MP Prolift Sp. z o.o.

wiecznie niekończąca się naprawa ruchomych schodów w podziemiach przy metrze Arsenał i przekładanie co kilka dni terminu usunięcia awari.

Beznadziejne windy i serwis, co chwila się psują, budynek ma niespełna rok i co chwila są problemy i winda nie działa. Poza linią serwisową nigdzie nie można się dodzwonić. Trzeci dzień winda nie działa, informacje o terminie naprawy trzeba wyszarpać. W poprzednim bloku były windy tej samej firmy i podobnie co chwilę problemy. 20 letnie otisy lepiej sobie radzą niż nowe MP prolift, bo tamte się po prostu nie psuły... Warto sprawdzać producenta wind przed zakupem mieszkania...

Slaba obsluga. Pilne zlecenie potrafia realizowac dopiero na koniec kolejnego dnia. Infolinia przyjemna jednak technicy niemili.W przypadku zablokowania czlowieka w windzie każą czakec 1.5 h i zamiast pomoc mu wyjsc każą przeciskiwac sie przez szparę miedzy piętrami

niestety kilka lat temu kupiłem windy z firmy prolift do hotelu. i to był najgorszy wybór. ciągłe usterki, ciągłe. serwis informuje że części muszą sprowadzić z Hiszpanii a my w hotelu mamy ciągle przepraszać Gości. ostatnia naprawa - zepsuty falownik, co by to nie maiło być. przyjazd serwisu po 4 dniach uważam za sukces bo przecież mogło być dwa tygodnie. ale jak się okazuje urocza pani z biura zapomniała wysłać specjalisty który po zamontowaniu tego falownika zgra go z resztą urządzeń. monter falownik zamontował i pojechał. acha, jeszcze musiałem siłą odbirać stary falownik bo jemu może się przyda . a kiedy przyjedzie fachman od synchronizacji? nie wiadomo, przecież jest piątek a serwis w weekendy nie pracuje. Błagam nie kupujcie nic z tej firmy.

Bardzo sprawny serwis, po zgłoszonej awarii serwisanci w przeciągu godziny uruchomili windę. Na plus czas reakcji i kontakt z infolinia.

Mieszkam w bloku z 2018 roku, w którym windy tej firmy. Nie ma miesiąca bez minimum jednej awarii. Po wizycie serwisu, winda potrafi zaszwankować tego samego dnia. Windy bujają , szarpią, potrafią się zaciąć.Wizualnie nie powalają. Jakość przycisków na panelu i do przywołania windy również pozostawia wiele do życzenia. Po tak krótkim czasie użytkowania , straciły „czułość” trzeba je wciskać kilka razy , czasami wciskać mocniej żeby wowałać jakakolwiek reakcje .

Windy bardzo awaryjne i powolne. Utykanie w windzie, bo drzwi nie chcą się otworzyć zdarza się praktycznie codziennie. Pomimo wielokrotnych zgłoszeń, serwis nie jest w stanie usunąć usterki. Blok nowy przy ul. Śląskiej 6 a awarie zdarzają się praktycznie od początku.EDIT: problem nieotwierania się drzwi windy jest dość randomowy. Nic dziwnego, że jak przyjeżdżają serwisanci to winda wg nich jest przecież sprawna! Problemu więc nie ma, a człowiek jak utykał w windzie tak nadal utyka.

Wykorzystuję zamontowaną windę MP Prolift w bloku, w którym mieszkam od kilku lat. Jak do tej pory jedna awaria, która została bardzo szybko i sprawnie rozwiązana przez serwis po zgłoszeniu usterki. Czysta przyjemność :)

Między godziną 1:30 a 3:00 winda samoczynnie zaczęła się poruszać, po zatrzymaniu na piętrze zaczęła również samoczynnie trzaskać drzwiami, tak mocno że aż trzęsły się ściany budynku stopniowo zmniejszając częstotliwość trzaskania dopiero o godzinie 4:00Gdzie w trakcie pracy windy gdy nie ma awarii zamykają się naprawdę powoli, że wolniej się chyba nie da, więc tym bardziej dziwne że zwiększyła się prędkość i siła zamykania drzwiMając na 6:00 rano do pracy, bez możliwości położenia się spać można być pewnym o mało efektownym dniu pełnym zmęczenia. Po zgłoszeniu na infolinii (Pan po drugiej stronie słuchawki, miły, nie można nic zarzucić) dowiaduje się, że w tych godzinach serwisanci przyjeżdżają jedynie do poważniejszych awarii, także o jakiejkolwiek godzinie snu mogę jedynie pomarzyć a dopiero w godzinach porannych pojawi się serwisant mogący sprawdzić i naprawić usterkę.Dodam również że sytuacja miała miejsce drugą noc z rzędu pomimo wcześniejszego zgłoszenia przez innego lokatora budynku za dnia(niestety nie mam informacji czy ktokolwiek się pojawił po pierwszym zgłoszeniu) wnioskuje zatem że najprawdopodobniej serwisant nie dotarł albo nie podołał zadaniu.Mam tylko nadzieję że w godzinach porannych faktycznie pojawi się osoba kompetentna aby zlokalizować i usunąć usterkę, w przeciwnym wypadku mnie oraz pozostałych lokatorów czeka kolejna nieprzespana noc co w konsekwencji może skutkować podjęciem odpowiednich kroków do rozwiązania problemu w inny sposób.Pozdrawiam.