Solarium Ergoline & światłoterapia Katowice 3 Maja 19

Czytałam że macie starsze łóżka.A macie może 500?Starsze łóżka są najlepsze i bardzo chętnie skorzystam .A dla niewiedzy opalających.Nie opalisz się za pierwszym razem .Trzeba dopasować łóżeczko i odpowiednią ilość minut do karnacji .Bardzo istotna jest też moc łóżeczka bo nie najmocniejsze wszystkich dobrze opali.A lampa czym dłużej jest tym opala lepiej.I nie wymagajcie codziennego czyszczenia pleks i lamp.

Polecam , DUZY POZYTYW 100%

Najlepsze solarium w jakim byłam, bardzo czysto,fantastyczna obsługa, pełen profesjonalizm. Panie potrafią doradzić tak aby opalanie było skuteczne. Będę wracać!!!

Skorzystałam z usług tego solarium pierwszy, i z cała pewnością ostatni raz. Pani z obsługi bardzo uprzejma, tego nie można zarzucić. Przekazałam informacje ze ostatni raz na solarium byłam rok temu, mam bardzo jasna karnację, bardzo łatwo jest o poparzenia mojej skory, na co uzyskałam odpowiedz ze super dla mnie będzie łóżko numer 7, na 9 minut. Dobrze, zaufałam. Myślałam że w takim miejscu pracują osoby w pełni kompetentne. Jednak bardzo się myliłam. Do dziś mam poparzona skore, jestem cała czerwona. 9 minut, faktycznie jest to nieodpowiedni czas dla osoby, która ma taka karnację jak ja. Mysle, ze osoby które pracują w takim miejscu powinny mieć chociażby minimalna wiedzę na ten temat.

Najlepsze Solarium w Katowicach nie ma lepszego pachnie tam jak w Sephora Piękny zapach płynów dezynfekujących od razu czuć jak się w chodzi Higiena na bardzo wysokim poziomie obsługa też na bardzo wysokim poziomie po prostu dbają o klienta uwielbiam to miejsce dobre lampy wszystko na najwyższym poziomie Inne Solarium musiałyby brać przykład z tego właśnie

Czyste, schludne solarium. Pracowniczka potrafiła doradzić wybór czasu opalania i kabiny. Ceny umiarkowane w zależności od wybranego czasu i kabiny :)

Bardzo polecam usługi tego solarium! Pani Marta, która pracuje w weekendy, to przemiła i kompetentna osoba. Przy takiej obsłudze aż chce się odwiedzać częściej to miejsce!

Chodziłam tam latem i nie było problemu aż do wczoraj (ostatni raz byłam dwa tygodnie temu). Po przyjściu zostałam na wejściu poinformowana że dzisiaj były wymienione lampy i we wszystkich kabinach jest taka sama moc, po czym zapytano mnie, z której chcę skorzystać (nie wiem dlaczego, skoro wszystkie miały mieć rzekomo taki sam stopień natężenia?). Korzystałam zwykle z piątki. Ostatni raz byłam na solarium dwa tygodnie temu. Wczoraj wyszłam z poparzeniami (9 minut), jestem cała czerwona (przyszłam z lekką letnią opalenizną), mogę sobie tylko dziękować że nigdy nie opalam twarzy. Nigdy więcej tam nie wrócę.