Liceum Ogólnokształcące im. Jana Matejki

Jeżeli chodzi o matematykę, to jest TOTALNA porażka!!!! Z innymi przedmiotami dacie sobie radę.. Naprawdę nie ma fajnego oraz wyrozumiałego nauczyciela od matematyki, czysta złośliwość, nauczyciele nie przygotowują kompletnie do matury z matematyki - na lekcji przykłady na tablicy są robione bardzo łatwe, natomiast jeżeli chodzi o sprawdziany to kompletna paranoja, jak zwykle trzy czwarte osób dostaje oceny niedostateczne, a potem nauczyciele właśnie ci którzy dali ocenę niedostateczną na koniec roku to wielce narzekają gdy nadejdzie dzień poprawki że muszą w szkole siedzieć po 7 godzin :)... Odpowiedź jest prosta - trzeba było tylu poprawek nie dawać :))). Następna sprawa to to, że w ubiegłym roku az 33 osoby miały egzaminy poprawkowe z matematyki, w ubiegłych latach nielepiej - podobnie. Takze jezeli chcecie juz wybrać tą placówkę, to liczcie się z tym, że mozecie mieć ostre kłopoty z matematyką.Jedynym + jest bardzo miła i fajna Pani dyrektor Monika Szypuła oraz Pani Iwona Wania, a nauczyciele z matematyki to czyści złośliwi ludzie, którzy wielce narzekają na uczniów, a uczyć nie umieją w ogóle :)

Super szkoła, pozdrawiam z rodzinką

Bardzo dobra szkoła wspaniali nauczyciele wspaniała kadra dyrekcja polecam wszystkim bo blisko i naprawdę fajnie :)

Jeszcze nie jestem uczniem tej szkoły, ale już mam zastrzeżenia przez jedną Panią z REKRUTACJI, która szydziła z mojego wyniku z matematyki (egzamin gimnazjalny), że mam za mało pkt. Takich rzeczy się nie gada, mogła to zostawić dla siebie. We wrześniu zgłaszam tą Panią Pani dyrektor Monice Szypule. Tak się nie będę bawił. Na chwilę obecną dwie gwiazdki za jakże cudowne przywitanie :(

jak mieliśmy lekcję, spadł na nas mi-9 i wybuchła Wielicka Elektrownia jądrowa, ale mieliśmy dalej lekcję biologii z panią Vójcić

Źle prowadzone zajęcia z matematyki, co później skutkuje taką ilością ocen niedostatecznych na koniec roku i poprawki w sierpniu.

Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że to nie jest dobry wybór. Ta szkoła Wam tylko zrujnuje psychikę. W SZCZEGÓLNOŚCI BIOLCHEM Z PANIĄ P I PANIĄ T. Będziecie wyśmiewani przez nauczycieli i nie liczcie na jakiekolwiek wsparcie.Jedynym plusem jest to, że w ciężkich momentach klasa się bardziej jednoczy i próbujecie przetrwać wszyscy razem.

Zabawnie się czyta komentarze, że ktoś nie poleca, bo mu majca nie idzie"