Safmed Będzińska

Bardzo miłe panie na recepcji oraz super pani doktor pediatra dr Skowron i lekarz rodzinny dr Waluga

Jestem długoletnim pacjentem Safmedu. Wszystkich trzech jednostek. We wszystkich jest podobnie. Panie w rejestracji nie są w stanie poświęcić każdemu pacjentowi maksimum uwagi ( jednak pacjentów jest dużo). Ale od tego są telefony i wybór pomiędzy trzema poradniami, aby sobie skrócić czekanie i ułatwić życie sobie i paniom z rejestracji.Jeśli chodzi o lekarzy to prezentują wysoki poziom. Zarówno jeśli chodzi o wiedzę i doświadczenie, podejście do pacjenta czy tak prozaiczną rzecz jak wypisywanie recept. Choć jest wyjątek, który nie tylko jest niemiły ale i recepty nie potrafi prawidłowo wypisać.Dziś miałem okazję poznać panią dr Annę. Miła i uprzejma młoda osoba, ma podejście do pacjenta.POLECAM.

Po tych opiniach moje nastawienie było takie że trochę czasu tam spędzę na badaniach z pracy. Ale tu miłe zaskoczenie po ponad godzinie zrobiony komplet badań. Wszystko przebiegło sprawnie.

Nigdy mnie nie zawiedli :)

Spytalem sie o wizyte u lekarza rodzinnego oraz czy obsluguja panstwo pacjentow luxmed - zostalem poinformawany ze najszybszy termin wizyty to przyszly tydzien poniewaz nie ma miejsc nawet dla swoich pacjentow". Po pytaniu czy mozna zalatwic przez telefon chociaz L4 - odpowiedz "to pan nie jest wcale chory" i natychmiastowe rozlaczenie. Jak mozna tak traktowac ludzi?"

Panie z recepcji do wymiany totalny brak kompetencji Umawiam sie na wizyte dwa tygodnie wczesniej na konkretny dzien po czym niemila pani informuje mnie ze nastapiła pomylka i mialabym byc tydzień wczesniej. Brak słow Oczywiscie nie zostalam przyjeta tylko umowiona na kolejenja wizyte Żenada

Jestem bardzo zadowolona z usług tej przychodni. Polecam!Po pierwsze super szybko umówiłam wizytę na szczepienia, gdzie doprosić się szczepień dziecka nie mogłam w innej placówce(?!).Po drugie panie z obsługi i cały personel (z którym mijałam się, lub widziałam) bardzo miły i uprzejmy.Po trzecie widząc mnie z wózkiem pani z obsługi uruchomiła windę i nie musiałam targać wózka z dzieckiem na 1 piętro.Bardzo miła pielęgniarka, która wykonywała szczepienia.A co najważniejsza CUDONWA PANI PEDIATRA, która widać że z sercem podchodzi do malutkich dzieci, bardzo ładnie zwracała się do mojego 4m.synka, bardzo skrupulatnie badała (chyba jeszcze żaden pediatra tak dokładnie nie badał synka), wszystko tłumaczyła i odpowiadała na każde pytanie, nie poganiała nas, nigdzie się pani doktor nie spieszyło. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, że jeszcze jednak istnieją tacy lekarze na fundusz!

Lekarze są w porządku, ale... Człowiek pomyślałby, że taka duża przychodnia jest mega zorganizowana i cudowna. Owszem chodziłam tam i prywatnie i państwowo. I standard jak w PRL - zapłata = miła obsługa, wszystko da się załatwić, zero problemów. Na NFZ to jest jakiś dramat. Niektóre z Pań na recepcji powinny iść na kurs empatii albo po prostu dopadło je konkretne wypalenie zawodowe, może też w niektóre dni stają lewą nogą?- kontakt telefoniczny nawet nawet można się dodzwonić- winda nie działa, do przychodni są schody, więc bywa ciężko- zazwyczaj niemiła obsługa.Dobrze, że zmieniłam przychodnie, bo na dłuższą metę trzeba być naprawdę oaza spokoju i kwiatem lotosu.

Dawno nie spotkałem się z tak miłą obsługą w przychodni, a lekarze pierwsza klasa.