Kwatery Jawor

Kwatery Jawor to totalna porażka, byłem tam trzy dni po czym musiałem zrezygnować, to znaczy zobić awanturę, ponieważ właścicielka nie chciała zwrócić mi pieniędzy za niewykorzystane dni pobytu. Zarezerwowałem inny pokój (ze zdjęć) z balkonem wysłałem zaliczkę Pani Hannie, a po przyjezdzie okazało się, że czeka na mnie inny - bez balkonu, malutki i brudny.Tu zaczęła się tragedia, łóżko (a w zasadzie rozkładany fotel) miało chyba z piętnaście lat, strasznie skrzypiało i śmierdziało - nie dało się na nim spać. Pokój miał być z łazienką, niestety kącik czystości oddzielony harmonijkowymi drzwiami o powierzchni 2m ciężko nazwać łazienką.Na korytarzu widniała informacja o braku możliwości korzystania z ciepłej wody w okreslonych godzinach.Właścicielka bardzo nerwowa, kiedy chcieliśmy zrezygnować stwierdziła, że zawiadomi policję i nas przeszukają, podczas wyprowadzania mąż właścicielki stał nad nami z zegarkiem w ręku i sprawdzał co dokładnie pakujemy komentując każdą rzecz.Ostatecznie właścicielka zwróciła nam część pięniedzy po wcześniejszym poinformowaniu jej, że zgłosimy całą sprawę do UOKiK.Osoba prowdząca obiekt jest niezrównoważona, poza groźbą zawezwania na nas policji stwierdziła, że wpisze nas na czarną listę gości" i nie znajdziemy już nigdy noclegu na całym Pomorzu.Oceńcie Państwo sami czy warto spędzać swój urlop w tym obiekcie :)PS. Pierwsza pozytywna opinia na google wystawiona przez samą właścicielkę. Serdecznie NIE POLECAM."

Niestety na wstępie zostaliśmy niemiło zaskoczeni zamiast powitania i zapoznania z lokalem dostaliśmy rozkaz" natychmiastowej zapłaty za następne 5 dni pobytu. Totalna porażka

Wszystko ok, pokoik ładny, przytulny z balkonem i łazienką. Wszystko czyste i bez zarzutu. Miło, że właściciele udostępniają miejsce na podwórku na auto, aczkolwiek szkoda, że wyjazd często niemożliwy, bo zastawiony przez auto właściciela.

Serdecznie polecam. Po raz kolejny wróciliśmy do Pani Hani. Pokoje czyściutkie, schludne. Zostaliśmy bardzo miło przyjęci przez gospodarzy

W pensjonacie Jawor bylam w ubiegłym sezonie i w tym również. Pokoje , łazienki są bardzo czyste i schludne. Teren wokół pensjonatu jest zadbany i urokliwy. Właściciele są uprzejmi, mili i kompetentni. Oferta przez nich zamieszczona jest adekwatna do rzeczywistości. Pensjonat znajduje się bardzo blisko centrum, jednak w okolicy spokojnej i cichej. Bardzo polecam ten pensjonat, do którego na pewno wrócę:). Wioletta, Elbląg.

Spędziliśmy w Kwaterach 'Jawor' tydzień czasu w lipcu 2020 roku. Zarówno pokoje jak i cały obiekt spełnił nasze wszystkie oczekiwania. W środku bardzo czysto, zachowane wszelkie środki ostrożności, pokoje dobrze wyposażone - wszystko tak jak na zdjęciach i zgodne z opisem. Otoczenie obiektu bardzo zadbane, ogródek bardzo schludny, przygotowany dla gości. Miejsce grillowe, ławki do spędzania czasu na świeżym powietrzu, przestrzeń dla dzieci. Właściciele niezwykle mili, uprzejmi, pomocni, uczynni, kontaktowi. Cena nie różniła niczym od wcześniej ustalonej - wszystko jak należy. Zupełnie nie zrozumiałe są dla mnie komentarze o regulaminach, ciszy nocnej czy też złym podejściu właścicieli. Spędziliśmy tam wspaniały czas z 2 małych dzieci, nie było mowy o tym, że ktoś jest za głosno czy, że komuś coś przeszkadza. Mam wrażenie, iż osoby piszące negatywne komentarze powinny zastanowić się nad swoim postępowaniem w lokalach użytkowych, gdyż na prawdę nie ma się do czego przyczepić. Nadmieniam, iż obiekt jest bardzo blisko (2 minuty piechotą) do centrum Łeby oraz 10 minut piechotą z dziećmi na plażę.

Lokal super, obsługa świetna. Czytając opinie wcześniejsze nie mogę uwierzyć w stek kłamstw. Szkoda, że Państwo nie napisalo jak zachowalo się szczerze, jak zwierzęta. Rozbudzilo cały pensjonat swoją pijacka libacja

Serdecznie polecamy! Spędziliśmy tydzień w pensjonacie Jawor. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Pokoje duże i czyściutkie, dobrze wyposażone. Świetna lokalizacja, wszędzie blisko. Właściciele przesympatyczni, gościnni. W przyszłym roku na pewno wrócimy! Polecamy!

Pokoje ok .właściciele pomocni tylko miejsce parkingowe ciasne jakby chciał ktoś codziennie wyjeżdżać to trzeba innych prosić żeby wyjechali.Chyba że się stoi jako pierwszy to wtedy farcisz .

W poprzednim sezonie również byliśmy na wakacjach w tym miejscu. Wydaje mi się że obsługa nie zmieniła się do tego czasu. Dobrze że w tym roku wybraliśmy Sopot. Nadmienię, że ludzie którzy odpowiadają za wspomniane przez ludzi wcześniej zajścia sami wypisują sobie pozytywne opinie na różnych serwisach. Smutne...