Corona Stomatologia

Bardzo dobry specjalista. Super podejście do pacjenta. Polecam w 100%

5 mscy temu mój narzeczony był na wizycie wyleczenia jedynki Pan dr. Zażyczył sobie 400zl za jednego zęba. Jakis czas temu narzeczony obudził się ze spuchnięta twarzą a ze nie było mnie stać na tego specjaliste" postanowiłam poradzić się kogoś żeby polecili nam dobrego dentystę nie za miliony i tym sposobem trafiliśmy do innej Pani stomatolog która stwierdziła ostre zapalenie tego zęba i gdyby tak chodził z tą opuchlizną jeszcze trochę doszłoby do sepsy a później do grobu jak to powiedziała i nie wie kto i dlaczego zalepił chorego zęba nadającego się do leczenia kanałowego. Moim zdaniem chodzenie do tego Pana to strata pieniędzy na marne . Nie polecam !!!!"

Jak najbardziej polecam ,złamał mi się ząb ,zostałam przyjęta w trybie natychmiastowym,doktor Bartczyszyn zbudował " idealnie ząbka.Ponadto

Byłem u dr Bartczyszyna, przegląd i leczenie bardzo profesjonalnie, najlepsza jakość, przy tym bezboleśnie i szybko. Cena adekwatna do jakości. Higienistka dr Marcina bardzo konkretna, ogromna wiedza i rzeczowe podejście. Jako nieliczni mają lampę do wybielania, w końcu bez tych nakładek. Na pewno wrócę, 100% polecam.

Świetny lekarz , z bardzo dobrym podejściem do pacjenta . Ja i moja rodzina jesteśmy bardzo zadowoleni . Szczerze polecam .

Gabinet ładny, dr Chudy jest nieprofesjonalny i naciąga pacjentów na niepotrzebne koszty.Robi łaskę ze w ogóle oddzwania. Sa inne gabinety w Nysie godne polecenia które dbają o swych pacjentów a nie jedynie o swój portfel. Wielu moich znajomych zawiodło się na tym gabinecie i zrezygniwalo z jego uslug. Nie polecam.

Bałam się dentysty do czasu kiedy nie odwiedziłam gabinetu tego stomatologa. Ten lekarz bardzo mi pomógł. Bardzo polecam.

Kilka miesięcy temu mój mąż robił jedynkę. W prawdzie bardzo szybko wstawiono mu implant, podobno najnowsza technika, wiele lat gwarancji. Zapłacił 2000 zł za ząb który wypadł już po około 2 miesiącach, kiedy zadzwonił z prośbą o poprawę usłyszał, że nie zostanie przyjęty, bo stomatolog jest na urlopie, żadnego terminu nie ustalono, nie miał wyjścia musiał poprawiać gdzie indziej... minęło kilka miesięcy od wstawienia nowoczesnego" implantu po czym ząb po prostu rozpadł się na części.... okazuje się że nawet nie był w stanie swobodnie jeść