Gabinet weterynaryjny Jacek Koper

Najlepszy lekarz jakiego znam

Jakiś czas temu byłam z kotem, który ciagle wymiotował, weterynarz zrobił badania krwi, w których nic nie wyszło. Stwierdził ze to chyba nerki, zalecił karmę, próbowaliśmy dwa miesiące, nic nie dała. Po pójściu do innego weterynarza ten zlecił USG. Okazało się, że kot ma nowotwór wątroby. Niestety nie udało się go już uratować, bo było za późno. Dzięki Pana niekompetencji i liczeniu pieniążków wydawanych na bezsensowne leczenie, musiałam pożegnać mojego kota. Podobna sytuacja była z psem, którego tez leczył szanowny Pan doktor. Pies ciagle się wygryzał, lekarz ciagle leczył go na zwykle odparzenia, nie szukał przyczyny, która okazała się alergia, dowiedzieliśmy się tego u innego weterynarza po zrobieniu niezbędnych badań. Jesli nie chcecie stracić swojego przyjaciela omijajcie tego lekarza szerokim łukiem. Nie posiada on żadnego specjalistycznego sprzętu, dlatego nie zleca żadnych badań, bo lepiej leczyć objawy lekami i liczyć pieniążki za wizyty. ODRADZAM!

Genialny weterynarz ! ! ! Nikt inny w całym Wrocławiu tylko pan Doktor.