Kucharek Sześć

Pysznie, szybko i w dobrej cenie. Miła załoga. Polecam bardzo.

Śniadanie super kawa bardzo dobra . Trafiliśmy tu przypadkiem ale było warto.

Bardzo fajny lokal z daniami obiadowymi niemalże od ręki". W lokalu czysto. Obsługa przyjemna. Dania niedrogie

W dniu dzisiejszym byliśmy na obiedzie, wzięliśmy dwa zestawy dnia, nie braliśmy zupy, tylko dwa drugie dania, gdy chcieliśmy wziąć zupę na wynos Pani kazała nam za nią zapłacić 13 zł., chociaż zupa jest wliczona do zestawu. Wg nas jest to oszustwo....Chodziliśmy tam często, ale dziś to był ostatni raz...

Niestety jedzenie w Kucharkach się bardzo pogorszyło, nie polecam pulpetów drobiowych ani mielonego. Myślę, że produkty są marnej jakości, gdyż mielony po przekrojeniu jest miejscami różowego koloru a to świadczy o tym że mięso jest najtańsze. Poza tym po raz kolejny zestaw dnia zdrożał i kosztuje teraz 19.90zł. Są jednak bardziej konkurencyjne i smaczne miejsca choćby Ciepło Zimno i Bordo.

Na tą chwilę daję 3 mam porównanie z lokalem na Dereniowej często z tamtąd zamawiamy domu oraz przychodzimy na niedzielny obiad z ciekawości wybrałam się do nowego lokalu. Zamówiłam placka ziemniaczanego po węgiersku same placki smaczne lecz mięso bardzo suche w dużych kawałkach. Czas oczekiwania ok. 10 min Sam lokal czysty schludny właściciel chciał zrobić zamówienia i wydania jak McDonald's lecz nie działa im to Pani wywołuje ludzi i krzyczy na całą salę numerki. Dodatkowo blondi pani która nakłada jedzenie grzebie sobie w paznokciach i obgryza przy tych podgrzewaczach. No pierwsze wrażenie nie bardzo.

Lokal w stylu jedzenia na wagę, z tym że Pani nakłada. Jedzenie czeka na gościa w bemarach nie wszystkie są skuteczne, gdyż na trzy rzeczy zamówione dwie były chłodne.Nikt nie lepi pierogów na miejscu ale nie można wziac porcji pół na pół - pewnie worki jak bemary ...Świeże soki też czekają na gości - mój (po godzinie 16 ) już kwaśniał.Nie umywa się do starego lokalu -naprawdę dużo lepiej podjechać 500 metrów dalej i mieć miejsce do parkowania i świeżo przygotowane zamówienie

Lokal jest już zamknięty od jakiś 2 miesięcy, ale płatne trolle dalej wypisują zachwyty nad jedzeniem.Zwykła jadłodajnia. Na wyróżnienie zasługuje nowe, schludne wnętrze. Spróbowaliśmy kilku potraw i jeśli ktoś nie ma żadnych oczekiwań kulinarnych to może tam coś zjeść, ale jeśli komuś zależy na smaku i wyglądzie potraw to źle trafił. Najgorsze że wszystko jest strasznie słone. Bardzo slabo, szczególnie że nie jest to tanie jedzenie. Do tej pory żałuję, że zamiast wyrzucać prawie całe jedzenie, powinniśmy zażądać zwrotu pieniędzy. Drugiego razu nie będzie.Udało mi się znaleźć jeden plus tego lokalu - powrót do samodzielnego gotowania, bo szkoda życia na jedzenie czegoś takiego.Na dodatek lokal masowo produkuje opinie trolli zachwalające ich obydwa lokale.

Ceny w tym lokalu w ciągu 3 miesięcy od startu zmieniały się dwa albo trzy razy na wyższe. Dochodzi już do tego, że na stołach są karty z różnymi cenami, bo nie nadążają z podmianą. Oferta zup tragiczna (pomidorowa to jakiś krem z torebki, rosół tłusty pachnie kostką), dania gotowe da się zjeść (za to 2 gwiazdki a nie jedna), choć smak przemysłowy, na odgrzanie pierogów czy naleśniki trzeba czekać 15 minut. To nie jest jedzenie domowe.EDIT: zamknięte na stałe od 24.01.2020

Отличное заведение. Соотношение цена/порция - великолепно. При этом еда домашняя и свежая. Лучший выбор)