Ośrodek Wypoczynkowy 'SIŁA'

Akurat oceniam to 1/10 A nie np.4/10 tak jak mój pokój bo:Byłem ze szkoła i co? A to:-Prezerwatywy (nie żartuje na chodniku)-Zwłoki owadów-Kupy owadów-Brak sprzątania np.włosy czy brudne łóżko.-Owady-Brak ciepłej wody (kąpiel w TOATALNIE zimnej)-Jeżdżące łóżka-Zapach kupy-TV w jakiejś 1/10 pokoji i w większości nie działająca-Drzwi czasami nie domykają sie-Cisza nocna w większości nie przystrzegana.-Jedzenie raz świetne raz ble-Panie na stołówce no z 5/10 minut na posiłek A tam gdzie myją jest dwór i palą.-Stary budynekNO SWIETNY OSRODEK WYPOCZYNKOWY"Nie polecam w pobliżu są hotele 4-gwiazdkowe ale mimo że tanio totalny brak komfortu

Uważam, że Google dając nam możliwość głosowania za pomocą 1 gwiazdki zbyt mocno zawyża ocene tego ośrodka. Ja rozumiem, że standard turystyczny i w ogóle ale bez przesady. Sam budynek wymaga gruntowego remontu a jedne z schodów wydają dźwięki takie jakby miały się zaraz rozpaść. Pokoje są brudne i zniedbane. Na ścianach i w łazienkach znajduje się grzyb (wydaje mi się że niektóre zasłonki od prysznica żyją własnym życiem). Niektóre pokoje śmierdzą ponieważ, jak to tłumaczył właściciel, wykładzina była niedawno zmieniana. Myślę że sanepidowi nie spodobałby się stan tego obiektu. Jedzenie monotonne i niesmaczne. Każdy posiłek składa się z zupy z niedogotowanymi ziemniakami lub rozgotowanym makaronem. Drugie danie to zawsze ziemniaki solone co drugi dzień i jakieś dziwne mięso, które może być tematem zakładów czym tak naprawdę jest. Kucharką zdaża się źle wyliczyć ilość porcji co odbija się na osobach które w ogóle nie dostają drugiego dania. Każda zgłoszona usterka kończy się tym że właściciel na drugi dzień przekupuje ludzi słodyczami zamiast rozwiązać problem. Co jakiś czas są palone śmieci-wokoło unosi się smród i brązowy gęsty dym. Jedyny plus to dobra lokalizacja. Podsumowując ośrodek zasługuje na ocene co najmniej -3 jak nie mniej. Nie polecam tego lokalu ponieważ w okolicy można znaleźć nocleg o podobnej cenie i dużo lepszym standardzie.

1 gwiazdka za całkiem dobrą lokalizacje. Sam ośrodek jest obleśny. Przez 5-dniowy pobyt raz udało nam się umyć w ciepłej wodzie. Okna są stare i nieszczelne. Wystrój paskudny. Jedzenie najgorszej jakości. Ogólnie nie polecam w żadnym wypadku. Szok, że takie miejsca jeszcze istnieją w turystycznych miastach.

Pokoje gorzej niż za PRL. Nie da się zamknąć drzwi od toalety, na 4 os tylko 3 gniazdka, jedzenie rozgotowane A krupnik składa się tylko z kaszy i ziemniaków, telewizor nie działa, łóżka nie wygodne, krzywa podłoga, grzejnik bez regulacji, z muszli klozetowej cieknie, dziury za łatane jak by ktoś wcześniej wypił trochę %. Ogólnie nie polecam jedyny plus to blisko do wodospadu Kamieńczyk i do Lidla.

Zastanawia mnie tak wysoka ocena jaką jest 2.8. Moim zdaniem ośrodek ten w pełni na nią nie zasługuje. Budynek wymaga remontu wszędzie grzyb czy to na ścianach czy pod prysznicem. Jedzenie często nieprzyprawione bądź niedogotowane. Jedyny plus to śniadania w formie szwedzkiego stołu i dobra lokalizacja ośrodka. Warunki okropne nawet jak na standard turystyczny. Gorąco nie polecam.

Zdecydowanie nie polecam tego miejsca bylam tam na 3 dni ze szkoła. Syf jak nie wiem co w pokoju 111 pod balkonem pełno butelek a nawet podpaska lezala. Jedzenie bylo okropne ziemniaki rozgotowane rosol owszem mial swoj kolor ale smakowal jak woda z przyprawami. Budynek stary. Dużo szkód w pokojach. Brak prywatnosci nie bylo wogule zamka w toalecie jakaś paranoja nikomu nie polecam tego miejsca. Jedynie co mi sie podobalo to ze byla siatka do grania i boisko do pilki noznej.

Miejsce trochę zaniedbane, wymagające odświeżenia, w szczególności łazienki, w których obecny jest nieprzyjemny zapach. Obsługa często nieobecna i zagubiona, podczas pobytu zdarzyło się, iż kilka osób nie mogło wejść do ośrodka, gdyż drzwi były zamknięte zarówno w południe jak i wieczorem.Cisza nocna raczej nieprzestrzegana.Plusem jest dobra lokalizacja oraz pokoje z balkonami i łazienkami.Dobre miejsce dla osób, którym za bardzo nie zależy na świetnych warunkach lub nie zamierzają zatrzymywac się tam na dłuższy czas.

Dla szukających taniego noclegu miejsce bardzo dobre. Łazienki w pokojach, duże balkony, wygodne łóżka. Woda w kranie wieczorem gorąca, w dzień letnia - taki urok miejsa, w którym pali się węglem, trzeba przywyknąć.Latem w budynku fajnie chłodno, nie potrzeba klimatyzacji ;)Polecam tym, którzy przyjechali w góry, a nie siedzieć w ośrodku przed telewizorem.TV w pokojach, ping-pong, billard, miejsce na grill, parking. Wszystko do dyspozycji bez dodatkowych opłat.