Gabinet dla małych zwierząt Piotr Chodorek

Od ponad dwudziestu lat korzystamy z pomocy Lekarzy z Anina. Jest radość, czasem są łzy, są porody, adopcje i leczenie, jest empatia, wsparcie w trudnych chwilach, ogromna wiedza i zaufanie., a to jest najważniejsze. My ufamy, zwierzęta ufają, zwierzęta kochają, my zaś jesteśmy ogromnie wdzięczni za każde uratowane życie,. Przez te dwadzieścia lat tych zwierząt było dużo: psiaki kociaki kawka królik.Wszystkim gorąco polecam tą lecznicę i tych wspaniałych, skromnych i dobrych Lekarzy.

Bardzo polecam. Rodzinny biznes, i to widać!!! Mali futrzana pacjenci są tam zawsze na pierwszym miejscu. Aż ciepło się na sercu robi wiedząc że są i zawsze można na Nich liczyć.Przekochani, wspaniali ludzie.❣️

Praktyka rodzinna. Świetna atmosfera i pełen profesjonalizm. Super podejście do zwierzaków jak i ich właścicieli. Ci weterynarze zawsze szukają najlepszej metody dla zdrowia zwierzaka, a nie jadą rutyną. Przy tym pamiętają o różnym stopniu zasobności portfeli właścicieli.

Od kilkunastu lat jesteśmy klientami państwa Chodorek. Jako opiekunowie bardzo chwalimy sobie staranność, profesjonalizm, zrozumienie i empatię z jaką traktują naszych podopiecznych. Zabiegi chirurgiczne wykonane w klinice (kastracja, sterylizacja, operacja oka) ze wszystkimi formalnościami i pełnym sukcesem (kot, dwie kotki i sunia). Polecamy wszystkim, którzy cenią sobie wyjątkowe podejście, uwagę i pełne zaangażowanie do naszych braci mniejszych.

Nie polecam i odradzam leczenie naszych pupili w tej lecznicy". Nasz Pies odszedł po wydawało by się prostym zabiegu kastracji. Pies przed zabiegiem został w zasadzie tylko zważony (wcześniej była wprawdzie robiona morfologia na podstawie której został zkwalifikowany do zabiegu)

Od 30 lat leczę tu wszystkie moje psiaki i nie zmieniła bym lecznicy nigdy .Panstwo Chodorek sa bardzo profesjonalni , kompetentni i soidni. Polecam równiez mlode kadry w osobie uroczego SYNA TOMKA

Do tej przychodni trafiliśmy z polecenia.Korzystaliśmy z wielu porad i usług, również sterylizowaliśmy suczkę i kotkę. Zawsze byliśmy fachowo i solidnie obsłużeni, bo pracujący tam lekarze są prawdziwymi przyjaciółmi zwierząt i do tego stanowią zgrany, rodzinny zespół.Warto jeździć przez całą Warszawę, ponad 20 km z Bemowa do Anina. PolecamyHanna i Witold Ostrowscy.

To jedyne miejsce do którego nasz pies chodzi bez strachu zreszta nasz kot również .Nigdy nas nie zawiedli a zawsze nam pomogli. Cudowne miejscePozdrawiają Gibbsio i Ciapek ❤️

Trafiliśmy z polecenia, Weterynarze wydawali się w miarę profesjonalni i sympatyczni szczególnie pani Iwona, niestety po latach okazało się że nadają się do robienia szczepień, a nie leczenia zwierząt.Pies w średnim wieku miał nadziąślaki, oczywiście usłyszeliśmy, że jak nie przeszkadza to nic nie robić... Gdy urosły znacznie, a jeden obok dolnego kła wystawał, to p. Piotr po prostu na żywca go wyrwał...!!!! Pies miał guza na nodze, który był co roku kontrolowany i znowu to samo - nic nie robić! Po latach gdy guz już był niemal jak piłka od tenisa pękł - życie psa i łapę z poświęceniem, nie dając dużych szans - uratowali chirurdzy z Multiwetu. W żadnym z przytoczonych przypadków nie było sugestii, by zrobić szczegółowe badania, rozważyć wcześniejszy zabieg, itp. Pies dożył sędziwego wieku pod troskliwą opieką innej lecznicy. Radzę omijać to miejsce z daleka.