Hilton Gdańsk

Pokoje standardowe, nic nadzwyczajnego. Strefa wellness to basen z dość zimną wodą i sauna. Brak jacuzzi, miejsca bardzo niewiele. Śniadania także standardowe, typowe, bez efektu wow. Nie znalazłam tu nic, czego nie możnaby znaleźć w hotelach 3-gwiazdkowych. Szczerze mówiąc żałuje wydanych pieniędzy. Spodziewałam się zdecydowanie lepszych warunków….

Lokalizacja kosmos.Roof top z restauracją to nie każdy ma.Nie każdy ma też dj-kę na dachu serwujacą sety....obsługa restauracji niestety - to najgorsza część. Obcokrajowiec tam pracujący nie ogarnia. Nie dostaliśmy części zamówienia...

Mam mieszane uczucia.Sam hotel chyba lata świetności ma za sobą. Pokoje są czyste i przestronne ale nijakie i do jakiegoś luksusu im daleko. Może zasługuje 3 gwiazdki, ale napewno nie powinien mieć 5ciu.Basen bardzo mały, 4-5 osób i już robi się tłoczno, sauna malutka max 4 osoby i to już tlok.Śniadania bardzo smaczne, duży wybór, bufet uzupelniany na bieżąco, natomiast obiadokolacje średnie.Menu w pakiecie jest małe i się nie zmienia, więc po kilku dniach dania się nudzą. Podane bardzo ładnie, ale smakowo bez rewelacji, bardzo przeciętnie.Ogromnym plusem jest lokalizacja, blisko do najwazniejszych" atrakcji

Hotel znajduje sie w bardzo dobrej lokalizacji, personel bardzo uprzejmy i pomocny, bardzo ładne lobby, sniadania bardzo smaczne- duży wybór, pokoje czyste i przestronne- urlop bardzo udany, napewno nie raz jeszcze odwiedzę ten piękny hotel.

Uważam hotel za bardzo problematyczny , zrobiłam rezerwacje ok 3 tyg. wcześniej zanim zaplanowałam podróż , poproszono mnie o numer karty kredytowej nie miałam z tym problemu jak również uprzedzono, że do godz 24:00 dnia poprzedzającego muszę ją wycofać gdybym zmieniła zdanie .Niestety ok 6 dni przed przyjazdem drogą email wycofałam swoją rezerwację z prywatnych powodów , dodatkowo potwierdziłam to również w tym dniu dzwoniąc do hotelu w celu upewnienia się że rezerwacja została anulowana , wszystko było ok.W dniu wcześniej zaplanowanej podróży w godzinach rannych dostałam wiadomość z hotelu o kłopotach z dojazdem, że dostanę mapkę informacyjną .Więc zadzwoniłam z przypomnieniem że rezerwacja była anulowana .1) przesłałam zdjęcia wiadomości anulowania rezerwacji2) tłumaczyłam że wykonałam również rozmowę telefoniczną z Panem który zapewniał mnie iż rezerwacja jest poprawnie anulowanaNo niestety nie było możliwości żeby wyjaśnić cokolwiek na moją korzyść .Ściągnięto z mojej karty kredytowej pieniądze , nie ukrywam, że poczułam się jakbym został OKRADZIONA !!!!Dodam iż podróżuję po wielu miejscach naszego kraju i nie tylko i proszę mi wierzyć nie spotkałam się z czym takim , wygląda to tak jakby hotel z uwagi na swoją lokalizację na siłę starał się przytrzymywać u siebie gości wykorzystując ich- może trochę niewiedzę- może zabieganie- a może po prostu zaufaniektórego w tych czasach i tak mamy bardzo niewiele :(Pozdrawiam

Przyszedłem skorzystać z sauny i siłowni o godzinie 20:00, pani poganiała mnie że jest 21:20 i zamykają, podczas gdy na zegarku było 21:03, a ja byłem w toalecie, zasadniczo gotowy do wyjścia. Wychodząc usłyszałem niemiłe uwagi w moją stronę. Mocne rozczarowanie z mojej strony obsługą hotelu.

Bardzo wysoki standard i pyszne śniadanie. Piękny widok z okna i śliczny pokój. Niestety jedynym problemem była zimna woda w pokoju.Mimo to polecam serdecznie!!! :)))

Hotel świetnie położony, wygodne łóżka, miłe śniadanie. Wszystko, co trzeba, jest w bufecie. Obsługa recepcji bardzo miła i cierpliwa. To niewątpliwie wartość tego hotelu. Garaż hotelowy mały i niestety bardzo drogi. Jednak fatalnie, że większość pozostałego personelu nie mówi po polsku. Mieszkam w Polsce i chce obsługę we własnym języku. Podnosząc ceny wprowadzili do tego wszystkiego wymeldowanie do godziny 11:00! To niebywałe w hotelach 5*. Może następnym razem zmienia na 7:00 rano. Widać, że właściciele lub kierownictwo zupełnie nie radzą sobie z zarządzaniem hotelem. Może powinni go sprzedać komuś, kto się na tym zna.

Hilton, ale z lekkim przymróżeniem oka. Zacznę od położenia … genialne. Obsługa z początku przemiła, ale przy Twoim ewentualnym, drobnym błędzie robi się humorzasta. Pokoje. Materace dość wysłużone, łazienka również wymagałaby drobnych napraw, oświetlenie fatalne. Siłownia hotelowa to żart z gości … brudna i niechlujnie wykończona. W holu głównym widoki na bałaganik za oknami biur hotelowych, czyli kartony w oknach. Powiem tak … średnio.