Medison Sp. z o.o. NZOZ. Poradnia zdrowia psychicznego

Raczej na nie. Psycholodzy zbyt mlodzi. Kwitowanie. F20 nie oznacza, że skazani jesteśmy tylko na własne podobne towarzystwo. To bzdura jakas. Myślę, że Koszalin stoi w miejscu bez postępu. Bez oglądu spraw życiowych. Nie ma co zaczynać. Do 1 worka i po sprawie. Każdy człowiek ma inną przeszłość, na która coś się składa. Nie pojmuje dlaczego nie bierze się tego pod uwagę. Życie zawsze coś niesie. Żadna tabletka nie rozwiąże dylematów. Jeśli nie ma człowiek zainteresowania wszestronnego. A nie tylko jednokierunkowo. Każdy temat jest ważny i sfera życia. A czasem są problemy złożone. Tu f20 to nie wszystko.

Odradzam osobom z zaburzeniami identyfikacji płci. Doktor Stanisław Dorosz psychiatra spec. seksuolog skrajnie zaniedbał zarówno wyjaśnienie skąd mogą brać się zaburzenia, życiorys i rzetelną diagnostykę, jakiekolwiek testy, w tym najważniejsze - diagnostykę psychiatryczną. Jego wywiad był do bólu stereotypowy, krótki ale nawet tam występowały silne objawy sprzeczne z diagnozą jaką usłyszałem już po 2 spotkaniach, wizyty po ok 15 min. Nie udzielił żadnych informacji na temat metod leczenia/diagnozowania jakie powinny być zastosowane przed podjęciem jakichkolwiek zmian fizycznych czyli psychoterapia która w zupełności rozwiązałaby wewnętrzne problemy związane z akceptacją siebie. Po prostu wypisywał kolejne recepty na hormony. Ich prawidłowa dawka ani informacja o bardzo negatywnych skutkach oddziaływania na organizm również interesowały(Niestety w ulotce brak takich informacji, gdyż lek jest restrykcyjnie przeznaczony jednej płci) , brak informacji o konieczności udania się do endokrynologa, brak zainteresowania poprzednimi hospitalizacjami- pobytem na oddziale neurologicznym powodowanym chronicznym stresem aż do ataków padaczkowych, brak zainteresowania historią samobójstw/chorób psychicznych w rodzinie, brak zainteresowania sytuacja rodzinna, związkowa, i chyba najbardziej ironiczne- sferą seksualną. Skierowania na operację bez bezwzględnego do tego warunku- dysforii płciowej. Lista zaniedbań sądowego biegłego jest przerażająco ogromna. Błędna diagnoza-transseksualizm. Moja opinia seksuologiczna do dalszych interwencji po ok 8 spotkaniach w czasie mniejszym niż rok jest gotowym dokumentem tekstowym z edytowanym imieniem i nazwiskiem bez personalnej historii. Dr edytował i drukował dokument w mojej obecności. Kolega psychiatra po fachu z pokoju obok po kilku lakonicznych pytaniach wypisał zaświadczenie o braku chorób psychicznych z wyraźną dezorientacja w tym temacie. Jestem po nieodwracalnych interwencjach chirurgicznych, trzeba powiedzieć okaleczeniach. Nie zlikwidowały potężnego cierpienia psychicznego z jakim udałem się do lekarza, przeciwnie nasiliły je. Autoaresja pasywna przeszła w aktywną. Doktor nie zadał sobie nawet trudu zapytania dlaczego czuję się źle. Skutki: Bezplodność, stały dyskomfort, bóle, rezygnacja z ukochanego sportu, wycofanie społeczne, silna dezintegracja cielesna, silne stany lękowe, otępienie, zaburzenia poznawcze, fiksacja, złożony zespół stresu pourazowego, bolesna atrofia pozostałych narządów płciowych, skrajna autoagresja, blizny na całym ciele również w związku ze stosowaniem leków zapisanych przez doktora, menopauza chirurgiczna i związane z tym dolegliwości. W efekcie leczenia doktora 3 razy podejmowałem próbę samobójczą. W szpitalu psychiatrycznym zdiagnozowano zaburzenia osobowości mieszane, ciężkie zaburzenia stresowe(trauma) adaptacyjne, identyfikacji płci oraz ciężką depresję jako wynik 'leczenia' doktora jako lekarza prowadzącego. Dodam że mam 25 lat, urodziłem się zupełnie zdrowy fizycznie. Mam 50% szans na to że nie popełnię samobójstwa pod ciężarem jego błędnej diagnozy. Każdego dnia żałuję powierzenia zdrowia i życia w jego ręce. Stanowczo odradzam zaufaniu jego niekompetencji.

na plus starania psychiatry, na minus czas oczekiwania na wizytę. dodatkowo na minus jakieś może nie ordynarne, ale prl-owsko-pigularskie traktowanie ze strony recepcji, a to zakład higieny psychicznej

Witam lekarze super warto chodzic pozdrawiam

Pan doktor Dorosz, nie powinien w ogóle zajmować się leczeniem jakichkolwiek pacjentów. Podejście do pacjentki ze słowami trzeba się było zabezpieczać" jest poniżej jakiegokolwiek poziomu. Nie polecam

Brak zainteresowania pacjentem. Duże kolejki. Nie przestrzeganie zasad epideminologicznych

Lekarze naprawdę profesjonalni. Troszkę gorzej z psychologami, traktują pacjentów jak kolejny numerek w zeszycie. Gotowy schemat dla wszystkich pacjentów.

Profesjonalna pomoc, stosunkowo krótkie kolejki

Bardzo miłe pracownice recepcji,pełna dyskrecja i szacunek dla pacjenta. Inne przychodnie mogą brać przykład