Myjnia Samochodowa Robo Wash Center i Robo Wash Express

ogólnie myjnia ok dorzucili teraz aktywna pianę , a czasem sobie myślę że jeszcze jakby dołożyli funkcje sprężonego powietrza żeby odrazu samochód osuszyć to była by bajka

Myjnia bezdotykowa jest przyzwoita: dobra chemia (i sporo jej leci) i satysfakcjonująco usuwa brud, bardzo dobre ciśnienie. Czas przełączania między programami akceptowalny. Można płacić kartą i jest rozmieniarka banknotów.Drogo! Umycie auta klasy compact to 20PLN (wstępny oprysk + mycie + spłukiwanie). Na wosk i nabłyszczanie potrzebne by było minimum 5 PLN extra.Jest sporo stanowisk do mycia, kilka odkurzaczy. Ogólna estetyka stacji dobra: czysto i świeżo.Polecam

Może ja mam pecha... już któryś raz awaria. Dziś wrzuciłem żeton i nic... czas zleciał a mycia brak. Nigdy więcej, szkoda czasuEdit.Chciałbym się odnieść do odpowiedzi udzielonej przez myjnię.Bardzo mnie ciekawi fakt o nie docieraniu uwag odnośnie problemów technicznych na myjni...1. Jakiś czas temu na chyba 2 stanowisku podczas mycia pękł przewód do lancy. Mój czas zleciał a auta nie umyłem. Przewód został naprawiony, więc chyba ktoś z pracowników myjni otrzymał uwagę o awarii.2. Na jednym ze stanowisk nie działa możliwość płacenia żetonami/monetami a automat jest oklejony kartką z informacją o awarii, więc chyba wiecie, że występuje awaria (tylko nic z tym nie robicie)3. Na ostatnim stanowisku (bez zadaszenia) nie włącza się program mycia ciśnieniowego a czas mija i sugerowanie, że zajmuje się innymi czynnościami niż mycie jest zwyczajnie idiotyczne. Oczywiście, że zająłem się inną czynnością - zmianą stanowiska na działające.W jakim celu miałbym zgłaszać awarie, skoro i tak tracę czas (nie chodzi o pieniądze/żetony). Jadąc na myjnię bezdotykową mam na celu SZYBKIE powierzchowne obmycie auta a nie dyskusje z pracownikiem myjni o jej stanie technicznym, czy ciągłe zmienianie stanowiska na wolne od wad. Po to są pracownicy, żeby kontrolowali jakość i sprawność poszczególnych elementów myjni.Udzielanie idiotycznych odpowiedzi na opinie klientów, świadczy o żenująco niskim ilorazie inteligencji autora owej odpowiedzi.Nie pozdrawiam.

Myjnia automatyczna na najwyższym poziomie. Obsługa miła i sympatyczna. Myjnia samoobsługowa niestety średnia. Ale najgorsze, że nikt nie zwraca uwagi na kierowców ubera którzy po umyciu bądź odkurzeniu blokują stanowiska nie odjeżdżając przez co tworzą się kolejki. Niestety zdarzyło mi się to już kilka razy.

Mowa o stanowiskach samoobsługowych. Przyjechałam z innej myjni, gdzie nie mogłam zmyć błota z powodu niskiego ciśnienia wody. Tu ciśnienie wody było dużo lepsze. Lepsza piana. Wyświetla się pozostały czas mycia. Są uchwyty do mycia dywaników. Jest szczota na silniejsze zabrudzenia. Można płacić kartą. Jest sporo stanowisk do odkurzania.

Spoko opcja jeśli chodzi o STRATĘ CZASU I PIENIĘDZY, opcja rozmieniarka obstawiałem ze rozmienia pieniądze wrzucam stówkę i cyk milion żetonów wyleciało. Brak piany w dzisiejszych czasam straszny minus !

Myślałem, że na ręcznej myjni nie można umyć dobrze samochodu. Już w trakcie mycia byłem zdziwiony tak dużą ilością środka myjącego i jednak robi to robotę. Samochód lśni. Zdecydowanie polecam

Myjnia automatyczna na najwyższym poziomie. Kilka lat temu również tak było i mimo inflacji jakość jest wciąż taka sama, auto nigdy nie było tak czyste. Totalny brak zacieków i resztek brudu, w innych myjniach bezdotykowych efekt nieosiągalny nawet po wrzuceniu podobnej ceny. W tym przypadku samochód po programie ,,5” w cenie 37zł

Zacznę od plusów:*dużo miejsca do odkurzania - kilka stanowisk*chemia na myjni samoobsługowej naprawdę dobra*aktywna piana długo trzyma i pracuje*na plus za możliwość płacenia kartą*uchwyty na dywaniki na myjni i przy odkurzaczachA teraz minusy:*minimalny nominał płatnością karta to 5zl a czasami zabraknie kilka sekund do spłukaniu auta wiec ponownie trzeba zapłacić 5zl*odkurzacz słabo wciąga i 1zl to kilkanaście sekund*zanim wyleci aktywna piana to mija kilkanaście sekund

Myjnia bezdotykowa ostro zaczęła oszczędzać na czasie i co gorsze na ciśnieniu wody. Lance skręcone tak, że szerokość strumienia to ledwo kilka centymetrów od wylotu, najpewniej po to aby zniwelować skręcone ciśnienie wody.Tym niemiłym akcentem kończę definitywnie przygodę z myjniami z sieci Robowash. Nigdy nie było tu tanio ale chociaż nie oszczędzali na wodzie i ciśnieniu. Obecnie 25 zł to za mało aby umyć ledwo zabrudzone auto wielkości Toyota Yaris.