New BBQ indyjska restauracja

Jedzenie bardzo dobre polecam. Byłam tam po raz kolejny i nie zawiodłam się. Niestety jedna pani kelnerka bardzo niemiła i obsługuje jak by była tam za karę. Nie zna menu.

Ceny są umiarkowane a dania serwowane dość szybko. Smakował mi ryż i kurczak w sosie curry. Przystawka kurczak w soczewicy również bardzo smaczna.

Awesome test of Indian foodI recommend to have in week different countries food and this is good place to test indian.

Nie polecam zamawiać z dowozem. Dwa razy nie otrzymałem swojego pełnego zamówienia. Zamiast chlebków nan dają i tak ryż, albo nic. Do tego zamówienie z trzema pozycjami dojechało tylko z dwoma. W rozmowie telefonicznej ustaliłem że dowiezione zostaną braki, a tak się nie stało.

Pyszne jedzenie, świeże i naprawdę świetnie doprawione. Najlepsze Mango Lassi, jakie piłam. Jedna z najlepszych restauracji indyjskich w jakich jadłam.

Jedzenie przepyszne.dzisiejsza kolacja a tej restauracji naprawdę się udała.jedzenie na wysokim poziomie i przemiły kelner dopytujacy czy podać wodę czy wszystko ok naprawdę robi dobre wrażenie.Dla mnie same plusy i będę wracać.

Dramat. Najgorsza restauracja hinduska w jakiej byłem i jedna z najgorszych w ogóle. Jedzenie ma mało wspólnego z kuchnią Indii. Palak paneer i kadai paneer to była po prostu ta sama mieszanka warzyw z mrożonki (pieczarki, groszek, marchewka najgorszej jakości) upaćkana w jakimś sosie (palak to na pewno szpinak z mrożonki, co widać po jego kolorze). Potrawy nie mają ani smaku ani konsystencji właściwych dla kuchni indyjskiej. Zupa rybna to była po prostu woda z - uwaga hit - sosem słodko-kwaśnym tao tao. I teraz najlepsze - samosy na przystawke. Masakra, nie wiem nawet co w nich było, jakaś bliżej niezidentyfikowana mielonka z różnych warzyw, która na pewno też albo długo stała w lodówce albo była mrożona. Całość zawinięta w ten taki papier ryżowy też z tao tao. Nawet im się ciasta robić nie chciało. Przecież to jest najprostsze do zrobienia danie i do tego najtańsze! Ot wystarczą ziemniaki, groszek, ciasto i przyprawy, a tu nie wiadomo co dali. Nie rozumiem tego podejścia zupełnie. To chyba moja pierwsza negatywna recenzja jaką piszę, ale nie wytrzymałem, bo chciałem po prostu dobrze zjeść, będąc na wyjeździe w Legnicy i specjalnie wybrałem restauracje hinduską, bo to kuchnia, którą znam, lubię, jeszcze nigdy nigdzie w Polsce czy za granicą mnie nie zawiodła. New BBQ w Legnicy to paskudne jedzenie niemające nic wspólnego z kuchnią hinduską, do tego z mrożonki i składników najgorszej jakości. Radzę omijać z daleka.

Zacznę od plusów niesamowicie dobre jedzenie, zawitaliśmy o 21.30(kuchnia zamyka się o 22.00), a wszystko było świeże i smaczne!Minusy: wystrój i estetyka lokalu, niezorganizowanie-Pani kelnerka rzeźbi jak może, nieaktualnne i mylace menu oraz ceny z kosmosu.

Mały lokal gdzie można zjeść i wypić piwo a w piątki i soboty od 21 można potańczyć przy muzyce.Wstep bezpłatny.Polecam

Jedzenie smaczne, ale zapach i wystrój na sali pozostawia wiele do życzenia