Basen Burowiec

Nowoczesny kompleks warty odwiedzenia. Przed wejściem znajduje się duży parking, plac zabaw i siłownia. Panie w szatni i recepcji bardzo uprzejme i pomocne. Przed wejściem trzeba zostawić buty w swojej reklamówce. Szatnia duża i czysta, trochę koedukacyjna, ale znajduje się tam również spora ilość przebieralni. Na miejscu prysznice, toalety i suszarki wydajne. Strefa basenowa podzielona dla pływających i nie. W tej pierwszej kilka torów, w drugiej 2 jazuzzi z bardzo ciepłą wodą, dwie strefy dla dzieci z 30 cm wysokością wody oraz z 1,20 m. Dodatkowo znajduje się na terenie wielka zjeżdżalnia. Warto mieć katowicką kartę mieszkańca, wtedy wstęp jest tańszy. Polecam

Miejski basen z kilkoma atrakcjami: jedną zjeżdżalnia, jakuzzi, brodzik dla dzieci, basen dla pływających i dla uczących się pływać (120cm), basen rekreacyjny. Super jest fakt, że dla dzieciaków dostępne są akcesoria jak deski i pianki do pływania i piłki. Małe obłożenie jest też dodatkowym atutem. Na terenie basenu za dodatkową opłatą można skorzystać ze strefy saun.

Basen czysty, zadbany, a woda jest odpowiednia do pływania. Długość basenu pływackiego to 25 metrów. Jest tam 6 torów, jeden do szybkiego pływania, dwa dla chętnych do skakania z podestu, jeden często zajęty z powodu nauki pływania i dwa dla wszystkich. W najgłębszym miejscu basen ma 180 cm.W mniejszym basenie woda dużo cieplejsza, jednak pływanie w nim jest utrudnione przez bawiące się dzieci, często rzucajace piłki i inne basenowe przedmioty w różne, czasem calkiem nieoczekiwane strony i miejsca :)Ponadto Burowiec ma baseny jacuzzi, w których strumienie masujące są dosyć silne i cieszą się powodzeniem u osób z bólem pleców. Jest też płyciutki basenik dla maluchów, gdzie mogą spokojnie zapoznawać sie z zabawą w wodzie pod okiem opiekunów. W saunie nie byłam, ale koleżanka owszem i wyszła z niej również zadowolona.Dodać należy, że w budynku jest przemiła obsługa, która zawsze ma uśmiech dla klientów, szczególnie dotyczy to stałej ekipy pracującej od otwarcia basenu. Przed wejściem lub po wyjściu z pływalni można też się czegoś napić i zaspokoić pierwszy głód w działającej tam baro-kawiarni. Podsumowując, bardzo fajny basen i mogę go z czystym sumieniem polecić.

Obiekt nowy, czysto w przebieralniach i pod prysznicami, woda bardzo czysta, niecki basenowe metalowe. Dużo miejsca w jacuzzi, chociaż jak na tak mały obiekt, nawet w tygodniu we wszystkich strefach jest sporo ludzi. Przed wejściem należy zostawić w szatni buty w swojej torbie. Na miejscu jest dystrybutor wody kranowej z opcją podania wody gazowanej. Obsługa miła i uprzejma.

Każdy kto lubi mięso i dobre kanapki powinien odwiedzić to miejsce. Na codzień wolę burgery niż szarpane mięso, ale takie jak jest tutaj podawane mógłbym jeść codziennie. Soczyste, dobrze doprawione, po prostu pyszne. O dziwo bardziej smakowała mi świnka niż krówka. Bardzo fajne menu, kilka ciekawych pozycji, miałem problem na co się zdecydować.

Córka chodzi tam na lekcje pływania. Obsługa bardzo miła. Ceny przystępne, a dla mieszkańców Katowic posiadających kartę mieszkańca - wręcz rewelacyjne. Sądząc po ilości osób odwiedzających to miejsce musi tam być OKI.

Wczoraj w godzinach wieczornych postanowiłam wybrać się na basen. Była to moja pierwsza wizyta i nie zapowiada się na następną. Basen sam w sobie jest bardzo czysty i przyjemny, mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że jest bez zarzutu. Jednak spotkałam się z bardzo niemiłym podejściem do klienta. Pani od samego początku wydawała się być niesympatyczna i tak też się później okazało. Wraz z przyjaciółmi chciałam kupić bilet ulgowy ze zniżką Katowickiej Karty Mieszkańca lub legitymacją studencką. W moim przypadku aplikację i stronę internetową napotkał błąd, przez który nie mogłam pokazać karty mieszkańca, mimo iż ją posiadam. Zapytałam pani z obsługi, czy mogę jednak uzyskać zniżkę z legitymacją studencką, po czym pokazałam dokument. Pani niechętnie sprawdziła legitymację i po chwili, kiedy potwierdziłam zakup biletu usłyszałam: „to wchodzisz czy nie, bo mi się kolejka robi”. Nasza rozmowa trwała mniej niż 5 minut, od początku do końca nie rozumiałam pretensjonalnego nastawienia obsługi do klienta, czułam się niekomfortowo, a pani nie zachęciła mnie i reszty moich przyjaciół do spędzenia tam czasu. Państwo stojący w kolejce za nami widząc sytuację probowali rozluźnić atmosferę, jednak pani była nieugięta. Dawno nie spotkałam się z takim chamstwem.

Przemyślany, wygodny i czysty kompleks saun. Wielki plus za beczkę z zimną wodą i lód. Basen również fajny, czyste szatnie i prysznice. Personel bardzo uprzejmy, sauny były regularnie sprawdzane pod kątem naduzycia. Dużo miejsc parkingowych. Dziękuję za takie fajne miejsce

Nie jest to może jakiś szczególnie duży obiekt, jeśli jednak nie mamy czasu na dalsze eskapady do aquaparków to tu również możemy doświadczyć tego typu przyjemności w wersji mini. Obiekt posiada dwa baseny: jeden sportowy a drugi bardziej rekreacyjny z podgrzewaną wodą. Można skorzystać ze strefy saun: gdzie organizowane są w określone dni seanse: mentolowe, dymne, kawowe, cytrusowe oraz peeling. W strefie saun nie obowiązuje strefa nagości. Ogólnie czysto.

Świetnie, że w Katowicach w ogóle istnieją baseny miejskie. Są czyste, nowoczesne a na dodatek oferują małe zaplecze gastronomiczne.