Muzeum im. Aleksandra Kłosińskiego

Bardzo pozytywne wrażenia. Wprawdzie Muzeum zajmuje stosunkowo małą przestrzeń (nie można zapominać, że to muzeum typu regionalnego a nie narodowego), ale ma ciekawe eksponaty (armaty wiwatówki, salonik mieszczański, wystawa etnograficzna z dawnymi przedmiotami użytku codziennego), które są dobrze opisane. Ceny zarówno biletów jak i pamiątek symboliczne. Bardzo dobre wrażenie zrobiła też na mnie Pani Przewodnik (niedziela, 16 lutego 2020 r.), z którą można było przyjemnie porozmawiać i dowiedzieć się kilku ciekawostek. A wisienką na torcie był darmowy model kartonowy hełmu rycerskiego - rozmiar po sklejeniu idealny na głowę dziecka, więc syn, który ma 7 lat miał mnóstwo radości. Jak ktoś będzie w Kętach to polecam odwiedzić.

Przewodnika polecam calym sercem, to miejsce żyje, obsługa wspaniała, noc muzeów w 2015 byla tam fenomenalnie ciekawa!

Bardzo fajne muzeum!W nim można dużo dowiedzieć się o historii Kęt, Polski, polskiej wsi, wojska!Polecam do zwiedzania!P.S. właściciele muzeum, jeśli to czytacie, ten komentarz był napisany Edwardem z Grodna

To miejsce to coś więcej jak tylko muzeum.

Fajne eksponaty miła atmosfera Polecam

Byłem wczoraj (07.02.), a w zasadzie chciałem. Pomimo informacji na stronie, że w niedzielę otwarte 12 - 16, pocałowałem klamkę. Dzwoniłem dwie godziny wcześniej, nikt nie odbiera, postanowiłem i tak się przejść. Dzwoniłem na dzwonek, potem jeszcze kilka razy na telefon. Cisza. Szkoda, bo zbiory na pewno są ciekawe.

Spoko warto

Kameralne i niesamowicie przyjemne miejsce, w którym bez wątpienia spędza się wspaniale chwile zdobywając wiedzę historyczną na temat Kęt i okolic.Świetna ekipa z niesamowicie szeroką wiedzą napewno nie pozwolą Ci się tam nudzić

Super museum, polecam zwiedzić z przewodnikiem

Kameralne muzeum, które warto zobaczyć