Szkolne Schronisko Młodzieżowe ,, CUMA ' Hostel

Wyjątkowo niemiła obsługa, pokoje i łazienki pozostawiają wiele do życzenia

Wspaniałe miejsce w centrum Szczecina. Wszędzie blisko.Obok są Jasne Błonia , Park Miejski , Amfiteatr, Ogród Różany. Blisko do przystanków autobusowych. Piękny Ratusz.Mialem blisko , żeby potańczyć tango argentyńskie , w cudnej kawiarnii Kresowej . Przy ul. Wojska Polskiego 47. Dojeżdżałem do hotelu Vulcan , na milongi , w ramach Festiwalu Tanga Gryf'."

Spędziłam w schronisku tylko dwie noce, czysta pościel, pokuj całkiem ok, obsługa w porządku... Jednym dość istotnym problemem byli palacze w łazienkach... A że był to listopad ich wietrzenie dla niepoznaki utrudniało dość poważnie przebywanie w łazience w której było może 3-5 stopni... Właścicielom proponowała bym założenie czujek w łazienkach... Pozdrawiam

Rozumiem, że jest to schronisko i nie oczekiwałam standardów jak w hotelu, ale myślę, że czysty pokój to nie jest wygórowane wymaganie. Na pierwszy rzut oka wszystko w porządku, ale niestety w każdym kącie, na który nie spojrzałam była pajęczyna, półki przy łóżkach zakurzone. Niedopatrzenia się zdarzają, dlatego jak wychodziłam rano na miasto zgłosiłam problem w recepcji i zostałam zapewniona, że zostanie to sprzątnięte. Gdy wróciłam wieczorem jedyne co się zmieniło to zostały wyrzucone śmieci. Mam alergię na kurz, przez co codziennie budziłam się z katarem i opuchniętymi oczami. Dodatkowo boję się pająków i nieprzyjemnie zasypiało się ze świadomością, że koło mojej głowy są co najmniej dwa

Pokoje nieodnawiane od wieków, pościel podarta i miejscami poplamiona, w żadnym kontakcie nie było prądu, wszystko się klei, a szczytem wszystkiego były fekalia na desce klozetowej, których nikt nie raczył zmyć przez cały dwudniowy pobyt. Według mnie mycie samej podłogi to za mało, żeby utrzymać higienę. Na plus świetlica, która sprzyja spędzaniu czasu w grupie. Proszę uważać na zdjęcia pomieszczeń zamieszczone na stronie internetowej, gdyż większości pokoi nie ma nawet co porównywać.

Sympatyczna obsługa, świetna lokalizacja, czysty pokój, ogród przy budynku. Pół gwiazdki odejmuję za ogólnodostępną kuchnię, która wymagałaby drobnej inwestycji. Jeśli nastawiasz się na ekonomiczne nocowanie, trafiłeś pod właściwy adres. Jeśli szukasz 4gwiazdkowych standardów - szukaj hotelu. Tutaj jest bardzo dobre schronisko.

A więc jakiś czas temu wróciłem z wycieczki klasowej i przespałem się w tym schronisku. Dlatego że to było schronisko, niczego się nie czepiałem. Usłyszałem też że to jakieś LEPSZE schronisko więc byłem szczęśliwy że do niego jadę.A więc pokoje, są bardzo fajne! Są one od 2 pokojowych do nawet (chyba) 5-ciu! Niestety wielkim minusem w tych pokojach, są porozdrapywane ściany i pomazane łóżka. Obsługa jest neutralna, nic do tego nie mam, rozdaje pościele, daje klucze, no jest okej, ale praktycznie nie odgrywa większej tu roli.Śniadania, jak to (raczej) w każdym schronisku takowych nie ma, ale jest na nie osobny pokój, który jest bardzo duży!Ogółem, te schronisko nie jest takie złe! Ale przydało by się trochę więcej czyszczeń, oraz troszeczkę zadbania.

Nie rozumiem tych negatywnych opinii skoro nikt tu nikogo nie oszukuje - TO JEST SCHRONISKO i nikt nie próbuje tu nic koloryzować.Podróżnym zostaje zapewniona podstawowa oferta potrzebna do schronienia się przed nocą, niekorzystnymi warunkami czy w związku z ich tymczasowym pobytem.Jest świeża poszewka, ciepły prysznic, kuchnia do dyspozycji.Jeśli ktoś szuka oferty bogatszej powinien w google maps szukać po hasłach pokoje gościnne" lub "hotel". Będzie mógł przebierać w ofertach!Dlaczego nie najwyższa nota ocenowa - bo dla członków PTSM jednak powinno być taniej. Jesteśmy tą grupą

zagrzybione płytki w łazience cienkie materace niemiła obsługa ubrudzone prześcieradło nie polecam

Świetne miejsce na wypoczynek w Szczecinie, fantastyczna lokalizacja przy Jasnych Błoniach, super obsługa! Dziękujemy i pozdrawiamy, do zobaczenia! Basia i Kamil Łuccy