Politechnika Wrocławska Filia w Legnicy.

Studiowałem 3,5 roku na studiach inżynierskich na kierunku mechaniki i budowy maszyn. Poziom w Legnicy jest wyższy, niż we Wrocławiu. Profesorowie / wykładowcy w porządku. Wyposażenie uczelni wystarczające. Fajny klimat ciszy i spokoju - dobra stołówka, duży ogród i dobra lokalizacja. Jeśli ktoś chce studiować to polecam, ale szczerze napiszę, że nic mi się w życiu nie przydało niestety. Lepiej od razu założyć własną firmę i działać na swoim, a do tego nie trzeba nic umieć, wystarczy dobrze delegować obowiązki. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego! :)

Profesjonalne podejście prowadzących posiadających ogromną wiedzę oraz panująca, rodzinna atmosfera. Polecam

Renomowana uczelnia techniczna, poziom identyczny jak we Wrocławiu, wykładowcy Ci sami, zakres wiedzy także. Dobrze wyposażone laboratoria, a dodatkowo raz w tygodniu zajęcia we Wrocławiu (jeżeli na miejscu nie ma odpowiedniego do zajęć sprzętu). Jestem absolwentem, szczerze polecam. Blisko, atmosfera bardzo przyjazna (tutaj jesteś znany z imienia, a nie kolejnym nr indeksu - małe grupy to duży plus, można swobodnie porozmawiać, dopytać, skonsultować coś po zajęciach), Dyrektor (zarówno poprzedni, jak i obecny) bardzo życzliwy i zaangażowany w sprawy Filii. I najważniejsze dla studenta - Dziekanat - ten jest przeciwieństwem wszystkich żartów. Wszystkie Panie bardzo pomocne. Gdybym miał drugi raz studiować to nawet bym się nie zastanawiał.

Położenie zostało poprawione

Studia jak to studia, trzeba się uczyć, ale jestem bardzo zadowolony z czasu spędzonego we Filii w Legnicy (IOZE). Studenci mają bliższy kontakt z prowadzącymi zajęcia, a panie z dziekanatu i reszta pracowników uczelni dbają o tworzenie przyjaznej atmosfery. Myślę, że to właśnie wyróżnia filię.

Jeśli chodzi o kierunek BMiP który trwa 3,5 roku nie mam do czego się przyczepić. Prowadzący naprawdę potrafią zaciekawić tematem, oczywiście zdarzają się takie przedmioty że będziecie dosłownie spali na wykładach. Mimo wszystko jeśli chcecie się czegoś nauczyć nie ma sprawy, a jeśli oczekujecie studiowania na chillu to też nie ma problemu. Teraz równie ważna sprawa - dziekanat. Pamiętacie tą miłą panią kucharkę z przedszkola, która pytała czy smakowało lub wszystko dobrze? No to teraz polecą wam łzy sentymentu. Tutaj naprawdę możecie się pod tym względem poczuć jak dzieci prowadzone za rączkę. Panie wszystko wam wytłumaczą i pomogą więc z dokumentami nie ma prawie żadnego problemu. Tutaj jesteście ludźmi, a nie numerami jak na innych uczelniach. Puenta taka, że naprawdę POLECAM. Najlepsze 4,5 roku życia.

Bardzo ładny budynek, serdecznie polecam

Na naukę nie jest jeszcze puźno