Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej S.A.

W sylwestra nie było cieplej wody przez pól dnia , os. Na Kozłówce, dzwoniła do pogotowia MPEC przynajmniej 7 razy na trzy różne numery telefonu. Nie udało mi się dodzwonić na żaden z podanych numerów, ponieważ nikt nie raczył odebrać telefonu

Wybór tej firmy jako dostawcy ciepłej wody do naszego budynku to była porażka (masa problemów z uruchomieniem), teraz 20 lat później firma postanowiła wymienić wymienniki ciepła obiecując lepszą efektywność instalacji - tymczasem po wymianie okazuje się że muszę otworzyć kran 2x bardziej i odczekać kawał czasu - marnując masę wody żeby uzyskać tę samą temperaturę wody co przed wymianą. Nie polecam.

Totalna olewka wobec klienta, bałagan i bylejakość. A dodzwonienie się na obsługę klienta to graniczy z cudem. Robili niedawno remont magistrali na osiedlu Kolorowym i pozostawiali po sobie syf, gruz, jakieś resztki starych rur i generalnie bałagan. Jak dzwonię do nich żeby posprzątali to nie są w stanie znaleźć kogoś odpowiedzialnego, nie wiedzą do kogo połączyć i od ponad miesiąca nie ma kto posprzątać po ich bałaganie.W pawilonie handlowym tez na os. Kolorowym remontowali piwnicę, w której jest węzeł CO i też cały syf poremontowy wywalili przed budynek i tak zostawili. Leży od dwóch miesięcy i nikt tego nie sprząta. Masakra!

Pani Teresa z księgowości była bardzo pomocna w odpowiedzi na kilka skomplikowanych pytań o środki trwale. Dziękuje! Pracownik Miesiąca!

Teresa najlepsza pracownica MPEC!

Zła opinia kilkakrotnie zgłoszono czujnik temperatury. Nie potwierdzili. Przyjeżdżali kilkakrotnie na wezwanie wspólnoty. Temp na polu 15 w domu sauna i 26 stopni rachunki w górę pomyślcie 115 mieszkań i każde dopłata ponad 150 zł do c.o tak się wyciąga pieniądze.

Biurowe przepustki osobowe opowiedzenie się. Biurowiec tradycyjnie funkcjonujący

Tragedia. Sieć ciepłownicza nie jest serwisowana na bierząco, -18C, awaria odcięła całe osiedle a dyspozytor nie umie podać daty usunięcia awarii.

Najlepiej to się reklamować w TV necie na banerach , jaka to firma solidna rzetelna itd. W rzeczywistości to moloch mający obywatela, klienta, odbiorce w DUPIE. Od tygodnia marzniemy na Rżące . Bo po modernizacji pożal się boże , występują co chwila awarie co uniemożliwia włączenie CO i ciepłej wody. Szkoda ,że MPEC nie uprzedził przed przystąpieniem do modernizacji sieci ,że będę zmuszony grzać wodę do mycia na gazie (dobrze że go nie zlikwidowałem ) Jednym słowem uczulam innych użytkowników , nie zgadzajcie się na modernizacje, raz ,że to drożej kosztuje dwa przy takich awariach , jesteście zmuszeni do grzania wody na piecyku by umyć głowę, czy normalnie się ogolić

Robią swoje. Co prawda jesienny rozruch podstacji i węzłów mogliby zrobić kilka dni wcześniej a nie pierwszego dnia okresu grzewczego, ale trzeba im oddać sprewiedliwość, że na powiadomienia o awarii reagują błyskawicznie. A bardzo szybko je usuwają.