Dynamic Development - inwestycje mieszkania deweloper Warszawa

Nie polecam z tego powodu że rozrasta się osiedle a developer nic nie zrobi od siebie dla mieszkańców osiedla. Zero parkingów dla gości. Zero zieleni tylko sam beton nie wliczając ogródków prywatnych. Bez nich nie zobaczycie Państwo nic więcej. Żadnego placu zabaw dla dzieci. Dzieci bawią się na ulicy... Ciekawe jak długo ?? Do póki nie dojdzie do tragedii

Jedyny plac zabaw z końcem czerwca 2023 (idealny news na wakacje) został zabrany dzieciom - developer stawia kolejne budynki. Totalna betonoza. Nie kupujcie, idźcie do konkurencji!!!

Niestety należy się dwa razy zastanowić przed zakupem mieszkania u tego dewelopera i DOKŁADNIE sprawdzać wszystkie informacje ponieważ niestety oszukuje. Reklamował się on mieszkaniami w spokojnej okolicy, z ogólnodostępną dla wszystkich mieszkańców zieloną przestrzenią rekreacyjną z pięknym jeziorkiem, altankami, ławeczkami i miejscem na grilla, z możliwością wędkowania. Pomijając czystość jeziorka i to, że przestrzeń jest bardzo zaniedbana... Nikt nas nie poinformował, że dostęp do tego jeziorka dla mieszkańców jest dodatkowo płatny (należy wykupić roczny lub półroczny abonament...) !!!! Nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Ponadto, miało być to wspaniałe miejsce dla dzieci. Na terenie osiedla jest ogólnodostępny placyk zabaw. BYŁ! Deweloper podjął decyzję o likwidacji placu zabaw dla dzieci, kłamiąc, że nie przeszedł przeglądu technicznego a tak naprawdę od dawna planował tam budowe kolejnych domków (informacja od starszych sąsiadów)... czy ktoś może sobie wyobrazić OGROMNE osiedle mieszkaniowe bez ani jednej ławki? Bez placu zabaw? Gdzie dzieci zmuszone są bawić się na ulicy między autami? bez ZADNEJ przestrzeni integracyjnej dla mieszkańców? Nic... Czuje się bardzo oszukana. Owszem, każde mieszkanie posiada swój własny mały ogródek, na którym można spędzać czas samemu. Jak prywatne więzienie. Nie to zostało nam sprzedane i obiecane... Miało być zielono - absolutnie nie jest, deweloper wycina wszystkie drzewa na potęgę, wszystko jest w kostce brukowej (nie generuje to kosztów ogrodnika)... Miało być ogólnodostępne jeziorko - nie jest, miał być plac zabaw dla dzieci - nie ma... rodzice niech szczególnie zastanowią się nad zakupem mieszkania tutaj... to miejsce ma potencjał ale deweloper podejmuje decyzję wyłącznie pod kątem większego zarobku, oszukując ludzi... Obiecał, że powstanie nowy plac zabaw, tak samo jak obiecał boisko, korty tenisowe, altany, fontanny. Wszystko to oszustwo by kupić tu mieszkanie. A po zakupie mieszkania jeszcze zostanie waszym zarządcą wspólnoty przez czas trwania rękojmi abyście nie mogli wyegzekwować usterek deweloperskich. Tak sobie zastrzega w akcie notarialnym. Przepraszam, zapomniałam dodać, że obiecano również parking dla gości. Został - uwaga - zlikwidowany. A jest to na tyle duży problem, że nasi goście muszą zastawić auta sąsiadów lub parkować zastawiając śmietniki lub stając na czyichś miejscach z nadzieją że dziś sąsiad wróci później... Bo miejsc jest na styk. Nie ma wolnej przestrzeni na osiedlu. To powoduje, że goście nie mają chęci przyjechać a ty nie masz chęci zapraszać nikogo bo zwyczajnie ma gdzie zaparkować a komunikacja nie da rady dojechać na osiedle... na ten moment.

Nie mam zastrzeżeń osiedla bardzo fajnie wybudowane. W mieszkaniu nie mam żadnych usterek ani niedociągnięć a już chwilę mieszkamy. Ogólnie bardzo pozytywnie oceniam współpracę.

Beton wszędzie beton...Ostatnie miejsce zabaw dzieci (płać zabaw) zlikwidowany...

Mogę polecić tego dewelopera. Obsługa na najwyższym poziomie, mili ludzie,zawsze można bezproblemu się skontaktować i o coś dopytać. Mieszkanie spełniło nasze oczekiwania.

Deweloper obiecywał parking dla gości- skasował, obiecywał odśnieżanie na czas- odśnieża straż pożarna, obiecywał plac zabaw- zamknął, było boisko jest plac budowy. Co obieca ten deweloper na pewno po kupnie obróci w zdanie „to jego własność chce zarobić to zmienił”. Wszystko może nic nie musi, musi tylko stawiać kolejne domy, a dzieci niech się bawią na ulicy może w końcu będzie można zwalić ze rodzic nie dopilnował i jest wypadek.

Miła sympatyczna obsługa zawsze pomocna w razie jakiś niejasności. Jesteśmy zadowoleni z zakupu u nich mieszkania.

Pato-deweloper - betonowe bloczki. Deweloper nie wywiązuje się z obietnic zupełnie. Dla niego nie jest problemem zlikwidować pas kilku letnich drzew, żeby wbudować kolejny bloczek na kilku metrach. Staw, którym się tak chwali i reklamuje, najpierw też próbował zakopać - niestety nie dało się, później wynajmował, następnie zmniejszył, a teraz w ogóle zamknął. Nie ma co liczyć że cokolwiek zostawi dla mieszkańców. Oprócz tego żadna z dróg dojazdowych nie jest przystosowana do przepuszczenia takiej ilości samochodów, co Pan deweloper planuję tu zasiedlić. Gmina nie może od 5 lat dokończyć ulicy Plonowej, więc nie ma co liczyć, że jak będzie więcej mieszkańców, to się poszerzy.I nie ma co mówić o miejscach parkingowych, zwłaszcza dla odwiedzających - jest ich brak. Obiecanki o lokalach usługowych i sklepach biuro sprzedaży też opowiada od ponad 5 lat. Po co komu infrastruktura??

Polityka sprzedaży tego dewelopera opiera się na kłamstwach i manipulacji. Przed zakupem obiecuje korty, parki, boiska. Po zakupie okazuje się, że nie ma i nie będzie niczego. Jedyna atrakcja osiedla, jaką był plac zabaw, zostanie usunięta, ponieważ każdy kawałek ziemi zostaje zabetonowany i wykorzystany pod nowy dom. Jeśli nie chcecie zamieszkać w blokowisku pośrodku pola, nawet bez jednej ławeczki, to zastanówcie się dwa razy. Nie dajcie się oszukać.