Zespół szkol im.Józefa Tischnera

Jedyne co wyniosłem z tej szkoły, to kilka papierków i kabel RJ-45. Pozdrawiam panią Puchałe.

Nauczyłem się tu tylko trochę o elektronice i palić papierosy na każdej przerwie. Pozdrawiam wszystkich nauczycieli którzy robili co mogli żebyśmy jakoś zdali egzaminy zawodowe.

Trudno mi nazwać to szkołą ze względu na panujące w niej warunki tj. traktowanie uczniów. Nauczyciele oceniają wiedzę uczniów uwzględniając przy tym czy są tzw. ich ,,ulubieńcami

od klasy 2lo mozna kupic mefa polrcaam

Dwa razy mocniejsza jest szkoła branżowa od np ŁapanówTrzeba się uczyć... czy to

Szkoła na poziomie, wystarczy trochę chęci do nauki i samodyscypliny a można wyjść na ludzi.

Szkoła fajna ale zauważyłem, że dużo uczniów nie podchodzi do matury i nie są zachęcani przez nauczycieli do spróbowania mimo że każdy dałby radę.

Pozdrawiam panią Puchałe a niektórzy nauczyciele powinni milej traktować uczniów:)

budzi szacueek z chciaa wracam wspomnieniami z lat mlodosci

Wszystko pięknie, fajnie, tylko dlaczego władze szkoły tak mało interesują się tym jakie sytuację maja tam miejsce? Jakim prawem sekretariat, z szyderczym uśmiechem, przyjmuje kolejne deklaracje o nieprzystępowaniu do matury, jawnie dając do zrozumiania, że zdaja sobie sprawę o czynach Pani Dudzik i innych swoich kolegów? A także, jakim prawem nauczyciele, z pełną premedytacją, bezpodstawnie oraz bez skrupułów szantażują swoich uczniów wystawieniem negatywnej oceny oraz nie ukończeniem szkoły, w przypadku gdy nie chcą by dany uczeń podchodził do matury. Rzekoma 100% zdawalnosc jest kłamstwem oraz iluzją tworzona tylko i wyłącznie dla dobrej renomy" szkoły. Statystyki te są małe wiarygodne gdy do matury dopuszcza się tylko osoby z ocenami: 4