawsze jesteśmy świetnie zaopiekowani.Doktora Kuba wszystko cierpliwie, konkretnie tłumaczy.Na pewno nie jest to miejsce dla pseudo opiekunów zwierząt…

Beznadzieja! Przez Tydzień pies miał podawane leki i kroplówki na wątrobę a nerki i trzustka, które w tym samym czasie nie działały zostały olane! Przy braku poprawy nie zrobili ponownych badań, tylko nadal szli w zaparte ze nospa i kroplówki pomogą. Zostawili wenflon wbity w łapę i doszło do odparzenia. W tym momencie pies leży w Warszawie i czeka na przetaczanie krwi bo jak usłyszeliśmy od tamtejszych weterynarzy „pies miał zaniedbane leczenie i to jedyne wyjście zeby go uratować”

Niedziela 30 minut do zamknięcia. Przyjechałam z odwodnionym psem po poważnym zabiegi chirurgicznym lekarz odmówił przyjęcia nas bo stwierdził że ma umówione wizyty. Nie zainteresowany stanem psa nie chciał go nawet obejrzeć tylko rzucił „musicie jechać do całodobówki”. Przypominam że Weterynarz to też lekarz.

Nie polecam, obcesowe podejście do właścicieli pupili, odnoszę wrażenie, że Pan Doktor jest wyłącznie nastawiony na inkasowanie gotówki anizeli pomoc zwierzakom.Zlecone badania nie zostały doręczone, mam wątpliwości co do tego czy faktycznie zostaly wykonane, po osobistej wizycie w lecznicy inni pracownicy nie byli w stanie znaleźć ich w bazie.Kot został źle zdiagnozowany, całe szczęście w dobrym momencie zmieniłem lecznice.